FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: robsson86 w Październik 22, 2015, 13:18:55 pm
-
Witam jak w temacie, zaczęło się jakiś czas temu od delikatnego pisku po odpaleniu zimnego silnika. Po czasie hałas się nasilił i towarzyszył przy każdym opalaniu. Pierwsza diagnoza pompa wody, która została wymieniona na nową ze sklepu v12 , po zamontowaniu bez zmian , wiec podejrzenie poszło na kompresor supercharger. W kompresorze wymienione zostały wszystkie łożyska. Jak nie trudno się domyśleć auto dalej ma swoją przypadłość. Jag wczoraj oposcil lakiernie bo był cały malowany wiec wstyd piszczacym jeździć i auto prosto na podnosnik trafilo. Pasek kompresora zdjęty pisk jest , zwalony pasek od alternatora i pompy wody wszystko ustępuje. Co to może być ? Alternator tez został zregenerować, pompa nowa , czytalem ze są w pompie różne długości śrub i ze muszą być ponownie w tych samych miejscach skręcone , ma ktoś jakieś pomysły co to może być? Bo ja już nie wiem co robić , zdemontowalem pompę bo myślałem ze gdzieś przyciera się ale żadnych śladów .
-
Zmieniałeś paski też pewnie, nie? Nie zaobserwowałeś czy to się nie zrobiło po założeniu nowych pasków?
-
Witam kolejnego miłośnika XJR.
Tez długo u siebie szukałem tego irytującego pisku
Do wymiany masz oring przy zaworze upustowym oraz/lub by pass actuator.
Dobra wiadomość to 3 zł za oring, actuator ostatnio kosztował 600 zł , ale w europejskiej sieci Jaguara jest już nie osiągalny.
Można poszukać w sieci Jaguara w USA i Kanadzie , oraz Aston Martin - model DB7'97 z silnikiem 3,2 - był identyczny.
A możesz kupić od VW 1,9 TD i zaadoptować - koszt 100 zł.
Zdjęcia do powyższego masz na emailu.
-
No i doczytałem... u mnie pasek hałasował i szybko zużywał się, przyczyna była prozaiczna - niewspółosiowo zamontowana pompa wodna , po małej korekcie objawy ustąpiły.
Może Twój samochód miał w przeszłości jakąś kolizję podczas której uszkodzeniu uległy elementy wokół pompy i /lub alternatora i stąd ten problem?
-
nie no na podluznicach nie widac sladow wypadku/kolizji. Dzwiek jest taki jakby coś co się kręci np, jakiś wirnik przycierałby o obudowe z aluminium, coś takiego to jest. Jak mowiłem w superchargerze wymienione łożyska zero śladów tarcia , alternator to samo , pompa rownież, wszystkie rolki prowadzace wymienione, paski wszystkie nowe , jedyne co nie zostalo wymienione zregenerowane to kompresor klimy.
XJSC - wracając do tego co mi wysłałeś to sa jakaś część zaraz zamontowana za kompresorem, do czego ona sluzy, gdzie ten oring sie montuje ? TAk jak wspominałem po zdjeciu paska alternator pompa wszystko cichnie, dziwiek dochodzi z okolic pompy. A dokładnie to jest taki pisk ze przy zamknietych oknach uslyszysz go bezproblemu w domu majac zamkniete okna i to pewnie do 10tego pietra :D Jak auto sie nagrzeje to jest spokuj, czyli jakies srednio 5-6 min. Zauwazyłem jedynie to ze na voltomierzu wewnatrz auta po odpaleniu odrazu ladowanie wskakuje na 14,5 zaczyna piszczec , spada na 13 powoli sie podnosi na 14 obciaze aku swiatłami pisk sie nasila i spada wskazanie na voltomierzu, moze to przypadek.
-
Miałem ten sam objaw w x300 bez doładowania przy zbyt słabo napiętym pasku. Zawsze gdy był zimny to piszczał pasek i wskazówka woltomierza wtedy trochę opadała (alternator stawiał duży opór przez co pasek się po nim ślizgał). Po lekkim nagrzaniu przestawało piszczeć.
-
A co powiecie na uszkodzony akumulator, tak się zastanawiam że jak jest np jakas cela uszkodzona i przy starcie aku tak obciąża alternator że poprostu zaczyna się slizgac pasek. Jutro złoże pompę i spróbuje na innym aku. Miał może ktoś z forumowiczow taka przypadłość związana z uszkodzonym aku, dodam że nie mam nowego akumulatora i nawet nie wiem ile ma lat , kręcić kręci ale stan techniczny jego jest mi nie znany.
-
witam
prawdopodobnie znalazlem winowajce tego pisku. przy skladaniu pompy wody przypadkiem kolega zakrecil kolem pasowym ktore napedza wspolnie alternator pompe wody oraz supercharger i odrazu slyszalny byl ten nieprzyjemny dzwiek. Czy mozna te kolo gdzies kupic, chodzi dokladnie nie o to ktore jest widoczne jako pierwsza i napedza supercharger i alternator a te pod nim co jest przykrecone na srube 36 jak dobrze pamietam
-
kolego robsson86 czy udało Ci się dojsc do pewnosci przyczyny ? mam niemalże podobny problem jednakze jestem przed wymianą pompy wody
-
Musisz zdjac pasek i sprawdzic. U mnie po prostu pasek byl za luzny i rano potrafil zapiszczec, po przejechanie paru metrow wszystko bylo w porzadku. Jakby nie patrzec, zazwyczaj jest to wina pompy wody.
-
Paski wszystkie nowe. Dźwiek jest metaliczny jak kolega wyżej to określił. Trwa około kilku sekund po uruchomieniu auta z rana na zimnym.Czytałem także o oringu jednakże zaczne od pompy wody. PS : gdzie i jaki oring w razie W ma byc zbadany ?
-
Paski wszystkie nowe. Dźwiek jest metaliczny jak kolega wyżej to określił. Trwa około kilku sekund po uruchomieniu auta z rana na zimnym.Czytałem także o oringu jednakże zaczne od pompy wody. PS : gdzie i jaki oring w razie W ma byc zbadany ?
Nie wiem co u ciebie znaczy metaliczny, ale jeśli trwa kilka sekund po uruchomieniu to raczej nie pompa. W naszych kotkach taki objaw sugeruje raczej zużyty rozrząd. Łatwo sprawdzić bo możesz zdjąć pasek np. wieczorem i następnego dnia odpalić na chwilkę bez paska. Na 99% dźwięk się powtórzy. Winne za to są dwa elementy: górny napinacz łańcucha rozrządu i zjechane elementy ślizgowe.
-
Racja, rozrzad tez bedzie brzeczal przy starcie rano, dlatego wlasnie najlepiej zdjac paski i odpalic auto bez nich, lub z pojedynczym paskiem, bedziesz wiedzial od razu co wydaje niepotrzebne dzwieki.
-
Auto było odpalone bez pasków i bylo ruszane kołem od pompy i stamtąd był hałas (zakręcone ręką). Tak wiec stawiam na pompe wody ?
-
No i masz odpowiedz wlasnie.
-
Witam ! Miałem podobny problem w moim x300, też hałasował na zimnym silniku. Też byłem pewien,że to pompa wody,ale ustąpiło wszystko po wymianie koła pasowego. Pozdrawiam