FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: Klimas w Maj 15, 2013, 14:34:09 pm
-
Witam wszystkich forumowiczów,
mam problem z moim kotem.
Wszystko chodziło idealnie do momentu gdy pewnego dnia (jakiś tydzień temu) będąc na rezerwie zajechałem na stację benzynową. Nigdy nie tankuję na stacjach krzak więc zajechałem na shella i dolałem parę litrów pb95... Po zatankowaniu zarzuciło silnikiem i kociak jak by ledwo odpalił. W tym momencie zaczął chodzić jak by nie pracował na wszystkie gary.
Obroty na biegu jałowym w trzymały się w zakresie 600-700 rpm a cały samochód rzucał na boki. Co dziwne takie zachowanie występowało tylko na wolnych obrotach. W monecie gdy dodawałem gazu silnik pracował normalnie, kot miał swoją moc a w środku panowała cisza jak zawsze.
Mimo swojej ułomności kot odpalał na dotyk. Starałem się nim nie jeździć w tym stanie.
Zajechałem pod dom jakoś w nocy dopiero co zaświeciła się rezerwa. Z racji braku miejsca do parkowania zaparkowałem w taki sposób, że kot był przechylony na prawą stronę. Rano wsiadam, chce odpalić a on odpala i po sekundzie gaśnie, zupełnie jak bez paliwa. Przez to że stał przechylony wskazówka paliwa wskazywała kompletne zero. Wypchnąłem go na ulice, wskazówka wróciła na miejsce ale samochód wciąż nie odpalał z takim samym objawem - silnik odpala i po 1-2 sek gaśnie. Obrotomierz normalnie reaguje. Pojechałem więc na stację, zatankowałem 10 litrów pb98 którą natychmiast wlałem do Jaga. Rezultatu niestety zero. Odpala i po chwili gaśnie. Czasami udało się go odpalić z pomocą gazu lecz mimo tego że obrotomierz normalnie reaguje na gaz, silnik niby pracuje ale strasznie ociężale i po max 5 sekundach gaśnie.
W czym leży problem ? Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc.
Pozdrawiam,
Klimas
-
Dla mnie to wygląda, jakby zassał jakiś syf z baku. Trzeba wymienić filtr paliwa.
-
Hej kolego kiedy ostatnio wymieniłeś filtr paliwa? 2 razy rezerwę to może cały syf z baku się tam znalazł...
-
daje mi to teraz do myślenia ..bo mam podobne objawy i tez niedawno zmieniłam benzynę z 98 na 95 ..
mam podobne objawy jakby jeden gar nie chodził zdarza mi się to na początku jak odpalam :-A ,ale i w trakcie jazdy też >:( włącza się kontrolka awarii i brak siły ..tak jakby paliwa nie dostawał ... tylko u mnie dzieje się tak na gazie i na paliwie .
Filtry wymieniałam z 3mce temu..ale może po zmianie paliwa ..faktycznie jakiś syf mi się nazbierał ..
-
skoro wlacza sie kontrolka to trzeba podlaczyc pod komputer albo skaner. wtedy podajemy kodow i zobaczymy.
czy u klimasa sa kody?
-
W sumie odniosłem się tylko do niemożności odpalenia auta... Ta nierówna praca wskazuje na wypadający zapłon na którymś cylindrze. Wykręcasz świece po kolei, czyścisz je i sprawdzasz czy jest iskra - wsadzasz wykręconą świecę w cewkę i dotykasz do metalowej części silnika (może być wkręcona w pokrywę śrubka cewki). W tym czasie ktoś kręci rozrusznikiem. Najlepiej jest wykręcić wszystkie świece, wtedy kręcenie będzie odbywało się bez żadnych oporów.
-
świece i cewki wymieniałam rok temu wszystkie nowiutkie ...możliwe żeby coś padło w takim czasie ?
zapomniała wspomnieć że jak padał ostatnio deszcz to częściej miał awarie niż jechał normalnie >:(
byłam u jakiegoś machaniora podpiął mnie pod jakiś nieprofesjonalny sprzęt ;D i powiedział że błędów brak ... może ktoś się orientuje gdzie w okolicach Grodziska ,Pruszkowa ..ktoś ma dobry sprzęt i sie na nim zna :-super
-
Dziękuje za wszytskie odpowiedzi.
Dzisiaj podłączyłem Kota pod niby profesjonalny komputer, ale nie bylo go na liscie. Polączył się jako xkr i jedyny błąd to p1000 który to jest standardowym kodem diagnostycznym i dużo nie wnosi.
Paliwo do silnika dochodzi, sprawdzilem na przewodzie przy silinku. Obroty normlanie wykrywa więc czujnik wału też wykluczam. Myślicie, że isć w kierunku tego filtra ?
No i gdzie jest zlokalizowany ? ;)
-
(http://www.justanswer.com/uploads/crzydrvr00/2008-11-10_050045_42387899.gif)
przed prawa nadkoła na przód (4)
-
Paliwo dochodzi, ale zapewne zbyt mało go...
-
hmm zaczyna mi się to łączyć w jedna całość ;)
Tak na chłopski rozum - skoro dawka paliwa byla za mała to nie miał odpowiedniej kompresji co mogło wyglądać jak bynie palił na wszytskie gary a teraz zassał taki syf, że daje ledwo paliwa i dlatego gaśnie. Wymiana filtra powinna rozwiązać problem. Dobrze myśle ? :)
W weekend wymienie filtr i dam znać jaki rezultat.
Dobrze rozumuje,że muszę ściągnąć koło ? Bo kanału nie mam a podnieść moge go tylko lewarkiem co nie daje mi poczucia bezpieczeństwa jak będe pod nim...
Dziekuję wszystkim za pomoc ! :-super
-
Gwarancje niema, ale to na dobrze poczatek w wydaje sie to logycznie. Kola nie musisz zdjac, podniesz troszke
autko i za nadkola na przod zobaczysz filtra, wymiana jest bardzo prosta. Powodzenia!
-
Dobra, po paru grubych godzinach gimnastyki udało się wymienić filtr paliwa.
Stary był dość mocno zabrudzony. Po wymianie kociak chodzi 10 zamiast 2 sekund i gaśnie z komunikatem Engine Stalled.
Obwiniając układ paliwowy zacząłem węszyć wokół właśnie tego. Wyczytałem, że XJR ma dwie pompy paliwa i takie objawy dość często występują w przypadku awarii jednej z nich. Wyciągnąłem jeden z przekazików odpowiedzilnych za pompe i ... Kot odpala i chodzi i jezdzi dopóki nie przekroczysz 3k rpm wtedy delikatnie mówiąc zdycha :)
Krótko mówiąc pompa paliwa do wymiany.
Jak nim rzucało, tak wciąż rzuca :-trudno
-
Na razie więc musisz wymienić pompę, a potem dopiero doszukiwać się powodu nierównej pracy silnika (o ile nie ustąpi).
-
Witam !
Minęło już trochę czasu a mój kociak wciąż kuleje... Wyminiłem filtr paliwa, następnie Jag trafił do warsztatu na wymianę jednej z pomp (xjr ma je dwie) która wraz z wtyczką byla spalona. Wymieniono wtyczkę i pompę. Po zmontowaniu i odpaleniu okazało się, że komp wciąż chodzi w trybie 'Restricted Perfirmance' i wywala błąd przekaźnika pompy. Wymienili więc przekaźniki niestety bez większych rezultatów. Wciąż wywala ten błąd (na komputerze to bład pompy), wciąż chodzi jak traktor (sprawdzili kompresje która jest w normie, pali na wszytskie gary) i wciąż odcina zapłon przy 3k rpm czyli tak jak przy niesprawnej pompie.
Jakieś pomysły ? Bo obecny warsztat stwierdził, że sie powoli poddaje...
Może zacie jakiś ogarniętych ludzi w Bydgoszczy ?
Z góry dziekuje za pomoc !
Pozdrawiam, Klimas
-
Hej, a może problem tkwi też w samej instalacji? Napisałeś, że pompa była spalona wraz z wtyczką więc może Jest jakieś zwarcie w instalacji? Niech mechanik sprawdzi przejście na przewodach. Może się przytopiły i robią zwarę
-
Skoro wtyczka spalona to pewnie też wiązka oberwała i jest gdzieś uwalona.
-
Mechanik sprawdził, przewody całe. Prąd od pompy do przekaźnika dochodzi, przekaźnik nowy (stary też wywala błąd)...
Any ideas ? :-cry
-
Zasilanie na przekaźniku masz?? Sterowanie przekaźnikiem jest?? Masa przekaźnika jest sprawna?? A tak na marginesie jak może prąd dochodzić od pompy do przekaźnika? To chyba w drugą stronę powinno to iść, od przekaźnika do pompy.
-
Witam,
3 x tak. Chodziło o to że przewody są całe i jest polączenie.
-
Mój mechanik się poddał. Właśnie jade po samochód, chodzi dokładnie tak samo jak przed naprawą.
Będe wdzięczny za jakokolwiek pomoc :-cry
-
Jeśli na przekaźniku masz zasilanie i pojawia się sterowanie ze sterownika to albo padnięty przekaźnik albo masz uszkodzony kabel między przekaźnikiem a pompą.