FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: hons w Styczeń 27, 2009, 18:59:38 pm
-
kto zna przyczynę dlaczego spaliny wylatują tylko z jednej rury a dokładnie z lewej???
-
ostatnio byłem u tłumikarza i w ramach ciekawostki opowiedział mi historię o elektrozaworze, który się zacinał. nie wiem czy w esie jest takowy.
Przyczyna może być zatkany katalizator (są dwa - podobno ;D )
-
Hons - nie masz problemów z przypływem mocy?? i innymi objawami opisanymi przez radzio??
-
odpala dobrze, obroty troszkę nierówne ale być może to wina ,że kotek jest na gaz. A co do mocy i wkręcania się na obroty to nie ma problemy
-
radziu, jak to jest w esach, ponieważ ten zawór o którym wspomniałem ma toyota, czy koty maja taki system??
-
Egr jest w s-typie 3.0l v6 amerykanie na pewno bo zajrzałem pod maskę u znajomego i go ma mimo iż ja takowego nie posiadam odrazu dowiedziałem się po co mam zaślepkę w kolektorze dolotowym. widziałem swój wydech od dołu spod podnośnika nie jednokrotnie katy są 2 sondy 4 ale żadnych zaworków nie widziałem jedyne co jest to łączenie rur poprzeczną rurą jak by kompensator ciśnienia czy co??
-
dziś męczyłem się z układem wydechowym i nic .Po zatkanie rury z której lecą spaliny delikatnie pojawił się dym w drugiej ale bez szału.mam też awarię skrzyni i nie wiem czy te dwie rzeczy łączyć ze sobą.kolega miał taki przypadek przy fordzie zatkany katalizator i skrzynia nie przełączała. Katalizator udrożnił i wszystko grało. Czy to przypadek?????????
-
okazało się że był zatkany ostatni tłumik kilkoma odpadkami z katalizatora ale teraz dmucha równo. Niestety skrzynia dalej nie przełącza ale to temat na inny wątek.dziękuje wszystkim za pomocne rady i pozdrawiam!!!!! :-tylko