FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION

Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: jankrzys w Czerwiec 21, 2013, 20:13:00 pm

Tytuł: Kot na masce
Wiadomość wysłana przez: jankrzys w Czerwiec 21, 2013, 20:13:00 pm
Czesc.
Na masce mojego samochodu znajduje sie skaczacy kot. Ta statuetka sklada sie z dwoch czesci. Elementu przymocowanego na stale do maski(w ksztalcie lezki), oraz samego skaczacego kota. Kota mozna obracac o 180 stopni. Chcialbym zdjac tego kota. Moje pytanie i prosba o pomoc jest nastepujaca: Czy istnieje i gdzie szukac kawalka metalu, ktory po zdjeciu kota dopasuje sie do elementu przymocowanego do maski(lezki) tak zeby byla to jedna calosc.To znaczy lezka bez wyciecia po zdjeciu statuetki kota. Wiem,ze moge zdjac calosc, ale na masce x-typa zaslepka nie wyglada najlepiej, dlatego wolalbym zostawic ta lezke.
Tytuł: Odp: Kot na masce
Wiadomość wysłana przez: Fandango w Czerwiec 23, 2013, 18:21:01 pm
No raczej nic w zamian nie znajdziesz. Albo leaper na masce, albo jakiś emblemat z innego modelu, żeby zakryć dziurę. A tak a propos... czemu chcesz zliwkidować kota na masce? Wiekszość userów chce go raczej założyć ??????
Tytuł: Odp: Kot na masce
Wiadomość wysłana przez: Kocur666 w Czerwiec 23, 2013, 18:48:59 pm
No raczej nic w zamian nie znajdziesz. Albo leaper na masce, albo jakiś emblemat z innego modelu, żeby zakryć dziurę. A tak a propos... czemu chcesz zliwkidować kota na masce? Wiekszość userów chce go raczej założyć ??????

Za dużo złodziejstwa się szerzy... :D
Tytuł: Odp: Kot na masce
Wiadomość wysłana przez: jankrzys w Czerwiec 24, 2013, 17:25:07 pm
Wlasnie, za duzo zlodziejstwa.No i pozniej jeszcze trzeba maske prostowac. Widzialem takiego s-Typa z powyginana maska w miejscu gdzie kiedys mial kota.
Tytuł: Odp: Kot na masce
Wiadomość wysłana przez: Choina w Czerwiec 25, 2013, 07:12:06 am
Mnie miesiąc temu ukradli trzeciego już. I wiesz co? Pieprzę ich. Założyłem czwartego.
Tytuł: Odp: Kot na masce
Wiadomość wysłana przez: ghrh w Czerwiec 25, 2013, 10:43:38 am
Ja straciłem swojego w pierwszym miesiącu posiadania. Zaraz wymieniłem i od tego czasu (tfu tfu) spokój. Myślałem nad jakimś patentem magnetycznym, żeby można było bez podnoszenia maski zdemontować statuetkę idąc do domu, ale póki co nie chce mi się :) Pewnie jak tego ukradną to już zrobię dobrze.
Tytuł: Odp: Kot na masce
Wiadomość wysłana przez: Kocur666 w Czerwiec 25, 2013, 16:07:54 pm
Ja straciłem swojego w pierwszym miesiącu posiadania. Zaraz wymieniłem i od tego czasu (tfu tfu) spokój. Myślałem nad jakimś patentem magnetycznym, żeby można było bez podnoszenia maski zdemontować statuetkę idąc do domu, ale póki co nie chce mi się :) Pewnie jak tego ukradną to już zrobię dobrze.

Kupujesz kota Adamescha (800zł) i kota wyciągasz z podstawki jak gdzieś idziesz... :D

Ja myślałem, żeby kota podłączyć pod akumulator... :D