FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: bartas83 w Styczeń 21, 2013, 18:52:55 pm
-
Witam wszystkich. Wsiadam dzisiaj do swojego kota jest minus10 odpala bez problemu ale po sekundzie gasnie silnik i wszystkie kontrolki, przy ponownej probie odpalenia przekrecam kluczyk i nawet kantrolka od ładowania ani od cisnienia oleju sie nie zapala nawet podswietlanie tablicy rozdzielczej nie działa a co dziwne lampka na podsufitce działa, swiatła postojowe i awaryjne tez działaja wiec co mogło sie rozpi......:-) błagam o pomoc i z gory dziekuje.Pozdrawiam
-
miałem kiedyś to samo i za radą brata otworzyłem maskę i okazało się że miałem luźne klemy, a i wyciągnąłem duży chyba szary bezpiecznik i przetarłem styki i nie wiem które pomogło, więc sprawdź to i to
-
sprawdziłem i nie pomogło mam nadzieje ze to jakas błachostka i jutro uda mi sie to zrobic tak mysle ze moze kabelek od masy przy rozruszniku ale zastanawia mnie to ze jak juz chodził a byłby to ten kabelek to czy moglby zgasnac i koniec
-
i jak kolego, znalazłeś rozwiązanie twojego problemu?
-
Miałem podobne objawy - padł akumulator (zwarcie w celi). Po wymianie wszystko wróciło do normy.
-
sorka ale zapomniałem odpisac ale problem rozwiazał mechanik juz na nastepny dzien a okazało sie ze przetarł sie kabel ktory daje prad do stacyjki:) koszt 100zł