FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: jazabek wac³aw w Sierpień 08, 2013, 12:23:29 pm
-
Koledzy, podczas ostatniej wizyty na podnośniku zauważyłem ślady oleju, okazało się że olej pochodzi z dyferencjału, i puszcza w miejscu wejścia wału napędowego, po rozmowie z mechanikiem i poszperaniu w necie wychodzi na to że będę potrzebował :
Zestaw naprawczy flanszy dyferencjału JLM20602
nie jest to najtańsza pozycja, więc może ktoś zna jakiś patent na bardziej ekonomiczne załatwienie tego problemu ?
-
Tak jest rozwiązanie. Kupić używany. :-V
Choć to tylko przenosi w czasie zajęcie się naprawą na poważnie. Kiedyś liczyłem ogólny koszt regeneracji tylnego mostu i jest to kwota powyżej 2500zł :-boks
Nie wiem być może powinieneś oddać do jakiejś firmy która zajmuje się regeneracją..
W sieci znalazłem nowy za 1800 dolarów.. :-boks
-
Też myślałem o używanym, ale zakup z transportem pluz przekładka swoje też kosztuje i nie wiadomo jak długo będzie działał bez problemu.
W tym momencie zakup zestawu plus robocizna wycenił mi mechanik na jakieś 1500 zł.
-
Zawsze powtarzam, że Jaguar to droga zabawka - a później wysyp tego na polskich aukcjach, chyba, ze ktoś uczciwie mówi że 90% to zamienniki i regeneracja.
-
to trochę :-off ale Jaguar wcale nie jest tak drogi w utrzymaniu. :-V i nie wiem skąd to przekonanie.
-
pablo21 nie przejmuj się postem Tom bo u niego części tylko z ASO Jaguar, na gaz to tylko kuchenki, traktor jest na ropę itp.
Jednak zrobię tak jak radzą mi w Altamira, nie ma sensu bawić w używki bo jak mawia klasyk " limuzyna pod blokiem musi być "
-
Chciałbym po raz kolejny poruszyć temat mostu w x308. Czy ktoś z was, zna firmę, która regeneruje dyferencjały i ma doświadczenie w kocich sprawach? Wiem, że Jaguar oferuje regeneracje takich mostów w cenie.. zabójczej. Może ktoś z was ma jakieś doświadczenia na tym polu?