FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: Etain w Wrzesień 25, 2012, 18:16:18 pm
-
Witam !
Mam Jaguara X-type 2.0D. Problem polega na tym, że po wypięciu tego modułu do którego wkładamy płytę znajdującego sie w bagażniku samochód odpala ale komputer kompletnie nie działa...klima wariuje, ekran czarny, dmuchawa dmucha na maksa. Potrzebuję wyjąć ten moduł i spróbowac go naprawić bo chyba laser padł i płyt nie czyta. Rozglądnąłem się też po allegro ale wszyscy sprzedają komplet czyli moduł z bagażnika i ten ekran przy kierownicy. Czy wystarczy mi ewentualnie wymienić tylko ten moduł z bagażnika czy tak się nie da ?
Jak ktoś zna odpowiedź na jakiekolwiek z tych pytań to proszę o pomoc.
-
Jest taka opcja szukaj ;) i dowiesz się wszystkiego,
po a tym chodzi tobie o czytnik DVD ,poniżej jeden z wielu tematów
http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,18259.0.html (http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,18259.0.html)
-
A jak uwazasz czy ten czytnik dvd jest ktos w stanie naprawic ?
Mam oryginalna plytke (stara ale oryginal) oraz testowalem nowa z salonu i obie nie chodza. Plyty tak jakby sa widoczne ale nie czyta ich. Nowy dosc drogi i teraz nie wiem co z tym zrobic...
-
Niestety nie da się go naprawić , na płycie wgrywają się sterowniki do niego ,a probowałeś włożyć płytę i zostawić na jakiś czas z zapalonym zapłonem ?
ja miałem ta nieprzyjemność wymieniać go dwa razy ;/
-
ogolnie to jezdze z plyta caly czas no chyba ze trzeba tam kliknac navi i podczas tego napisu ze nie widzi mapy czekac ?
-
wyczyść płytę włóż do czytnika i poczekaj tak z 10 min z włączonym zapłonem , jeśli się nie obudzi to masz niestety wydatek
-
kupowales nowe czy uzywane czytniki ?
Ja dobrze rozumiem ze te sterowniki wgrywaja sie na płyte z czytnika czy z płyty na czytnik ?
Poza tym skoro te nawigacje tak padaja to ktos chyba wykryl co tam pada...czy to laser czy cokolwiek innego :/ ?
-
Hm za pierwszym razem kupiłem używkę która padła po ok.5 miesiącach od zakupu , drugi kupiłem nowy coś koło 3000zł śmiga i działa do dzisiaj, swój stary sprzedawałem forumowiczowi Koczis on miał padnięty laser ,ale nie miał efektu czarnego wyświetlacza , z płyty wgrywa na czytnik sterowniki ,
-
mhm no ja tez nie mam efektu czarnego wyswietlacza tylko mam napis cos w stylu "instaled disc is not map DVD" (nie pamietam dokladnie ale cos w tym stylu), a ja wyjme plyte to wyskakuje mi "please install disc" (albo cos w tym stylu).
-
no to masz to samo co ja miałem, laser umarł....
-
Spróbuj wyczyścić laser ale od dołu soczewkę też. Mi pierwsza navi nie działała.. ale była zalana bo zardzewiała lekko.. ale rozkręciłem, wyczyściłem, laser wyjąłem całkiem. Po wypucowaniu zaczął działać ale na krótko;). Zmieniłem na używkę.. pięknie chodziła ponad rok aż wyjąłem płytę i nagrałem nową.. i przestało czytać. Najpierw żeby nie rozkręcać przedmuchałem powietrzem. Poprawiło się, zaczęło czytać płytę, ale czasem jeszcze ma problem i wywalało no map. dvd . Rozkręciłem wyczyściłem laser ale tylko z zewnątrz i czyta w końcu bez problemu ale długo myśli przed podaniem trasy, gubi się i blokuje. Czyli rozkręcenie mnie nie ominie i czyszczenie od spodu lasera. Ale jestem dobrej myśli :-gwizd. Laser nie powinien tak szybko padać.. częściej się używa cd w laptopie czy cd od muzyki w aucie a one nie padają..
-
laser działa niezależnie od tego czy używasz navi czy nie, czyta zawartość płyty przy każdym uruchomieniu silnika, i jest w stanie gotowości.
-
Czyli sugerujecie wyjac rozkrecic i wyczyscic wszystko zwiazane z laserem i wtedy powinno zaczac dzialac ?
-
Dokładnie tak , oby pomogło , bo znalezienie laseru nowego graniczy z cudem , coś o tym wie nasz forumowicz
-
No to bede probowal :D
Jak cos bezie wiadomo to dam znac
pozdrawiam
-
możesz próbować, ale moim zdaniem to nic nie da. Laser ma swoją żywotność i nie przeskoczysz tego, ponadto z płytą oryginalną tłoczoną ta żywotność jest znacznie dłuższa. Ja mój laser czyściłem, rozbierałem kilkukrotnie, oddałem nawet do serwisu rtv gdzie poddali go czyszczeniu chemicznemu (jakiś roztwór), ale to po nic nie dało. Na szczęście kolega BlackV6 miał zepsutą elektronikę, i jego czytnik został dawcą całego mechanizmu do mojego czytnika:). Równolegle próbowałem załatwić nowy napęd (sam wózek z laserem) w hurtowniach i sklepach internetowych, bez efektu. Podobno są chińskie zamienniki ale nikt nie doprowadził sprawy sprowadzenia takiego mechanizmu do końca. Pozostaje nowy lub używany. Używany dobrze jest sprawdzić osobiście czy działa. Sama wymiana mechanizmu to prosta sprawa, 4 śrubki i taśma stykowa, 10 minut to zajmuje. Rozpisałem się:) pozdrawiam