FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: nbd w Maj 22, 2013, 01:40:42 am
-
Witam.
Przeczytalem kilka podobnych tematow, ale z tego co zauwazylem w kazdym bylo inne rozwiazanie problemu, wiec postanowilem zalozyc nowy, aby uzyskac rady dokladnie pod moje, konkretne objawy.
Problem prezentuje sie nastepujaco.
Jechalem ostatnio X'em, gdy nagle zaczela migac lampka ze sprezynka, odczulem wyrazny spadek mocy i prawdopodobnie wylaczylo sie turbo (nie slyszalem swistu). W kazdym razie auto nie zgaslo i jechalo dalej. Ponowny rozruch silnika nic nie dal, ale udalo mi sie dojechac pod dom. Wszystko zaczelo sie po przejechaniu ok. 10km od ostatniego dluzszego postoju, silnik byl w miare rozgrzany.
Stwierdzilem ze na nastepny dzien pojade do mechanika w celu podpiecia samochodu pod komputer i wstepnej diagnozy, jednak kiedy odpalilem autko wieczorem tego samego dnia sprawa sie skomplikowala, gdyz silnik pracowal nierowno, wydawal odglosy jak ciagnik, w lusterku bylo widac chmure bialego dymu i dodatkowo na pomaranczowo zaswiecila sie rowniez kontrolka silnika. Kot z ogromnym trudem ruszal z miejsca i strasznie szarpal.
Dodam jeszcze, ze od jakiegos czasu po wlaczeniu klimatyzacji pod maska bylo slychac glosne stukanie.
Mialem zeszlej zimy, w czasie wielkich mrozow podobny problem, z tym ze wtedy samochod zgasl calkowicie podczas jazdy. Ponowny rozruch silnika zalatwil sprawe (kontrolka sie wylaczyla a samochod pracowal prawidlowo). W kazdym razie byl to jednorazowy przypadek i od tamtej pory bylo ok az do teraz.
Prosilbym o Wasze sugestie na temat tego problemu. W najblizszym czasie wybieram sie do mechanika i chcialbym wiedziec czego sie wystrzegac, zebym nie zostal nabity w butelke.
Pozdrawiam!
P.S jakby ktos znal jakiegos dobrego mechanika od jagow (lub od tych silnikow) w okolicach Krakowa, to prosze o kontakt na priv :)
-
Standard w silniku mondeo, pompa, wtryski lub czujnik wału, ale raczej odpaliłby normalnie po ostygnieciu. Byle jaki dieslowiec od forda sobie z tym poradzi nie musisz szukać żadnego szamana od Jaga
-
Moim zdaniem to pompa wtryskowa daje zbyt male cisnienie lub poprostu kabelek od pompy gdzies nie laczy. Z tad bialy dym i koniecznie sprawdz swiece zarowe.... jak naprawisz opisz. powodzonka. I tak jak Kolega doradza nie szukaj magiköw.
-
witam,
miałem dzisiaj podobny przypadek wracając z karkowa jechałem ok 130km/h chcąc wyminąć przyspieszyłem do ok 150 km/h i zaświeciła mi się sprężynka, mrugała auto zaczęło zwalniać i nie reagowało na gaz. wyłączyłem zapłon włączyłem i problem nie pojawił się do samego domu
zauważyłem jeszcze ze od 90km/h drga mi przód auta, jakieś pomysły?
-
Jeżeli chodzi o drgania może masz krzywa felgę, spadł odważnik (źle wyważona felga) brak pierścienia centrującego felgi.
Po co przyspieszasz przy wymijaniu? To niebezpieczne. :-thumpdown
-
źle się określiłem:
to ja chciałem wyprzedzić inne auto
-
Problem rozwiązany, niestety naprawa dość kosztowna.
Całkowicie padły 2 wtryski, pozostałe 2 lały, więc wszystkie 4 do regeneracji.
Dodatkowo do wymiany poszły dźwigienki zaworów w jednym z tłoków.
-
hej nbd,
a czy możesz rozwinąć tę historię i w paru zdaniach napisać coś o kosztach i sposobie/miejscu regeneracji?
a co z tymi dźwigienkami?