FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XK8/R (1996 - 2006, jako x100), XK (2007 - 2015 jako x150) => Wątek zaczęty przez: nyos79 w Sierpień 04, 2014, 10:44:59 am
-
Niestety spotkała mnie niemiła sytuacja z moim XK8 - w trakcie jazdy przy dość sporej prędkości rozłączyło mi napęd i duszenie w pedał gazu nic nie dawało. Zjechałem na pobocze i zauważyłem że pojawił się komunikat w stylu "ENGINE STABILITY FAIL". Wskaźniki w porządku. Po zgaszeniu i odpaleniu poszła biała chmura z jednego z wydechów co wskazywałoby na uszczelkę pod głowicą. Samochód od razu zgasiłem i przywiozłem na lawecie. Z samochodu nic nie ciekło, chłodziwo się nie gotowało. Po przywiezieniu do domu odpaliłem ponownie silnik (nic nie pukało i nie stukało w silniku), poszła raz biała chmura skrzynia pracowała poprawnie. Zgasiłem. Zmierzyłem ciśnienie na poszczególnych cylindrach i wszędzie jest 11 z wyjątkiem 1 gdzie jest 8. Teraz chciałbym zdjąć głowicę, ale przy niej jest kółko zębate od rozrządu i muszę je rozpiąć, aby ustalić co się dzieje. Teraz moje pytanie: Czy ktoś z Was posiada może instrukcję jak ustawia się rozrząd w XK8 97r. ?
-
Ekspertem nie jestem ale całkiem możliwe, że nikasil zaczął się zdzierać na 1 cylindrze stąd coraz mniejsza kompresja. To jest nieuniknione choćby nie wiem jak dbać i serwisować. Mam X308 gdzie z tego powodu właśnie wymieniłem silnik - na 3 cylindrach połowa kompresji była.
-
Kurde, a dbałem o silnik, pilnowałem nie żałowałem na olej, na wymianę i nie turlałem się na krótkich dystansach. Samochód ma ok. 86k mil przebiegu.
-
A to przy takim przebiegu raczej nie nikasil. Mój ma 328tyś km :-gwizd
-
O nikasilu to już się już naczytałem :)
A ma ktoś może dostęp do serwisówki odnośnie rozrządu ? Muszę go częściowo rozłożyć.
-
Poszukaj tutaj :-W
Strona 12-14
http://www.jagrepair.com/images/AutoRepairPhotos/Engine%20Repair%20Course%20Code%20168.pdf (http://www.jagrepair.com/images/AutoRepairPhotos/Engine%20Repair%20Course%20Code%20168.pdf)
-
znalazłem to czego szukałem, wielkie dzięki
-
Witaj. Mam instrukcje. Jesli chcesz, odezwij sie na priv. Czy robiłes diagnostykę samochodu przez IDS?
-
Zaraz napiszę Ci wiadomość.
Nie robiłem diagnostyki. Sprawdziłem ciśnienie na cylindrach i na 1 jest tylko 8, pozostałe 11. Na razie pracuję nad tym aby zobaczyć co tam się dzieje i dlaczego stracił kompresję.
Niestety mam złe przeczucia że to nie tylko uszczelka pod głowicą, ale nie dowiem się jak tego nie rozbiorę. Modlę się tylko o to żeby cylinder był cały.
(https://lh5.googleusercontent.com/-KBIMat1NQNc/U-B2bJ5henI/AAAAAAAACR0/j4t5nbEjh90/w640-h480-no/zdjecie.JPG)
na razie muszę zdjąć łańcuch i nie jestem pewien czy dobrze wyczytałem z podesłanej instrukcji z linka jak poprawnie zblokować mechanizmy aby potem nie odkrywać ameryki i dokładać sobie dużo pracy.
Przy okazji rozbierania wyszły pewne rzeczy:
- EGR jest zaślepiony !!
- ktoś już wcześniej robił sobie znaczniki na łańcuchach i to chyba dość nie dawno skoro przetrwały (ja dużo nie nacieszyłem się jazdą)
-
Instrukcja poszła na maila. Myślę, że Ci pomoże. Patrząc na zdjęcie, które dodałeś, to masz napinacz górny na pewno starego typu z plastiku. Przy okazji zastanów się nad zmianą na metalowe + ślizgacze, łyżwy i łańcuchy. Patrząc na obudowę wariatora faz rozrządu, to wygląda średnio. Chodzi mi o jej zabrudzenie. Mógłbyś też wypłukać układ olejowy specjalnym środkiem.
-
Temat wraca ponownie, znalazłem w końcu trochę czasu i sprawa wygląda następująco:
Muszę zakupić:
1. Pierścienie
2. Panewki
3. Komplet rozrządu ze ślizgami (ktoś coś kiedyś przy nim dłubał i wolę nie ryzykować).
Łączny koszt części to: 4 600 zł
Zastanawiam się czy nie kupić po prostu nowszego silnika. Co byście zrobili na moim miejscu?
-
4 600 zł to nie jest duża cena. Zastanów się nad wymianą. Ja bym naprawiał.
-
tak też uczynię, znaleść pewny silnik to nie takie proste, a tak przynajmniej będę wiedział co mam
-
Sorry za odgrzewanie kotleta ale co właściwie się stało z silnikiem ?
Piotr
-
a właśnie będę się brał do roboty przy nim :-wstyd
samochód stoi w garażu, silnik w miarę zabezpieczony i od wczoraj zastanawiam się co robić dalej :)
trochę pokrył go kurz, wygląda jak te opuszczone samochody w Arabii Saudyjsiej :)
-
A ja bym szukal uzywanego jesli tanszy i jest wybor. Orginal skladany z przebiegiem 300 tys lepszy od remontu, chyba ze robi to specjalista, dobry. Jesli sam robisz to duzo km nie zrobisz;)
-
Już jest nowy silnik, sprawdzony i przetestowany. Nawet dzisiaj trochę pojeździłem bez sensu że wziąłem się za ten temat przed zimą a nie na wiosnę, ale nic ważne że jest gotowy na nowy sezon :)
(http://lh3.googleusercontent.com/y288hXMVkEzFKzEw3EbAOE3LSO-mjKhpEI7CZR3eVGQ=w735-h551)