FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: mateusz102 w Lipiec 01, 2015, 11:33:39 am
-
Witam!
Od pol roku jestem posiadaczem Jaguara S-type 4.0. Przez caly ten czas bylem bardzo z niego zadowolony, lecz ostatnio mam problem. Najpierw pekl mi waz od chlodnicy. Po wymianie tego weza zaczela podskakiwac i opadac temperatura podczas jazdy. Pozniej cos strzelilo i samochod zagasl. Teraz kotek zapali ale musi troszke pokrecic i jak juz zapali to glosno chodzi, dymi, smierdzi benzyna i swieci ABS.Co moze byc zepsute? Moze komus dzialo sie cos podobnego? Z gory dziekuje za pomoc!
-
Co do silnika podjezdza zajechanym nikasilem. Natomiast ABS - trzeba kompa podłączyć
-
tak czy siak to trzeba najpierw podłączyć
-
I zaczęły mi obroty falowac na postoju
-
Co do silnika podjezdza zajechanym nikasilem. Natomiast ABS - trzeba kompa podłączyć
Nikasil w s-typie??
-
No V8 ponoc cos takowego ma w sobie.. przynajmniej przedlift..
-
A czy mozliwe jest ze Jaguar nie pali na jeden z cylindrow??
-
Co do silnika podjezdza zajechanym nikasilem. Natomiast ABS - trzeba kompa podłączyć
Nikasil w s-typie??
Był był... 4.0 V8
A czy mozliwe jest ze Jaguar nie pali na jeden z cylindrow??
Jak najbardziej możliwe...tak jak w każdym innym samochodzie, nie tylko w Jagu :D
-
Ja czytałem, że nikasil był tylko w XJ 308 i XKR chyba do 2000 roku. Natomiast S type od początku miał silniki bez nikasilu. Kolega jeśli miał problemy z chłodzeniem to może tylko wypluło uszczelkę pod głowicą. Jeśli napędzany LPG to może też i gniazdo zaworowe poszło...
-
Byl i w S-Type. Nawet kolega forumowy zmieniał