FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: Andrzej4563 w Sierpień 05, 2015, 23:22:02 pm
-
Witam. Po raz pierwszy mój Jag został pogoniony w dłuższą trasę , i wyraznie szłyszę ( chuczenie ) . Kiedy ciężar przechodzi na prawą stronę . Łożysko raczej chyba nie , ponieważ felgi nie są specjalnie cieplejsze od lewych kół. Czy może to być reduktor ? :-help
-
jeśli z przedniego koła słyszysz to huczenie, to łozysko.
Podnieś go na lewarku i zakreć kołem. Jeśli odgłos się powtórzy - łożysko.
Wymienne z całą piastą, jakieś 15min roboty.
-
15 minut.. chyba jak masz cala zwrotnice na wymiane pod reka i zadnych problemow z odkrecaniem srub.. Z tylu, nie wiem jak jest..
-
Reduktor w esce???prawdopodobnie lozysko ktoregos kola,ale nie tak latwo sprawdzic ktore,stetoskopem latwiej na podniesionym kole,z tylu samo lozysko,bez prasy ciezko,przod cala piasta,wymiana bez problemu..
-
OK. Rozumię te wszystkie sugestie , ale z doświadczenia z wcześniejszymi samochodami pamiętam że jak było do wymiany którekolwiek łożysko ( to felga ) zawsze była gorąca. Tutaj to nie występuje . :-wstyd
-
Nie musi być goraca :)
-
Rozumię . dzięki
-
stetokop nie będzie potrzebny...
jesli słychać to w środku, to na zewnątrz będzie o wiele głośniej słyszalne. S-ka jest dobrze wyciszona
Obstawiam przednie łożysko, prawe na 80% ;-)
Zacznij sprawdzanie od niego. W mojej S-ce pado dwa razy.
Występuje z całą piastą, również w zamienniku w IC za dość rozsądne pieniądze
-
Tydzien temu robilem u siebie lozysko z tylu,dal bym sobie reke uciac ze huczalo prawe...na podniesionym kole nie szlo nic wyczuc,ani luzu ani zadnych dziwnych dzwiekow,dopiero po wyeliminowaniu dzwiekow ktore wydawaly klocki,tarcza i poloska mozna bylo golym uchem uslyszec prace lozyska i okazalo sie ze nie prawe a lewe lozysko bylo na wykonczeniu,gdybym mial stetoskop,mniej czasu i pracy bym stracil na zdíagnozowanie ktore lozysko...