FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: szpulek w Luty 27, 2009, 12:53:22 pm
-
Witam,
przeszukujac forum znalazlem tylko watek odnosnie xj40:
http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php?topic=1172.0 (http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php?topic=1172.0)
U mnie paskow nie bylo oryginalnie, poprzedni wlasciciel nakleil biale paski, a z racji tego, ze w kwietniu bede nakladal nowy lakier na cale auto (moze bez dachu, zobaczymy) to pozniej chcialbym dac w miare oryginalne paski bo mi sie to bardzo podoba. Z watku xj40 dowiedzialem sie, ze sa jakies szablony do malowania tych paskow, czy tak samo jest w przypadku xj8?
Czy ktos z szanownych forumowiczow jest w stanie zmierzyc w jakiej odloglosci od konca blotnikow paski sie zaczynaja/koncza, jaka jest odleglosc miedzy paskiem a przetloczeniem na karoserii oraz jesli daloby sie to zrobic zdjecie poczatka i konca paska by moze dobrac ten sam ksztalt..
Zastanawialem sie nad zamowieniem w firmie poligraficznej czegos na ksztalt oryginalnych paskow. Z malowaniem jest tak, ze jak cos pojdzie nie tak to znowu trzeba nakladac lakier na element, a ze ja mam perle to pozniej moze byc problem znowu z cieniowaniem, wiec tych problemow chcialbym uniknac..
pzdr
-
A nie lepiej byłoby kupić orginalne paski? Do czterdziechy są w miarę niedrogie, więc xj8 chyba się nie wybija bardzo z ceną, a przy koszcie malowania całego auta to tylko ułamki.
-
Z watku o 40tce zrozumialem, ze oryginalnie paski sa malowane a nie naklejane, nie widzialem z bliska zadnej 300tki z paskami, wiec dlatego rozpoczalem ten watek.. pzdr
-
Ja mam oryginalne paski na x300 i są one naklejane
-
W pierwszym twoim temacie (gdzie pokazałeś fotki auta) zwróciłem na te paski uwagę.
Przykro mi, ale nie masz oryginalnych. Oryginalne są malowane.
-
wiem, na 99%, że w x300 paski są malowane, a z racji tego że miałem tył auta malowany, to na całej długości nakleiłem takie paski które dostałem w sklepie z farbami samochodowymi
-
dokladnie tez je mialem ale jak malowalem calego jaga to zapomnialem do malowac :'( :-tylko
-
Widocznie się mylę :( Aż takim znawcą nie jestem
-
w x300 paski malowane ;)
-
U mnie cienki górny pasek jest malowany ale ten gruby dolny juz naklejany dziwne ??????. W każdym razie pozbyłem sie go bo nie uznaję naklejek na samochodzie
-
najprościej zadzwonić do serwisu z czesciami i dowiedziec czy sa lub byly w sprzedaży. do usa nie przychodziły z paskami.(moze byly domalowywane przez dilerow :o
-
Ja słyszałem, że każda 308'ka miała paski malowane, 308'ka bez pasków jest po naprawie lakierniczej, po paskach mozna też rozpoznać wersję. Takie wiadomości zebrałem przed zakupem swojego Jaguara, ja się w to nie zagłębiałem, bo mój ma paski malowane i to w sposób charakterystyczny dla XJR'a.
Szpulek, mam nadzieję, że się mylę ;)
-
Paski są malowane (Daimler Century to X300). 100%, bo moje auto miało lekką sexualną przygodę tylnym błotnikiem.
Dziś po południu Ci zmierzę ich położenie.
-
w sposób charakterystyczny dla XJR'a.
Pieterek a jaki jest ten charakterystyczny sposób malowania linii dla xjr?
-
Co Ci mam to zmierzyć czy zdjęcie posłać? ??????
-
Sorry za kiepską jakość, ale tak na szybko wyszedłem do auta i pstryknąłem phonem.
Paski według mnie są na 99% oryginalne, ale mogę się mylić.
Będę miał chwilke wolnego to wyjdę pomierzyć.
(http://img21.imageshack.us/img21/5876/0303090836.jpg)
(http://img21.imageshack.us/img21/8312/0303090838.jpg)
-
a dla mnie ten na przednim blotniku jest malowany a ten na tylnim to naklejka, ale to moze byc kwestia zdjecia ;D
pzdr
-
Kurde, aż wyszedłem zobaczyć. Wszystkie 8 pasków mam malowane i wydaje mi się że są fabryczne.
Auto na 99% jest unfallfrei, więc paski muszą być oryginalne.
-
Ja wlasnie sie zastanawiam, widzialem troche xj8ek (w tym takze emerald green jak moj) bez paskow, ponoc rowniez bezwypadkowe, nie mierzylem ich, wiec nie wiem na 100%, ale to pozwolilo mi przypuszczac, ze moze faktycznie ktores wychodzily bez paskow fabrycznie.. Tylko kto moglby to potwierdzic? Nie probuje sie tu usprawiedliwac, moje auto mam pomierzone i wiem co w nim siedzi :)
pzdr
-
Faktycznie większa większość ma paski. Nie mają tylko te, które zalegają od pół roku na allegro i w opisie mają bezwypakowe.
Może jest tak jak napisał Pieterek. Myślę, ze tutaj powinien zabrać głos Kriss.
A tak przy okazji czym się różnią paski namalowane w "sposób charakterystyczny dla XJR'a" od "sposobu charakterystycznego dla Sovereign'a".
-
te bezwypadkowe, o ktorych napisalem to widzialem tylko w Niemczech, polskie ogloszenia nie sa dla mnie wyznacznikiem :)
-
Ostatnio byłem w ASO i tak przy okazji poprosiłem o zbadanie grubości lakieru w celu sprawdzenia czy rzeczywiście jest bezwypadkowy. Okazało się, że auto jest bezwypadkowe i paski są oryginalne.
-
Ja wlasnie jestem na etapie uzgadniania techniki wykonania tych paskow, czy ktos moze mi zmierzyc jaka jest odleglosc od przedniego paska do poczatku blotnika oraz tylnego paska do konca tylnego blotnika, jaka jest grubosc paska? Odleglosc miedzy paskiem a przetloczeniem na karoserii? Z gory dziekuje, pzdr
-
z przodu jakies 10cm od krawedzi blotnika, a z tylu jakies 4cm do krawedzi lampy, Choina, mozesz to zweryfikowac? pzdr
-
Pasek namalowany jest przez całą długość auta 6mm pod załamaniem.
Szerokość paska 4mm.
Na błotniku przednim pasek jest ścięty na odległości 10mm.
(http://img5.imageshack.us/img5/1618/pasek1w.jpg)
Odległość "szpicu" od krawędzi błotnika patrząc z profilu to 85mm.
Natomiast zawijając miarką aż do krawędzi reflektora 110mm.
(http://img5.imageshack.us/img5/8923/pasek2b.jpg)
Odległość tylnego paska od lampy to 35 i 40mm w zależności
czy bazujemy na górnej czy dolnej krawędzi. Pasek prosty, bez "szpikulca"
(http://img5.imageshack.us/img5/7061/pasek3.jpg)
-
Dziekuje bardzo! :-super :-super :-super W sobote przekaze instrukcje lakiernikowi, pzdr
-
Choina, raz jeszcze bardzo dziekuje, na podstawie Twojej rozpiski lakiernik namalowal mi paski, a z efektu jestem zadowolony, zdjecia wkrotce.. pzdr
-
Ciesze się że mogłem pomóc. Do zakończenia tematu brakuje tylko fot i opisu.
Lakiernik oklejał autko czy malował z ręki :o
-
Z reki to byloby serio trudne. Samo naklejenie tasm zajelo ok. 2-3h. Uzyta zostala tasma do malowania motocyklow, czyli z mocnym klejem, nie strzepiaca lakieru podczas odklejania.. To byl trudny zabieg, nie jest 100% idealnie, ale ogladalem oryginalne paski i tymbardziej nie sa idealne.. Ja jestem zadowolony :)
Mam na razie tylko fotke ze spotu w Chudowie:
>> http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php?topic=3367.112 (odpowiedz #112)
pzdr
-
wydzieliłem te posty z innego wątku, bo temat "pasków" to "temat rzeka" ;D
XJRy chyba nie miały pasków, prawda ?
-
XJR-y też miały paski.
Hmmm - to mnie trochę zaskoczyłeś ::) bo od pewnego czasu bacznie na to zwracam uwagę ;) i chyba żaden XJR (serii X300), którego oglądałem nie miał pasków. Podobnie z XJ SPORT. Przeglądam głównie portale zagraniczne - czyżby wszystkie XJRy były walone ??????
Kilka losowych przykładów z mobile.de (samochody w bardzo różnych cenach i z różnymi przebiegami) - żaden nie ma pasków:
(http://i.ebayimg.com/05/!!q89urwBm0~$(KGrHqIOKiQEq34id0TmBKyiRSk6Lg~~_19.JPG)
(http://i.ebayimg.com/02/!!q,fNugBm0~$(KGrHgoOKkMEjlLmYg(TBKNT-7kiBw~~_27.JPG)
(http://i.ebayimg.com/10/!!q37M4wB20~$(KGrHgoOKi0EjlLmV1mnBKs8LrgCRQ~~_19.JPG)
(http://i.ebayimg.com/23/!!rCM,bQ!W0~$(KGrHqIOKi4Eq4!z9NcJBK4B)NlsCQ~~_27.JPG)
-
Często na zdjęciach nie widać pasków, są one w różnych kolorach i czasami, szczególnie na zdjęciach gorszej jakości, nie można ich dostrzec (jeśli chodzi o tego czarnego z 3-go zdjęcia to chyba ma paski, ale nie jestem pewien :-\).
-
Z tym czarnym to już tez pewności nie mam, ale na 75% nie ma pasków. Tu jest całe ogłoszenie: >> mobile.de << (http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDetails.html?lang=en&id=121490201&pageNumber=1&scopeId=C&sortOption.sortBy=price.consumerGrossEuro&sortOption.sortOrder=ASCENDING&makeModelVariant1.makeId=12400&makeModelVariant1.modelId=14&makeModelVariant1.searchInFreetext=false&makeModelVariant2.searchInFreetext=false&makeModelVariant3.searchInFreetext=false&vehicleCategory=Car&segment=Car&minFirstRegistrationDate=1995-01-01&siteId=GERMANY&negativeFeatures=EXPORT&damageUnrepaired=NO_DAMAGE_UNREPAIRED&export=NO_EXPORT&customerIdsAsString=&tabNumber=2)
Ale tak czy inaczej - temat pasków, szczególnie na XJR i Sportach, dla mnie nie jest jednoznaczny ;D
-
Czarny ma paski i są zgodnie z oryginałem namalowane.
-
Temat rzeka rzeczywiście, też mnie to nurtuje czasami. Wg mnie paski powinny być, ale to moje osobiste zdanie nie poparte w zasadzie żadnym wiarygodnym źródłem. Kiedyś ktoś poruszył również temat koloru pasków, miał on coś oznaczać ale nikt nie wiedział co i czy rzeczywiście ??????
P.S. w ogłoszeniu na pierwszym zdjęciu dobrze widać paski :-gwizd
-
mój ma paski :-gwizd
-
Czarny ma paski i są zgodnie z oryginałem namalowane.
P.S. w ogłoszeniu na pierwszym zdjęciu dobrze widać paski :-gwizd
Chyba muszę iść do okulisty, bo dla mnie to wygląda na załamanie światła na przetłoczeniu :-gwizd Ale pewnie macie rację ::)
-
Zwróć uwagę na paski tuż nad listwami (podwójne), tam nie ma załamania.
mój ma paski :-gwizd
Mój też ma paski (XJ Sport X300).
-
1 czy 3?
Malowany czy klejony?
-
Samochód kolor: niebieski (jak z ostatniego zdjęcia powyżej), a na nim 3 malowane paski w kolorze zielonym - jeden pod załamaniem i dwa nad listwami.
-
...z paskami na Jagu to jak z paskami na dresie...ile by ich nie było to i tak nie wiesz czy oryginalne ( :-thank)
-
:-hehe
-
Mój czarny XJR X300 też ma paski, malowane
-
No dobra - teraz już wiem ;D
-
A co powiecie na takie paski - http://www.autoscout24.de/AllImages.aspx?id=lqhi2khnrgut
:-gwizd :-gwizd :-gwizd :-gwizd
-
To nie są paski! To są PASY! Powstały jak drogowcy malowali jezdnię :-R
-
Po przeczytaniu całego wątku i przejrzeniu zdjęć z ofert sprzedaży nadal nic nie wiem. Czy paski były na 100% w KAŻDYM europejskim nieusportowionym X300 ?
Jakoś częściej na zdjęciach z ogłoszeń zdarza się że samochody lakierowane lakierem niemetalicznym takowych pasków nie posiadają. Czy to przypadek czy może jakaś reguła?
Nie chce mi się do końca wierzyć że większość handlarzy mając do pomalowania kilka elementów z jednego boku ( no chyba ze większość jest zdjęta z drzewa na którym się owinęły ) auta maluje i drugi żeby ukryć ( lub nie odtwarzać na malowanym boku ) paski. Oczywiście cuda się zdarzają choć to trochę to bez sensu. To samo potwierdza mój znajomy lakiernik. Poza tym ew. usunięcie pasków ani przygotowanie ich powierzchni do malowania nie jest takie proste. Pasek jest malowany ( a nie naklejka ) w związki z tym żeby go usunąć trzeba go zeszlifować i tu już jest mały problem.
Oglądałem tego (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10806716) . Lewy bok ewidentnie malowany i to dwa razy, na prawym ani śladu ingerencji lakierniczej spoza fabryki. Żadnego zapylenia wnęk, rantów, itp. A pasków brak.
Będę oglądał tego (http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C10617773) a pasków na nim nie widzę podobnie jak na na tym (http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,6084.30.html) .
Przypadek. Czy oba walone?
-
Ja mam od nowości jaguara x300 xj executive z 1997 r. i ma beżowe paski które są orginalne.
-
Panowie!paski na bokach mim zdaniem to jak certyfikat pochodzenia,zwłaszcza na błotnikach są prawie nie do podrobienia dla nawet dobrego lakiernika-mają lekką krzywiznę i nawet ustawienie pędzelka na statywie i przesunięcie,auta,bądż statywu nie pozwoli ich odtworzyć fabrycznie.Temat przerabiałem bo nieopatrznie wymieniłem lekko zagięty błotnik-dziś żałuję tego kroku.Pasek jest naniesiony tak jakby pod klarem i lekko wypukły.No dość mojego mądrzenia-pozdrawiam :-tylko
-
JA swoja trzy setke malowalem cala chociaz nie byla walona za mojej kadencji i paskow nie namalowalem ze wzgledu ze balem sie ze nie wyjda tak jak powinny wygladac.ale napewno ciezko je podrobic.
-
witaj dyskoteka :-super
paski sie nie maluje pedzlem ;) sa do tego szablony (mozna kupic orygynalny jaguarowskie albo bardzo
dobry pasujacy od 3M) i dla dobrego lakiernika nie jest to zaden problem aby ich wykonac tak, aby
sie roznylo od orygynalnych. widzialem juz straszny fuszerki, ale np pare dni temu odebralem x300
od lakiernika ktory regularnie ma do czynienie z jaguarami a paski kosmos, naprawde.
-
A ja byłem ostatnio na szrocie w Manchester-rze powykrecałem par plastików i innych ciekawych zeczy niestety w moim jagu uszkodzonych, jak np, nie do dostania w servisie przewód teflonowy do podciśnienia,ta czesc zamienna nie wystepuje, i uwaga uwaga tam na kazdym jagu były paski! na 308 i 300 kach , muj zielony kot jest bez ale na tamtych na każdym jednym , paski złote srebrne nawet zółte wszystkie schowane pod klarem, jak bylem w szoku bo wy tu ciagle o tych paskach ... mnie jakos temat nie kreci. Pozdro.
-
A może znalazłbyś mi jedną część?? Dzisiaj wymieniałem klocki hamulcowe na przedzie i zauważyłem "brak po zimie"... Domyślam się, że po jednym z kilku poważnych zakopaniach w śniegu, zgubiłem flanszę mocującą wlot powietrza do nadkola lewego. Ze zderzaka przedniego, a w zasadzie z otworu w nim, idzie rura (tunel powietrzny) i prowadzi on powietrze do koła (pewnie chłodzenie tarczy. I w jednym nadkolu (lewym, czyli tym od kierowcy) brakuje takiej plastikowej flanszy, która mocuje tą rurę dolotową w nadkolu... Model to X300
-
chetnie ale ja te falnsze tesz zgubiłem.... a bylem w uk przedwczoraj w zadnym niebylo
PS mój kot po zimie wyglada FATALNIE :-cry Jakby miał paski apropo pasków to pewnie by sie starły...
Jezdzilem kilka dni w temp -35 w bieszczadach, to co sie wtedy z moim kotem działo to nieporozumienie jedyna pozytywna rzecz to zawsze odpalał :-super i goraco było w kabinie
-
Dzień dobry,
Czy ktoś z forumowiczów mógłby pomóc w rozszyfrowaniu, jaki powinien być kolor szparunku w moim pojeździe. Jest to X300 MY1997 kupiony we wrześniu 1996 r. Paint: Spruce Green Mic 823 , Trim Colour: Cream.