FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: saulinek w Grudzień 20, 2008, 19:08:34 pm
-
kurde zgasl i teraz krece,krece i nie pali,iskra jest.jestem juz w szoku ledwie go odebralem od lakiernika i pojechalem zmienic kola na zimowe i stanal i lipa .nie wiem czy mi nerwow wystarczy jak n ie jeden to drugi kaprysi. :-thank :-zly
-
jak moge sprawdzic czujnik polozenia walu?paliwo na listwie jest.
-
witam Radek polaczalem dzisiaj pod komputer i komputer nie pokazal zadnych bledow ,ale z kolega tez obstawiamy ze moze to byc czujnik polozenia walu/ale na dokladna ekspertyze umowilem sie w poniedzialek bo teraz ten okes przeswiateczny.sluchaj wrazie czego masz ten czujnik od reki?
-
a moze ktos ma schemat instalacji elektr.silnika
-
kurde to fart a gdzie moglbym cos takiego znalezc?
-
wlasnie myslalem o tej plytce z allegro ale nie bylem do konca pewny czy mi to cos pomoze.
-
Radzio podlaczalem kompa przez obd ale nie pokazalo zadnego bledu,kolega elektryk mowil ze obd jest tylko do diagnostyki i mi beledow nie pokaze,prawda?to?
-
a drugie zlacze diagnstyczne jest w bagazniku?
-
wlasnie dzwonilem do jagoholica proponuje wyjecie czujnika polozenia walu i go poczyszczenie jakims penetratorem,moze to cos da
-
i wszystko juz ok,padla cewka zasilania :-tylko
-
w x300 v12 sa dwie cewki
-
nic sie nie stalo ?ile taka cewka moze kosztowac?moze sie orientujesz?
-
wiesz jeszcze mogła ci paś pompa paliwa , i paliwo bedzie na listwie ale nie pod takim ciśnieniem i nie zapali albo sie dławia
sprawdzaiłes obydwa wyłaczniki bespieczeństwa
-
nie to byla cewka ,pompa lala jak skurw.......yn ,poprostu byl problem z cewka i palila bezpiecznik engine a..... juz nie pamietam jak dokladnie sie nazywa ale zostal podlczony do kompa jaguara i wyszlo ponoc wszystko ponad 11 bledow z AC .a kolega podlaczal na kompie chyba z programu allegro i bylo wszystko ok.za cewke ,plus kompa i wiedze kolegi zapalcilem 500zl chyba nie drogo ?a z autpsji wiem zebym zapalcil dwa razy wiecej jak bym szukal gdzie indziej.codziennie jezdze volvo v-70 2004 r i tez pierdole servis volva bo sie nie znaja .ostatnio bylem na washingtona w w-wie kupywalem breloczek do jaga a w miedzyczasie zadzwonil klient dodam ze nam sie milo gawozylo i klientowi powiedzial zeby zadzwonil za polgodziny bo ma taki zapierdol ze taczki nie ma czasu zaladowac.taki to szacunek dla JAGA :-tylko