FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: katar83 w Lipiec 04, 2015, 00:28:58 am
-
Witam,
Moja antena generalnie nie dziala jak nalezy z uwagi na to ze wyrobilo sie jedno z kolek zebatych ktore obraca silniczek i maszt sie nie chowa bez pomocy. Jest to w zasadzie podwojne kolko zebate, ze skosnymi zebami, cos ala tutaj:
http://www.usefulcomponents.com/ebay/pictures/mechanical/cog/cog_16mm_30_10_10_s.jpg (http://www.usefulcomponents.com/ebay/pictures/mechanical/cog/cog_16mm_30_10_10_s.jpg)
Oczywiscie w innym rozmiarze. To ze antena sie nie chowa w tych modelach w wiekszosci wypadkow jest spowodowane wlasnie wyrobieniem zebow tego kolka i ewentualnie samego masztu. Szkoda wywalac taka antene bo jest calkowicie sprawna oprocz tego kolka.
Pytanie brzmi, gdzie mozna byloby takie sobie dorobic nowe np w metalu? Czy ktos ma jakies pomysly? Chetnie bym zrobil nawet z 10-20 :)
-
Może drukarka 3D by pomogła
-
I to jest chyba jedyne wyjscie, dzieki za pomysl! :) Teraz tylko zostaje kwestia modelu. Pora chyba sie doksztalcic.
-
zakup drukarki to drogi sport. Myślałem o usłudze wykonania. Wysłałem ci priva
-
Tak, tez wlasnie myslalem o wykonaniu drukowania u jakiejs firmy, tylko trzeba przeslac im model tej zebatki.
Przyszedl mi do glowy tez jeszcze jeden pomysl. Zebatka jest nylonowa wiec teoretycznie powinna sie topic i modelowac w okolo 200C, mozliwe ze daloby sie ja podgrzac i scisnac te kilka wyrobionych zebow indywidualnie, tym samym wydluzajac je minimalnym kosztem grubosci zebow.
Chwilowo nie mam jak sprawdzic bo oryginalna zebatka nie jest u mnie, ale jak tylko dostane ja z powrotem to po zmierzeniu dokladnym sprawdze czy mozna ja podgrzac w taki wlasnie sposob.
Jest jeszcze koles w Stanach ktory dorabia takie zebatki, wysle mu maila i tez zapytam.
http://gearsmade.com/ (http://gearsmade.com/)
-
Kup dwuskładnikową poxilinę i odciśnij zębatkę - formę już będziesz miał - potem pistolet z plastikiem na gorąco, albo do gościa co spawa plastiki. Tak myślę co tu jeszcze poradzić .
Może znajomi mają dzieci i stare zabawki. W sterowankach pełno zębatek. Którą masz walniętą dużą czy małą?
Jeśli duża to rozmiar ząbków zębatki jest taki sam jak do anteny. Zobacz przy max wysunięciu czy jest zapas od anteny (ten cieniutki co się nawija na bęben) odetnij kawałek ile brakuje ząbków i doklej lub dospawaj. Po złożeniu tam jest tak ciasno, że tylko zębatka za zębatkę wchodzi.
Najsensowniej będzie dorobić u tego gościa co podałeś link
-
Walnieta mam ta najmniejsza zebatke podwojna ktora porusza silnik i ktora sama porusza dalej ta wielka zebatke. Niestety nie dokupienia z uwagi na skosne zeby, bo wszystkie podobne sa z prostymi. Przy wylaczeniu nie daje rady juz sciagnac anteny do dolu i przeskakuje przy samym dole jak jest juz najwiekszy opor. Zastanawialem sie tez nad odcisnieciem. Nie wiem jednak jak to dziala z sama forma, ktora trzeba bedzie i tak poprawic.
Jak bede mial w rekach to poprobuje i wysle kilka zdjec.
-
Ja z kolei mam problem z padającymi sterownikami w tej antenie, już wymieniłem jeden ale po paru miesiącach znów sie zepsuł bo antena wysuwa się i chowa tylko kilka centymetrów mimo że wszystko jest w porządku.
A z zębatkami nie miałem nigdy problemów, nawet wyrzuciłem ostatnio taką antenę (po wyjęciu z niej sterownika) gdzie zębatki były jak nowe.
-
Anteny w tych jaguarach często się psują przez nalot na tym chromie teleskopów. Trzeba je często czyścić i psiknąć zawsze jakimś wd i wytrzeć do sucha.
-
Polecam gliceryne techniczną