FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: Kakashi w Kwiecień 07, 2015, 07:10:29 am
-
Cześć, alarmująca sytuacja, wracam dzisiaj po odwiezieniu swojej dziewczyny i nagle czuje smród spalonego oleju w kabinie(na szczęście już przy domu), zaglądam pod silnik a tam z lewej strony jak buchało siwym dymem to mała bania, jakby olej spod nakrętek napinacza się wydostawał. Dokładnie stąd(tak mi się wydaje, nie mam dojścia od dołu):
http://zapodaj.net/f266929d4dba8.jpg.html (http://zapodaj.net/f266929d4dba8.jpg.html)
Do tego poziom oleju jest cholernie niski. Jakby jakiś wyciek był. Mogły się nakrętki rozszczelnić albo jakiś wężyk się pocić? Chociaż z drugiej strony to kapie na pewno olej silnikowy(z uwagi na jego niski poziom)...
-
Wiesz, może nagle przez święta się coś zmieniło w konstrukcji i osprzęcie Pumy* ale jeśli na trzeźwo sądzisz, że zaznaczony przez Ciebie element to napinacz, to nie zaglądaj pod maskę i zleć odholowanie auta do warsztatu...
Zacznij od demontaż EGR, rury EGR do MAP'a i samego MAP Sensora (zarzygany na zdjęciu). Zapewne nie usłyszałeś, a masz syczenie i pogorszenie osiągów. Oleum wali ze spreżarki i jakies tam ilości uchodzą sobie przez dziurę, a że to blisko paska osprzętu i sprężarki klimy, to rozgrzany olej się potrafi zapalić/tlić. Jeśli okaże się to, zwalaj zderzak, wyciągaj intercooler i zobacz jakie skarby (oprócz oleju) tam znajdziesz (stawiam na elementy wirnika). Możliwe, że to tylko odma puszcza olej i rura od IC poszła ze starości (w moim poprzednim długa rura górna była co najmniej ze 3 razy wymieniana) albo turbina się kończy i puszcza oleum. Następnie zdejmij przewód od filtra i odmy i zobacz jak wygląda sytuacja na wlocie, jeśli nie ma śladów oleju - turbina, jeśli na wlocie olej - odma. Sposobów na poprawienie "teoretycznej odmy" masz sporo na FCP.
*) TDCi 16v ZSD ("Puma") 2.0 L (1998 cc) 1999–present I4 turbo intercooled 16-valve DI: Ford Mondeo, Ford Transit, Ford Ranger (2012) T6, Jaguar X-TYPE, LDV, London Taxi TX1, TXII, Citroen Jumper, Peugeot Boxer, Fiat Ducato & Land Rover Defender
-
By wykończyć temat, przyczyna bardzo błacha. Na spokojnie usiadłem jeszcze raz w jagu, odpaliłem silnik i wyłączyłem wszystkie huczące urządzenia(radio,klima) po czym słucham i słucham silnika - niepokojących dźwięków brak - ot zwykły klekot diesla... Spokój i luz, zaglądam do maski, silnik pracuje wzorowo, brak wydostających się dymów. Zrezygnowany siadam do środka, włączam klime i jak nagle nie zacznie terepać! Wyłączyłem i już wiadomo. :-zly
Prozaiczną przyczyną dymu był pasek który próbując kręcić uszkodzoną sprężarkę klimatyzacji zacierał się a jak wiadomo ze szkoły podstawowej, tarcie powoduje ciepło i w efekcie spalanie które wytwarza dym :D
Do wymiany sprężarka i może pasek(zależy w jakim będzie stanie). Oleum które tam się nazbierało było i od paska i od uszkodzonej wcześniej(w listopadzie) rury IC która miała przeciek(ale ją wymieniłem).
Do zamknięcia i dziękuję MW GSM za chęć pomocy :)
-
Chwila.
Zanim zrzucissz sprężarkę zobacz czy aby na pewno sprężarka czy tylko sprzęgło elektromgnetyczne się zablojowało z kółkiem (koszt około 80zł i nie musisz rozpinać klimy - koszt napełnienia)