FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ Seria I do III (1968-92) => Wątek zaczęty przez: zibi1410 w Maj 21, 2014, 09:27:40 am
-
Witam
Pisałem juz wcześniej na temat mojego jaguara daimler ds420. 1987rok.Auto jeżdziło przez kilka dni można powiedziec że dobrze troche bujało silnikiem ,nierówne,falujące obroty ,wczoraj gdy jechałem auto zeczęło sie dusic strzelac,brak mocy,ja gaz do końca a tu nic ,wskazówka paliwa spadała w oczach,po przejechaniu 20 km spalił moze z 15 litrów paliwa.Ten problem powraca było dobrze i znów tragedia ,boje sie jezdzic gdyż może to zaszkodzić silnikowi ,mechanicy rozkladają rece.Bardzo prosze o pomoc :-help :-help :-help
-
Może gubi zapłony, może brak ciśnienia paliwa. Sprawdź filtry i przewody WN na początku.
-
Kable WN nowe filtry nowe ,swiece takze....ale jest tak ze zalewa po przejechaniu swiece pierwsze 3 reszta swiec jest ok?
-
To cudo chyba ma jeszcze ssanie? Skoro zalewa to sprawdź czy czy ssanie jest włączone.
-
ma ssanie ale jest wylączone ,mechanik przeczyscil swiece i powiedzial ze ok...ale jestem pewien ze po przejechaniu kilkunastu km problem wróci,gdyz juz tak bylo
-
Problem może być w braku iskry na świecy.
-
ale świeczki są nowe,kable wn,
-
Jeżeli iskra jest i kompresja dobra jest to nic innego jak wina gaźnika.