FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ-40, XJ-81 (1986-1994) => Wątek zaczęty przez: so³tys w Grudzień 07, 2013, 22:36:04 pm
-
Witam wszystkich
Od kilku dni jestem posiadaczem xj40 sprowadzonej ze stanów.
Jak wyczytałem na stronach iternetowych wersje ze stanów mają dwa różne numery vin.
W moim przypadku VIN z podszybia naklejki ze słupka B i naklejki na maskach drzwiach itd są zgodne z numerem VIN wpisanym w dowodzie rejestracyjnym. Natomiast drugi vin znajduje się wybity na prawym nadkolu w komorze silnika i jest on w początkowym członie zupełnie inny niż ten z podszybia natomiast 6 ostatnich cyfr jest identyczne w obu vin-ach.
Pytanie moje kieruję do posiadaczy xj40 z usa czy wy również w dowodach macie VIN amerykański (ten z poszybia) a vin europejski z nadkola nie figuruje nigdzie w dowodzie??. Obawiam się czy nie będę miał problemów podczas kontroli drogowych czy przeglądów technicznych.
Drugie pytanie czy ktoś z was posiadających wersję USA występował do producenta o pisemne potwierdzenie iż faktycznie na rynek amerykański to samo auto posiadało dwa różne numery??
Proszę o odpowiedzi osób które posiadają XJ40 z USA zarejestrowane w kraju.
-
witam posiadam xj 6 wersja usa gdy autko rejestrowalem to zglosilem podczas rejestracji ze auto posiada 2 nr vin zgodne z umowa ks
w umowie kupna sprzedazy musi być wpisany ten 2 vin
obecnie w dowodzie mam dwa nr vin
jeszcze trzeba tylne światła zmienić na europejskie przednich nie ruszalem
masz może w swoim pasy automatyczne ?
-
Tak mam w swoim pasy automatyczne
-
Kończąc temat informuję dla potomności i ewentualnych podobnych przypadków.
Samochód xj40 rocznik 1990 ze stanów w dowodzie tylko VIN amerykański (czyli ten z podszybia) = problem na przeglądzie
Rozwiązanie w moim przypadku było takie.
Wystosowałem pismo do Jaguar Polska w sprawie potwierdzenia iż vin na podszybiu ma być inny od tego wybitego na nadkolu z podaniem obu vin-ów
Jaguar stosunkowo szybko odpowiedział pisemnie iż oba VIN tyczą się tego samego pojazdu
Następnie zleciłem ekspertyzę rzeczoznawcy PZM który potwierdził oba numery vin i stwierdził brak ingerencji w pola numerowe
Z tymi dwoma dokumentami i dowodem od poprzedniego właściciela udałem się do wydziału komunikacji w celu przerejestrowania samochodu na mnie. W urzędzie oczywiście robiono problemy twierdząc ze auto nie może mieć dwóch numerów VIN i w ogóle tak się nie da ale po rozmowie z naczelnikiem oraz stosowną prośbą o pisemne uzasadnienie odmowy stwierdzono jednak że można dopisać brakujący vin europejski z nadkola w adnotacjach urzędowych w dowodzie (tam gdzie się bije LPG HAK itp.) Zatem finalnie sprawa zakończona pomyślnie w dowodzie posiadam już oba numery VIN (nie trzeba będzie kombinować na przeglądach i tłumaczyć się ewentualnie nadgorliwcom z drogówki)
-
Według mnie, to jest właśnie urzędu zas*any obowiązek wystosowac pismo do Jaguara i sie dowiedzieć czy występowały 2 numery... Bo tak to Ty musisz poświęcić swój prywatny czas, a to jest w końcu ich praca... To, że sie nie znają to nie Twój problem. Ale widzisz, uzasadnienie na piśmie zawsze mobilizuje do rozwiązywania problemów :-clap