FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION

Dział Techniczny => XJ X350, X358 (2003-2009) => Wątek zaczęty przez: marti w Wrzesień 01, 2015, 16:57:11 pm

Tytuł: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: marti w Wrzesień 01, 2015, 16:57:11 pm
Witam szanownych Forumowiczow, Panowie od jakiegoś miesiąca
mam dziwne objawy silnika w moim XJ, silnik jak w tytule, a mianowicie, po przejechaniu większej ilości kilometrów, zaczynam słyszeć dziwne wycie w trakcie jazdy, dźwięk jak by z jakiejś pompy, albo tylnego mostu w dużym Fiacie 😊, objawia się on w trakcie spokojnej jazdy przy małych prędkościach w trakcie przyspieszania, oraz chwile po odpuszczeniu gazu, w trakcie płynnej jazdy występuje tylko przy bardzo dużych prędkościach, dodatkowym objawem jest wówczas brak mocy, samochód nie jest już taki zrywny, a średnie spalanie to masakra, nie mogę zejść poniżej 18 litrów, pierwsza diagnoza to sprężarka, i tutaj moje pytania:   
- jak kończy się sprężarka( jeszcze pompuje ), czy na kompie nie będzie pokazywało błędów
- czy jest możliwość regeneracji w / w sprężarki, czy w grę wchodzi tylko zakup nowej, a może przez
  Przypadek ktoś ma do sprzedaży, albo sprężarkę, albo sposób regeneracji
- po podniesieniu maski słychać wyraźne syczenie, czyli samochód gdzieś ewidentne łapie lewe powietrze, i
  i to jest może powód tych odgłosów z silnika a nie sprezarki

Powiedzcie co o tym myślicie, co wiele głów to nie jedna 
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Wrzesień 01, 2015, 18:46:31 pm
Jak syczy to zająć sie tym. Częściej kompresory padaly chyba w 4.0 niz w tym
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: marti w Wrzesień 02, 2015, 13:46:14 pm
Ponawiam pytania, i czy ktoś ma info czy ktoś regeneruje sprężarki
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: Donkihot w Wrzesień 02, 2015, 17:08:10 pm
Cześć Marti, nie wiem jaki kompresor jest w Jaguarze supercharger (nigdy nie miałem z nim kontaktu) ale domyślam się że jest to nic innego jak "kompresor rootsa" jak wpiszesz w wyszukiwarce "regeneracja kompresora mercedes" bo właśnie w nich były stosowane nagminnie, to wyświetli ci się mnóstwo postów z forów mercedesowych i na pewno znajdziesz podpowiedzi komu warto zlecić regenerację a komu nie. Można liczyć na łut szczęścia i szukać frazy "kompresor rootsa regeneracja" będzie kilka firm do wyboru, ale która robi to dobrze?
To fakt że najczęściej regeneracja jet prawie niemożliwa, bo oprócz łożysk i uszczelnień rotorów zużywają się też ich powierzchnie jak i sama gładź cylindra. Niektóre firmy chcąc zarobić nie zweryfikują prawidłowo stanu rotorów i gładzi cylindra, zmienią uszczelnienia i łożyska i powiedzą że przeprowadzili kompleksowy remont, a w rzeczywistości kompresor rozpadnie się po kilku tysiącach kilometrów. ja osobiście wolałbym szukać dobrej używki.  ;)
Co do świstu lewego powietrza, to prawie na pewno on jest odpowiedzialny za podwyższone zużycie paliwa.
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: billbo w Wrzesień 02, 2015, 20:21:23 pm
Mi ostatnio polecono ten zakład: http://danmarbis.pl/
Czekam do końca tygodnia na odbiór sprężarki kilmatyzacji. Jak na razie kontakt przebiega OK.
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: Hooyeman w Wrzesień 02, 2015, 20:34:42 pm
Zajechać kompresor jest naprawde ciężko, u mnie pomimo że rotory niewyglądają najlepiej, nadal pompuje bardzo dobrze i moc trzyma. Co do świstu, to może poprostu nie jesteś przyzwyczajony, u mnie też świszcze jak odkurzacz, wydaje mi się że tak ma być.  Przyczyny spadku mocy szukał gdzie indziej, gdyby się jednak okazało że to spreżarka, regeneracja jest dość prosta albo kupujesz gotowy kit do regeneracji, albo sam dobierasz wszystkie łożyszka, zalewasz olejem i koniec, jest to banalna konstrukcja i poza łożyskami nie ma się co psuć. Co do spalania nie wiem jak i gdzie jeździsz ale 18 to nic wielkiego przy normalnej jeździe.
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: Donkihot w Wrzesień 02, 2015, 21:51:38 pm
Zajechać kompresor jest naprawde ciężko
To fakt, ale czas biegnie nieubłaganie a sam kompresor jest narażony da dużo szybsze zużycie niż silnik który go napędza.
jest to banalna konstrukcja i poza łożyskami nie ma się co psuć.
Niestety i to stwierdzenie też jest błędne, jeśli weźmiemy pod uwagę że dwa rotory są zamknięte w eliptycznym cylindrze (o który ocierają) i współpracują ze sobą tworząc szczelne połączenie (okupione tarciem) to precyzja pasowania poszczególnych elementów jest nieporównywalnie większa niż jakakolwiek w silniku (pomijając panewki) zwłaszcza biorąc pod uwagę rozszerzalność cieplną współpracujących ze sobą elementów. To takie podstawy mechaniki precyzyjnej.  ;)
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: marti w Wrzesień 02, 2015, 23:08:42 pm
Cytuj
Mi ostatnio polecono ten zakład: http://danmarbis.pl/
dzięki Billbo za kontakt, szukam czegoś bliżej Warszawy, chociaż muszę przyznać że 24 miesiące gwarancji budzi moje spore zaufanie, odezwę się do nich, zobaczymy.

Cytuj
ja osobiście wolałbym szukać dobrej używki.  Mrugnięcie
problem polega na tym, że w tym kraju wszystkie sprzedawane używki są w idealnym stanie, a później już nie odbierają telefonu, a tutaj przy wymianie jest za dużo pracy, żeby się tak bawić na zasadzie wóz, albo przewóz

Cytuj
Zajechać kompresor jest naprawde ciężko
widać nie jest ciężko, albo ja mam dużo szczęścia

Cytuj
Co do spalania nie wiem jak i gdzie jeździsz ale 18 to nic wielkiego przy normalnej jeździe
hm... to w takim przypadku sam nie wiem czym Ty kolego jeździsz,  jeżeli 18l to dla Ciebie norma, bo dla mnie nie, mimo mojej ciężkiej nogi



Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: Donkihot w Wrzesień 03, 2015, 08:21:16 am
Marti, jak ogarniesz temat to napisz ile sobie policzyli za regenerację.
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: marti w Listopad 03, 2015, 23:26:27 pm
Zregenerowałem sprężarkę, wytrzymała jakieś 500 km, w trakcie jej poprawnej pracy, wogóle jej nie było słychać, tylko to bardzo przyjemne basowe bulgotanie V8, różnica w przyspieszeniu znacząca, i spalanie, przeczytałem tutaj wcześniej post o spalaniu x350, niektórzy piszą o spalaniu 18-20 litrów, a mi Jaguar przy deptaniu do spodu, aż jechał bokiem nie przekraczał 16L, nie wiem skąd takie rozbieżności, niestety wszystko wróciło do starej normy z przed regeneracji , czyli brak mocy, spalanie 17-22L, ale objawia się ta sytuacja tylko po konkretnym złapaniu temperatury przez silnik, hm... co facet który regenerował sprężarkę mógł zaniedbać, ewidentne sprężarka traci swoje właściwości po złapaniu temperatury, na zimnym silniku jest wszystko ok.
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Listopad 04, 2015, 21:13:53 pm
To nie wina sprężarki. Raczej coś w oczujnikowaniu szwankuje
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: marti w Listopad 05, 2015, 11:07:22 am
A Kolego co w takim przypadku z hałasowaniem sprężarki, a jeżeli w oczujnikowaniu to co
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Listopad 05, 2015, 11:16:03 am
A halasuje??
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: marti w Listopad 05, 2015, 13:34:51 pm
No właśnie ze hałasuje ale dopiero jak się rozgrzeje, na zimnym silniku jej wogóle nie słychać
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: Driv3rrrr w Listopad 05, 2015, 15:01:20 pm
Szczerze to oddałbym z powrotem niech poprawiają. Bez jej wyjęcia nic się nie wyduma
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: Donkihot w Listopad 06, 2015, 14:40:43 pm
"Nie chcem, ale muszem" napisać, a nie mówiłem?
Na 99% zostały zastosowane złe łożyska. Niestety w ramach oszczędności (większego zarobku dla warsztatu) mogli włożyć tańsze łożyska które nie są przystosowane do takich dużych prędkości obrotowych i-lub do przeniesienia tak dużych obciążeń, ale są trzy razy tańsze  ::)
Jeden % zostawiłem na błąd przy montażu, mogli zamienić (nie wiem jak to opisać) zazębienie wirników, lub nie daj boże wsadzili jakiś obcy wirnik (bo był mniej zużyty?)
Tak jak wcześniej pisałem, po mimo prostej konstrukcji, urządzenie jest bardzo skomplikowane ze względu na precyzję pasowań i użyte materiały. Obawiam się że już nikt nie poprawi tego kompresora i trzeba będzie go wyrzucić   :-nie
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: marti w Listopad 06, 2015, 17:41:08 pm
Gość podobno wymieniał tylko łożyska, za co policzył 650 zł i raczej wątpię by miał dostęp do oryginalnych, tematu nie pogorszyli, jest tak jak było przed regeneracją, łódze się ze może jeszcze uda się uratować ten kompresor, w każdym razie w/g niego rotory były w dobrym stanie, więc tutaj niczego nie dotykali więcej w sensie wymiany, odeśle go z powrotem, zobaczymy
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: vancar w Listopad 30, 2015, 15:05:33 pm
Cześć

I jak wyszło z tym kompresorem?
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: marti w Grudzień 07, 2015, 22:56:09 pm
Po regeneracji kompresor działa, jednak po regeneracji wielkiej poprawy nie było, dopiero po przeprogramowaniu komputera z uwzględnieniem aktualizacji, wszystko wróciło do normy jak ręką odjął
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: vancar w Grudzień 08, 2015, 10:03:59 am
Cześć

A co z hałasem po nagrzaniu?

Gdzie robiłeś update oprogramowania?
Tytuł: Odp: Sprężarka w supercharged
Wiadomość wysłana przez: marti w Grudzień 08, 2015, 21:07:19 pm
Co do nagrzewania to było moje spostrzeżenie, poprostu po rozgrzaniu silnika, samochód tracił moc i tyle, może pomógł program, albo regeneracja sprężarki, kompa ogarniał mi Rysiek Bagłaj, facet jest ogarnięty wie co robi, ale temat nie jest zamknięty, po raz trzeci wyświetlił mi się check, wstępne wskazania katalizator albo sonda, dzisiaj wrócił do Ryśka, zobaczymy..... jak dużo mam szczęścia