FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: mirek2108 w Październik 05, 2012, 17:29:22 pm
-
Witam! Problem z x300 3.2 auto zgasio z powodu braku paliwa i po zatankowaniu nie da się odpalić. Wymieniłem filtr paliwa i nic. Podczas wymiany filtra po poluzowaniu rurki od strony zbiornika zaczęło syczeć powietrze. Filtr był zawalony brązową mazią. Ale po wymianie filtra dalej nić i nie słychać pompki po włączeniu zapłonu.Gdzie szukać prądu do pompki ? Jakiś schemat tego obwodu...Pomocy!!
-
c.d. po wymianie filtra paliwo jest u góry przy silniku, pompka chodzi a maszyna dalej milczy??Podczas kręcenia obrotomierz się porusza więc czujnik położenia wału odpada..i co dalej?? Proszę o pomoc!!
-
Błędów pewnie brak? Piszesz, że paliwo jest, ale czy jest dobre ciśnienie, czy tylko się sączy? Jeśli miałeś mocno zawalony filtr, to może i przewody są trochę zapchane? Auto nie odpala, ale czy w ogóle próbuje załapać? Czy zupełnie nic? Opisz trochę dokładniej.
-
Sprawdź styki w przekaźniku pompy paliwa (niebieski w bagażniku)
-
Skoro pompa działa to pewnie i przekaźnik :-W
-
Fakt :-wstyd Nie doczytałem... Sprawdź ciśnienie (3 bar, 90 l/godz)
-
No ja właśnie trzeba sprawdzić ciśnienie, bo bez tego nic nie wiesz...
-
Ciśnienia zegarem nie sprawdzałem ale odkręcałem rurkę która jest przy głowicy po stronie wtrysków. Pompkę podłączyłem na "krótko" podając stały minus na cewkę przekaźnika, tak że pompka pompowała cały czas a nie tylko przez chwilę po włączeniu kluczyka. Motor się nie odzywa i nie czuć paliwa( na tyle kręcenia) czyli wtrysk chyba nie działa. To tyle...a gdzie podłączyć zegar do pomiaru ciśnienia?
-
Manometr podłączasz właśnie przy podłączeniu do listwy wtryskowej. Jeśli auto zgasło z braku paliwa, to rzeczywiście mogło wtryski pozapychać na maxa. Albo próbować podać paliwo zmieszane np. z acetonem, albo wykręcać wtryskiwacze i czyścić.
-
Witam! Wszystkich zainteresowanych problemem informuje, że problem rozwiązany, auto odpala tak jak dawniej...Przyczyna?? Filtr paliwa ( ten przed tylną osią) był tak zapchany, że pompka potrafiła zepchnąć z siebie wężyk którym doprowadzane było paliwo do silnika i pompka pompowała paliwo z powrotem do zbiornika. Przez czujnik poziomu paliwa zobaczyłem co się dzieje w zbiorniku. Potem wysunięcie zbiornika na tyle ile trzeba aby się dostać do wejścia do zbiornika od góry i założenie wężyka z powrotem na pompkę i ..wszystko działa tak jak dawniej.. Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych.
-
Nie rozumiem, pisałeś na początku że wymieniłeś filtr?
-
Zgadza się, ale myślę, że jak był zapchany filtr to wtedy wąż zsunął się tylko trochę, na tyle aby spadło ciśnienie na listwie i auto przestało odpalać na benzynie i część paliwa szła na listwę, jak pisałem, a część pompowało już do zbiornika. A po wymianie filtra jak trzeba było zrobić ciśnienie na listwie do 3 barów to zrzuciło go całkiem. Tak mi się wydaję i byłoby to logiczne zachowanie auta. To tyle...