FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: Jedrzej w Sierpień 29, 2015, 14:43:06 pm
-
Bardzo mi zależy na tej informacji, ponieważ "znawcy" twierdzą że S-type 4.0 nowiutki w salonie, z pełnym wyposażeniem, jasne skóry automat, navi, szyber dach, telefon cd, i pozostałe cuda wianki, kosztował 200.000.. w przeliczeniu na dzisiejsze czasy,,.. troszkę mi to śmierdzi bzdurą.... hmmm... proszę o jakiś rzetelny cennik..
-
Cena kształtowała się z tego co pamiętam ok 50000 $, tak więc biorąc pod uwagę kurs 1$ = ok.4zł - to 200tys pln to cena realna
-
W przeliczeniu na dzisiejsze czasy zobacz sobie ceny następcy S-type czyli XF> Nie znam cennika ale w reklamie jak dobrze pamiętam było od 210 tys. za podstawową wersję.
-
Jakiś czas temu był u mnie klient z X350 salonowym. Wspomniał, że ma także S type ze wczesnych lat 2000 kupionego w salonie i dał za niego ok 230tyś zł.
-
mam dokument potwierdzający zamówienie samochodu w salonie, co prawda silnik 4,2 V8 2002 rok z tego co pamiętam to cena w przeliczeniu niecałe 250 tys musiał bym sprawdzić
-
Mój kosztował w granicach 220-230 tys zł.
-
sporo.. ciekawe ile by to było po ponad dziesięciu latach? Jaki pieniądz by był teraz, ze 300-350 tys?
-
ja też mam 4.2 z 2002 roku kupiony 21 grudnia 2002 roku w niemieckim salonie ful opcja dodatkowo zainstalowano hak webasto po przetłumaczeniu przez kolegę faktury okazuje się ze auto na zamówienie z felgami 18 cali monaco silwer i wszystkie inne zabawki to koszt w przeliczeniu na PLN z tego dnia to 278 tysięcy złotych, jako ciekawostkę dodam że niedawno uszkodziłem felge taka nowa w serwisie to koszt 5950 PLN :-nie.
-
sporo.. ciekawe ile by to było po ponad dziesięciu latach? Jaki pieniądz by był teraz, ze 300-350 tys?
Można to prosto obliczyć w kalkulatorze inflacji.
200 000 zł z 2000 r. jest teraz warte 286 594,84 zł
250 000 zł z 2000 r. po przeliczeniu daje 358 243,55 zł
-
ło boszszsz!!! ło raaany !!! to my aż takie luxusy mamy.. to się nie dziwię, i zrozumiałem dlaczego sąsiedzi zaczeli na mnie mówić złodziej... i chowają dzieci, a jak coś chcą to mówią "pan" HAHAHAAHAHAHAHAHA a mają nowe kompakty, za 50 tys, ironia. :-hehe. Dziękuję za ten kalkulator... przydatne, a nie znałem.
-
Jaguar zazwyczaj źle sie kojarzy sąsiadom haha. Najlepiej u mnie na podwórzu jak stoi Jag i Porsche obok siebie....nie wiem co se myślą sąsiedzi ale co niektórym chyba gula skacze :D.
Ludziska mają to do siebie ze patrzą na znaczek, a jak nie znają cen to myślą, ze są to mega drogie auta. W kupnie nie ale jak każdy z nas wie gorzej z utrzymaniem
-
Z utrzymaniem... bo ja wiem... nie jest aż tak źle, dawcy z wysp pomagają, a z tym porsche, hahhaah ja mam jeszcze W123 (beczka) ładnie utrzymane, niby nic, a w oko kłuje... merol klasyk i jaguar.. suma wartości 30 tyś, dobre... nawet fiesty nowej za to się nie kupi...