FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: Trigojunior w Sierpień 23, 2012, 22:14:30 pm
-
Witam Was,
piszę z prośbą o radę...
Wsiadłem dzisiaj odstawić samochód na parking bo siostra jeździła i się troszeczkę zdziwiłem. Otóż...samochód rusza bez problemu, jedzie bez problemu ale nie ma siły żwawo przyśpieszać. Robi to jak żółw... Turbina tj zaczyna pracować powyżej 3000 obr ale to też nie jest to co powinno być. Wyjechałem z ciekawości za miasto to powoli rozpędzał się do ok 130/140km/h a później już miał wielkie problemy. Co może być tego przyczyną??? We wtorek jeździłem i wszystko było w jak najlepszym porządku...aż wgniatało w fotel przy przyśpieszaniu a teraz wstyd bo Matiz jedzie równo ze mną...
Czy to może być np wina EGR lub przepływomierza?
Dodam jeszcze że nie świeci się żadna kontrolka... :-help :-help :-help
-
Spytaj siostrę czy nie tankowała byleczego.
-
turbo powinno zacząć pracować powyżej 2000 obrotów
-
a siostra nie zagrzała ci czasem turbinki i nie wył od razu silnika ...?
-
Zatankowane jest na BP Ulitmate jak zawsze do pełna więc nie miała szans zatankować...jakoś specjalnie szaleć też raczej nie szalała bo pojechała tylko do sklepu po rzeczy potrzebne do zakończenia remontu...
We wtorek ja jeździłem i było wszystko ok...rozmawiałem z moim mechanikiem ale będzie miał chwilę dopiero w poniedziałek rano bo go nie ma teraz...z tego co mu wyjaśniłem to powiedział że obstawia przepływomierz ale na 100% powie jak zobaczy samochód :(
-
No i naprawione :D okazało się że przetarł się (prawdopodobnie przypadkowo dociśnięty osłoną silnika) przewód od podciśnienia TURBO czy jak to tam zwał :)
-
Czy chodzi o taki mały czarny wężyk który idzie do tej "gruszki" przy turbinie? :-bry
Ja jak u siebie tylko zauważyłem że zaczyna się przecierać (a zauważyłem przypadkiem bo obcierał o pompę podciśnienia i praktycznie nie było to widoczne) to od razu wymieniłem wszystkie na silikonowe ;D i po problemie 8)
-
dokładnie chodzi o ten wężyk :) już jest wszystko ok