FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: daniel 68 w Grudzień 15, 2013, 10:05:58 am
-
Witam.W moim kocie xj v8 z 99r światła postojowe i oświetlenie tablicy rejestracyjnej pojawiają się i znikają w najmniej oczekiwanym momencie jak ich nie ma pojawia się komunikat o ich awarii a w chwili przełączania włącznikiem przy kierownicy na sekundę się zapalają.
Wszystkie bezpieczniki już sprawdziłem , poza tym czasem światełka się świecą więc wykluczam spalony bezpiecznik.
Pytanie. Gdzie szukać wady, co wymienić ? mam taki sam model kota z wysp więc mam skąd brać części. Podobno jest to moduł lub przekaźnik tylko który to , gdzie go szukać?
-
Zaczynałbym od sprawdzania masę.
-
auto dzisiaj pojechało na warsztat , zobaczymy co znajdą i ile to będzie kosztować?
-
miałem podobne cyrki w XJ40. Problemem były zimne luty na złączu w skrzynce przekaźników pod schowkiem...
-
Czołem,
Może to dość absurdalne ale zaraz po kupnie kota zapłaciłem mandat za znikające światła - znikały bo miałem ustawione "Auto" na manetce świateł, a kiedy mijałem radiowóz było akurat jasno. Mam podobny patent w P_607 ale tam światła włączają się po prostu jak odpalę silnik i świecą niezależnie od pory dnia, byłem przekonany że w kocie jest tak samo.
Kosztowało mnie to stówkę :)
Piotr
-
:-help Do tej pory mój kocur stoi w warsztacie, mechanik narazie zdemontował tą magiczną skrzyneczkę pod schowkiem u pasażera ale już zaznaczył że to dopiero początek bo jak tam grzebał o ruszał przewodami to mu coś mrugało tak jakby gdzieś masa nie stykała . Koszmar.
Czy ktoś z Was wie gdzie na ściance grodziowej jest przypięta masz ?
Czy ta magiczna skrzynka będzie pasowała z anglika?
Z góry dziękuję za pomoc.
-
Masę masz na nadkolu pod nogali pasażera, nad komputerem silnika
-
N :-clap No i po ciężkiej pracy pana elektryka udało się zlokalizować awarie.
Oczywiście elektryk stwierdził że gdyby miał porządny program diagnostyczny do jaguara to poszło by o wiele szybciej a tak musiał rozebrać trochę tapicerki wyjąć komputer, czyścić go i po kolei sprawdzać wszystkie tory.
Żeby na koniec okazało się że żarówka dwuwłókowa została odwrotnie zamontowana i przy hamowaniu świeciła lekko za słabo ale przy zapalaniu świateł za duży pobór prądu powodował wyświetlenie się błędu i gaśnięcie świateł.
Cała akcja nie licząc postoju na warsztatowym parkingu (14dni) wała jakieś4 godziny i zapłaciłem za naprawę 60 zł.
To chyba uczciwa cena