FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XF (2008 - obecnie) => Wątek zaczęty przez: Jacatu w Lipiec 10, 2014, 12:56:53 pm
-
Cześc
Cenne będą dla mnie opinie na temat silnika 2,2 Diesel montowane w Xf-ach w 2013r. Czy warto sobie zawracać nim głowę czy raczej uderzyć w 3,0 - ponoć sprawdzona jednostka . Jeśli macie swoje eksploatacyjne uwagi , chętnie je wysłucham . Pozdrawiam
-
Miałem okazje jechać..nie jedzie w porównaniu z 3.0
-
Znajomy który ma tę wersje silnikową o mocy 163KM chwalił sobie ją bardzo..dopóki nie przejechał sie 3.0d :) Natomiast najmocniejsza 200KM wersja moze byc ciekawa alternatywą. Pozostaje jeszcze kwestia brzmienia 4cyl i 6cyl.
-
Bardziej od osiągów , mocy (200KM) interesują mnie : awaryjność i kłopoty eksploatacyjne , jeśli takie ma .Wiem ,że 3,0 ma większy sens , lecz tych aut jest mniej i wiadomo są dużo droższe .
-
Cieżko cos powiedzieć o awaryjnosci chyba ze na podstawie opini o Fordach choć wersja 200KM to nowszy model. Powiem tylko ze znajomy który ma wersje 163KM pracuje dla JLR od 28 lat..
-
Wcale nie jest ich tak malo- zalezy czego szukasz i jaki masz budzet.
Ja jak szkalem swojego to na peczki bylo. Tyle ze ja mialem specyficzne wymogi ktore juz na wstepie usunely wiekszosc poliftow na ktore mnie bylo stac jak rowniez sporo przedliftow(chcialem xenony a wiele z nich ich nie posiada).
Jesli chodzi o polifty to chcialem v6d i w miare sensowne wyposazenie a niestety za kase ktora musialbym wydac kupilbym juz New XJ (ktory swoja droga bedzie moim nastepnym Kotem).
Jesli chodzi o silnik sdv4 - ciezko powiedziec o awaryjnosci bo to w miare swierza jednostka w JLR ale jechalem ostatnio evouqe z tym silnikiem w wersji 190km i niestety tak jak ktos pisal wczesniej - nie jedzie...a do tego brakowalo mi dzwieku v6- mimo ze diesel to jak kickdown zrzuca 2 biegi to tez fajnie mruczy.
-
Jeśli 3.0D to sprawdź na hamowni realną moc. Moja "eSka" zamiast 275 koni "wypluła" 238. Podobno norma, mieli kiedyś XJ, który z 275 koni zjechał na 202. Bez żadnej awarii.
Natomiast ładnie się kręcą. Miałem niedawno czipa, wrzuce na forum niedługo wykres.
Nie wiem jak z 2.2, ale sprawdź najlepiej przed zakupem. Będziesz miał argument do negocjacji ceny niepodważalny.
-
Jeśli 3.0D to sprawdź na hamowni realną moc. Moja "eSka" zamiast 275 koni "wypluła" 238. Podobno norma, mieli kiedyś XJ, który z 275 koni zjechał na 202. Bez żadnej awarii.
Natomiast ładnie się kręcą. Miałem niedawno czipa, wrzuce na forum niedługo wykres.
Nie wiem jak z 2.2, ale sprawdź najlepiej przed zakupem. Będziesz miał argument do negocjacji ceny niepodważalny.
Aż sprawdzę :)
-
Aż sprawdzę :)
Wrzuciłem już pełen "reportaż" z tuningu :) Na tym samym forum, wątek niżej. Dla potwierdzenia słów ;)
-
Juz sie zapoznałem , dzięki . :-thank
-
Mam od ponad tygodnia 3,0d i jako, ze jest w serwisie, dali mi 2,2d do uzytkowania w miedzyczasie.
Oprocz kiepskich osiagow mniejszego, zauwazylem inne ciekawe zjawisko.
Przy jezdzie 'na emeryta', na tej samej trasie, o bardzo malej intensywnosci ruchu drogowego, wskazania komputera co do spalania wykazaly:
- dla silnika 3,0d 5,6l/100km
- dla silnika 2,2d 6,1l/100km
Jesli natomiast dac ognia z silnikiem 3,0d, pali jednak wiecej,
niz w 2,2d.
Tyle, ze w tym drugim mozesz dac, co najwyzej "ognia" ( albo iskierki).
Reasumujac daj sobie spokoj z 2,2d, juz lepiej siegnac po starszego 3,0d.
Pojedynczy wydech tez kiepsko jakos wyglada.