FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION

Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: Vovapl w Czerwiec 17, 2013, 13:01:01 pm

Tytuł: Kolejne problemy z kotem
Wiadomość wysłana przez: Vovapl w Czerwiec 17, 2013, 13:01:01 pm
Witam wszystkich serdecznie  :-bry Od jakiegoś czasu szukałem dla siebie Iksa no i wczoraj stałem się posiadaczem takowego:) niestety wystąpił problem, mianowicie w aucie nie działa pilot a z kluczyka auto nie idzie otworzyć:( Zamyka się normalnie, odpala również a otworzyć się nie chce (gdyby nie kolega śpiący w samochodzie pewnie bym jeszcze do dzisiaj stał gdzieś w drodze kombinując z otworzeniem samochodu  :o ) Sprawdzając przed kupnem auto nie przyszło mi do głowy sprawdzić czy się zamyka i otwiera :-wstyd W pilocie wymieniłem baterie lecz nic to nie pomogło, nadal martwy:( po rozebraniu widać że ktoś tam już mocno grzebał a w rozmowie telefonicznej z byłym właścicielem dowiedziałem się że problem ten faktycznie występował ale parkował on na podwórku i nie zamykał :-hehe no i dostałem instrukcje w nagłych wypadkach jak stojąc około godziny przy aucie go otworzyć gdy już go nie daj Panie Boże zamknę (cały czas kręcić kluczykiem aż się uda, raz na tysiąc się to zdarza :-boks) No i pytanie co można zmienić? Czy na podstawie tego (chyba) zużytego kluczyka da się dorobić inny, ewentualnie może to problem wkładki w zamku, bo jakoś luźno tam lata, no i ten pilot skoro jest zepsuty czy da się jakoś zaprogramować nowy bez starego? Ewentualnie ile taka operacja może kosztować jeśli ktoś przerabiał coś podobnego.... Dodam że auto na co dzień ma stać pod blokiem a zostawienie drzwi otwartych wiąże się z ryzykiem obejrzenia pustego miejsca parkingowego rano :D
Tytuł: Odp: Problem z otwarciem auta:(
Wiadomość wysłana przez: BlackV6 w Czerwiec 17, 2013, 13:17:44 pm
http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,1056.0.html (http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,1056.0.html)
http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,2702.0.html (http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,2702.0.html)
http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,20677.0.html (http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,20677.0.html)
http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,19762.0.html (http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,19762.0.html)
Tytuł: Odp: Problem z otwarciem auta:(
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Czerwiec 17, 2013, 14:05:39 pm
Jak juz przeczytasz dokladnie posty z linków zamieszczonych przez BlackV6 to kup sobie kluczyk/pilot na allegro za 100 zł np. tu: http://allegro.pl/kluczyk-jaguar-s-type-x-type-scyzoryk-klucz-pilot-i3294223419.html następnie dorób sobie grot (najprostszy surowy kluczyk do forda dostaniesz za darmo u klucznika, musisz go rozwalić, żeby mieć sam grot jest wymienny w ori kluczyku), kod mechaniczny dostaniesz w salonie na podstawie dok. tożsamości i dow. rej. albo klucznik dorobi Ci na podstawie stacyjki bądź starego kluczyka (30 zł). Wymieniasz dorobiony grot w kupionym na allegro kluczyku, programujesz pilota sam sobie trwa to ze 2 minuty i nastepnie jedziesz do jakiegoś speca od immobilaizerow, alarmów, licznikow (korekty)  wymienia ci stary nieprogramowalny transponder i programuje nowy ( u mnie koszt 70 zl) i cieszysz sie nowym kluczykiem. Do Jaga można doprogramować i mieć naraz 4 kluczyki nie wiecej.
Tytuł: Proszę o pomoc:(
Wiadomość wysłana przez: Vovapl w Czerwiec 19, 2013, 22:20:14 pm
Jak to się mówi polak mądry po szkodzie no cóż przejechałem się i ja na zakupie auta :-cry Jest to dobrze aczkolwiek przełożony anglik   :-zly I znowu problem z tym zamkiem którego może gdybym sprawdził to by mnie zastanowiło.... Zamykając drzwi od środka po stronie kierowcy nie działa centralka a od pasażera właśnie aktywuje normalnie  :-nuts Aha i blokowanie szyb nie działa też na pasażera, tego chroni immunitet  ;D Jakiś pomysł jak to naprawić aby działało jak należy?
Tytuł: Odp: Proszę o pomoc:(
Wiadomość wysłana przez: Jawe83 w Czerwiec 21, 2013, 13:23:49 pm
Witaj,

Niekoniecznie anglik, może tylko kompletne drzwi przełożone z anglika są.... Aby naprawić problem zamykania drzwi kompletnie od środka, musiałbyś przełożyć elektrykę drzwi z europejczyka, choć może udałoby się zamienić miejscami.

Co rozumiesz przez blokowanie szyb?  ?????? Jeśli chodzi o domykanie, to spróbuj wyuczyć sterownik, zamknij szybę, otwórz do końca i poczekaj parę sekund, trzymając wciąż przycisk opuszczania szyby, potem go zwolnij, wciśnij (na opuszczanie) ponownie na sekundę/dwie i powinien zacząć działać już automatycznie.

P.S. Popraw nazwę tematu  :-kogutki
Tytuł: Odp: Problem z otwarciem auta:(
Wiadomość wysłana przez: Vovapl w Czerwiec 21, 2013, 23:20:48 pm
Dzięki Panowie za odpowiedzi :-thank dzisiaj udało się zakodować pilot :-yipee mimo że wcześniej po tych samych działaniach pozostawał mastwy :-gwizd Szkoda że drugi jest już w drodze do mnie ale to będzie zapas  ;D Co do blokowania szyb to chodziło mi o ten przycisk którym kierowca blokuje możliwość sterowania szyby przez pasażera lecz na tą jedną szybę akurat nie działa  :-\

Połączono
Następna sprawa z którą się do Was zwracam to spalanie... czytałem na forum że te silniki potrafią sporo łyknąć, przygotowałem się do tego no ale 22litry Pb  :-nuts po mieście aż taki smok by to był? :-boks Czy może coś jest w moim autku nie tak? Dodam że żadne kontrolki ostrzegawcze się nie świecą i błędów nie wywala... Sprzedający wspominał że wcześniej miał problem z sondą aczkolwiek powiedział że zostało to naprawione, być może to w tym tkwi problem? A i jeszcze jedno...przycisk RESET u nóg pasażera i namalowany dystrybutor paliw co on właściwie resetuje?  :-wstyd  Bo reset spalania mam na konsoli przy włączeniu świateł
Tytuł: Odp: Kolejne problemy z kotem
Wiadomość wysłana przez: Jawe83 w Lipiec 09, 2013, 12:57:20 pm
Hmm, przycisk blokady otwierania szyb (znajduje się "pod" przyciskami sterowania szybami w panelu drzwi kierowcy) dotyczy tylko i wyłącznie szyb w drzwiach tylnych, tak jest, o ile się nie mylę, w każdym aucie :) Możesz dorobić sobie własny przełącznik, jak chcesz.

Co do spalania, powodów może być kilka:
1. Sondy lambda - nie patrz na to, że sprzedający powiedział "zostało naprawione"... na pewno nie zostało (po co miałby wydawać jeszcze kasę przed sprzedażą auta - taka mentalność ludzka), więc jedziesz na warsztat na diagnozę pracy sond przed katalizatorami, bo to one mają wpływ na ilość paliwa podawanego do silnika
2. Czujniki w dolocie silnika (jest przepływomierz przed przepustnicą i czujnik w kolektorze dolotowym) - przepływomierz, podobnie jak te 2 sondy lambda, ma wpływ na ilość paliwa podawanego do silnika
3. Też możliwe - nieszczelność w układzie dolotowym/wydechowym - wtedy czujniki, o których wspomniałem powyżej, wykazują błędne odczyty i komputer potrafi dowalić paliwa do mieszanki

To, że któryś z czujników "nawala", nie znaczy, że zawsze będzie się to objawiać kontrolką "check engine".
Tytuł: Odp: Problem z otwarciem auta:(
Wiadomość wysłana przez: bosniak w Lipiec 09, 2013, 14:46:16 pm
A i jeszcze jedno...przycisk RESET u nóg pasażera i namalowany dystrybutor paliw co on właściwie resetuje?  :-wstyd  Bo reset spalania mam na konsoli przy włączeniu świateł

Zrób zdjęcie
Tytuł: Odp: Kolejne problemy z kotem
Wiadomość wysłana przez: ghrh w Lipiec 09, 2013, 16:21:11 pm
A to nie jest reset odcięcia dopływu paliwa? W sensie po stuknięciu dopływ jest odcinany i w ten sposób można go przywrócić. Przynajmniej tyle pamiętam z instrukcji.
Tytuł: Odp: Kolejne problemy z kotem
Wiadomość wysłana przez: Vovapl w Lipiec 30, 2013, 22:16:14 pm
Troche późno odpowiadam ale wyjazd na wakacje  :-yipee i zabrakło czasu by wszystko opisać i ogarnąć. A więc po kolei, Ghrh masz racje, po ściągnięciu i przejrzeniu polskiej instrukcji stwierdziłem że to reset odcięcia paliwa tak jak pisałeś. Przed samym wyjazdem wywaliło mi chek i "cruise not available" :-zly zanim dojechałem po drodze z Warszawy do Radomia (stało się to ok 30km przed Radomiem) został tylko chek a silnik zaczał normalnie wkręcać się na obroty. Wspomniany wyjazd niestety spowodował że auto odstawiłem i nie miałem jak podjechać na kompa:( Dzisiaj byłem i wyskoczyły mi 3 błędy P0171(mieszanka zbyt uboga), P0174 jw i P1111, 5km po skasowaniu chek znów się świeci :-trudno Jak rozumiem jest to sonda w teście wyszło że zepsuta jest B1 S2 krótkoterminowa korekcja dawki paliwa, a więc tak dla mnie jeśli by ktoś mógł wytłumaczyć która to? :- pojecia Przejrzałem forum i kilka osób ma założony emulator prośba do tych osób by zawarli tutaj głos, czyli jak to działa z perspektywy czasu :)
Tytuł: Odp: Kolejne problemy z kotem
Wiadomość wysłana przez: Jawe83 w Lipiec 31, 2013, 12:19:00 pm
Kolego, emulatory można zakładać na drugie sondy, które znajdują się za katalizatorami i których zadaniem jest tylko i wyłącznie sprawdzanie, czy te pierwsze (główne) działają prawidłowo i czy same katalizatory sprawnie oczyszczają spaliny.

Sond głównych chyba nie podmienisz na emulatory, a jeśli już, to i tak będziesz mieć marną dynamikę i spalanie. One odpowiadają za regulację ilości paliwa wtryskiwanego do cylindrów. Tutaj tylko wymiana na nowe!
Tytuł: Odp: Kolejne problemy z kotem
Wiadomość wysłana przez: Vovapl w Lipiec 31, 2013, 12:47:45 pm
Właśnie nawet nie wiedziałem która to jest ta sonda dla tego napisałem błędy które mi wyskoczyły... Czyli mówisz kolego że to jest któraś z tych przed katem?
Tytuł: Odp: Kolejne problemy z kotem
Wiadomość wysłana przez: Sebastian X w Lipiec 31, 2013, 12:55:31 pm
P0171,"Czujnik O2 (Bank 1) - mieszanka zbyt uboga"
P0174,"Czujnik O2 (Bank 2) - mieszanka zbyt uboga"

Oznacza to, że czujniki wykryją ubogą mieszankę a nie że czujniki są uszkodzony. Sprawdź czy nie łapie lewe powietrze.
Tytuł: Odp: Kolejne problemy z kotem
Wiadomość wysłana przez: Jawe83 w Lipiec 31, 2013, 17:21:36 pm
Tak, obie są przed katalizatorami. Więc faktycznie może jeszcze być:
1. Pęknięcie/przetarcie w dolocie od filtra powietrza do kolektora dolotowego
2. Nieszczelność przy mocowaniu któregokolwiek elementu do kolektora dolotowego. Są tam 2 czujniki i 2 "przepustnice" wspomagające (nie wiem, jak to inaczej nazwać, takie czarne platikowe pokrywki z wpiętymi kablami po lewej stronie kolektora dolotowego)
3. Nieszczelność między kolektorem dolotowym a kanałami powietrznymi głowicy silnika (jest tam w sumie z 12 uszczelek)
4. Nieszczelne kolektory wydechowe (choć mało prawdopodobne, żeby w obu uszczelki na raz poleciały)

Dodatkowo powodem tych błędów może być przepływomierz - czujnik wkręcony w rurę między filtrem powietrza a przepustnicą, jeśli jest zabrudzony, bądź uszkodzony, komputer będzie otrzymywał błędne informacje o tym, ile powietrza "wchodzi" do silnika w stosunku do stanu faktycznego, czego efektem będzie źle dobrana mieszanka (np. za uboga) i to już wychwycą sondy lambda.
Tytuł: Odp: Kolejne problemy z kotem
Wiadomość wysłana przez: Vovapl w Lipiec 31, 2013, 18:53:43 pm
Dzięki za pomoc :-thank w najbliższym czasie postaram się podjechać do mechanika żeby to sprawdził. A co z tą zawieszoną sondą? Jedna na teście wykazuje cały czas 0.8 i nie ważne czy silnik pracuje na wolnych obrotach czy przy ich zwiększeniu, wartość się nie zmienia :-trudno
Tytuł: Odp: Kolejne problemy z kotem
Wiadomość wysłana przez: Jawe83 w Sierpień 01, 2013, 13:41:25 pm
Sonda może być walnięta swoją drogą. Może nagle wyjdzie, że miałeś walniętą jedną sondę, a druga też na "wymarciu" i dawała błędne dane.

To jest dość trudny temat, sporo czynników wpływa na skład mieszanki paliwowo-powietrznej.

Zalecałbym na Twoim miejscu robić w kolejności:
1. Dokładna diagnoza "zawieszonej" sondy - najpewniej będzie wymagana wymiana. Drugą też warto by sprawdzić.
2. Odpalenie zimnego silnika i wsłuchiwanie się, czy gdzieś z okolic dolotu nie dochodzi dźwięk syczenia - oznaka, że jest zasysane "lewe" powietrze
3. Dokładne obejrzenie przewodu odmy (gumowa rurka idąca od jednej pokrywy głowicy do dolotu, idzie wzdłuż tej grubej rury dolotowej od filtra powietrza do przepustnicy) - może być przetarta
4. Jeśli dwa powyższe punkty nic nie dają, to ostatecznie można zdjąć cały kolektor dolotowy i ocenić stan tych uszczelek pod nim - to już sporo roboty jest

Tak "na deser" - krąży mi po głowie myśl, oscylująca wokół filtra paliwa. Czy był kiedykolwiek wymieniany? Jeśli jest konkretnie zapchany, to pompa może nie dostarczać prawidłowej ilości paliwa do silnika...
Tytuł: Odp: Kolejne problemy z kotem
Wiadomość wysłana przez: Vovapl w Sierpień 01, 2013, 15:35:39 pm
Jawe83 wszystkie filtry zostały wymienione niecały miesiąc temu przy okazji wymiany oleju i płynów eksploatacyjnych. Jeszcze jedno pytanie...byłem dzisiaj w sklepie dowiedzieć się o tą sonde no i brak dedykowanej w hurtowniach, na aledrogo też nowych nie znalazłem :( w sklepie dostępne były "uniwersalne" NGK" na 4 kabelki właściwie tylko te wyskoczyły w programie przy wpisaniu X-Type i pojemności silnika, zmieniał ktoś na takie czy lepiej używaną oryginalna kupić. :-\ Koszt nowej wspomnianej firmy około 170zł po zniżce, używka ledwie kilka pln tańsza, ale chodzi o to jak to będzie działać? :- pojecia Można też jakiś no name kupić za niecałą stówe :-boks ale to już pomijam ;D
Tytuł: Odp: Kolejne problemy z kotem
Wiadomość wysłana przez: Jawe83 w Sierpień 02, 2013, 09:44:59 am
Absolutnie żadnych używek i żadnych no-name'ów  :-nie Ale uniwersalna NGK już jak najbardziej, kwestia jest tylko taka, że nie masz dedykowanej kostki, sama sonda działa według wymagań producenta. Każdy tłumikarz, czy inny serwis, bez problemu zrobi połączenie kablowe.

Sugerowałbym tylko uważać, aby człowiek, który będzie montować sondę, nie łączył kabli lutownicą - lutownica bardzo szybko nagrzewa kable i bardzo łatwo może doprowadzić do uszkodzenia nowo zakupionej sondy, zanim jeszcze będzie miała okazję rozpocząć pierwszy dzień pracy.
Tytuł: Odp: Kolejne problemy z kotem
Wiadomość wysłana przez: Vovapl w Sierpień 09, 2013, 17:36:28 pm
A więc dzisiaj auto wylądowało u mechanika... Po sprawdzeniu tego co sugerowałeś, punkcik 3, czyli odma, bez dokładnego oglądania odkręcając tą plastikową osłonkę widać było rozwalony w pół przewód :-boks Niestety w sklepie przy warszacie nie mieli olejoodpornych rurek :-trudno więc na okres przejściowy została założona zwykła rurka tyle że do 120st :) Zakupioną sonde nadal wożę w bagażniku ale teraz, przynajmniej narazie, żadnych błędów nie wywala... Jeszcze jedno pytanie....B1S2 która to sonda? :-wstyd Jest dwie między grodzią a silnikiem i dwie z przodu, no i czy to bardziej ta lewa czy prawa :- pojecia No bo skoro i tak jest już kupiona, a tamta nadal zawieszona to przy okazji ją wymienie, tylko żeby nie odpinać po kolei szukając przez komputer która do wymiany, może ktoś podpowie? ::)
Tytuł: Odp: Kolejne problemy z kotem
Wiadomość wysłana przez: Jawe83 w Sierpień 12, 2013, 14:20:11 pm
Skoro odma była przetarta, to wstrzymaj się z sondami na parę dni, pojeździj i zobaczysz, co się będzie dziać.

Jak wspominałem, przez przetartą odmę silnik łapał lewe powietrze, przez co komputer głupiał i wywalał błędy... niekoniecznie zgodnie z prawdą :)