FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: marcin_lca w Czerwiec 12, 2012, 00:05:14 am
-
przepraszam, że tyle pytań na forum zadaję, ale jak nie znajduję odpowiedzi, a mnie ciekawią pewne sprawy to inaczej nie potrafię...
Czy jest wykonalna przekładka całego przodu na polift?
W sensie:
- zderzak
- błotniki
- atrapa
- maska
Czy wszystkie mocowania itd są takie same? Mam do wymiany błotnik zderzak i maskę do naprawy, więc z chęcią bym założył rzeczy od polifta bo młodziej wygląda :-R
-
W tygodniu byłem odwiedzić kolegę w warsztacie. Patrze, a tam stoi stoi stare Mitsubishi Galant z progami tak zjedzonymi i na dodatek chyba obrzucone były cementem. Z silnika ciekło jak z wulkanu, ale auto stało na 18 calach. Kolega poci się nad motorem, a ten co jakiś czas o tych felgach jaki interes zrobił, a jak stroi teraz, a jak się trzyma drogi. Pytam się czy nie lepszy interes by zrobił jakby progi nowe wstawił. Cegłę przyjął i się zamknął.
Nie minęło pół godziny przyjeżdża następny tuner. Tym razem Golf 3 z pękniętą przednią szybą (ale tak na 3/4 szyby) i na zenonie. Jest problem. Wczoraj zakładał i się okazało, że jak włączy światła to radio buczy. Pytam się czy nie lepiej było szybę nową wstawić, zamiast tych chińskich gówien w światła, które oślepiają wszystkich tylko nie jego. Odpowiedzią było pytanie, czy jestem z policji. ;D K..wa co za kraj.
Zastanawiasz się dlaczego to napisałem?
Szkoda ci kasy na nowy wahacz, a nie szkoda ci na takie pierdoły drugoplanowe?
-
Dziękuję pięknie za odpowiedź, normalnie wszystko już wiem... Nie ma to jak konkretna i rzeczowa odpowiedź. Rozumiem, że teraz kiedy zapytałem, czy jest tańsza opcja niż kupno nowych wahaczy, nikt już mi nie będzie odpowiadać na żadne pytania na forum?
Żal...
p.s
jak się tak czepiacie tych wahaczy to podkreślam, jak będę potrzebował to i nowe kupie ::)
-
nie chodzi o to że wszyscy się ciebie czepiają po prostu Choina zapytał czy nie lepiej najpierw zająć się rzeczami najważniejszymi. Ale skoro tak cię interesuje przeróbka na wersję po lifcie to pogadaj z użytkownikiem tego forum o nicku Jaguar Parts bo on przerobił już chyba trzy S-Typy z wersji przed na po liftową.
-
rzeczy najpilniejsze robią się w międzyczasie ;) części do zawieszenia już wszystkie zamówione, nowe felgi również. Walka z centralnym trwa i inne pierdoły się również ogarniają. Lakiernik na poprawki lakiernicze też już umówiony i jedynie myślę, czy jak kilka elementów i tak muszę wymienić, to czy nie da się zrobić polifta.
-
upgrade na poliftowego może spowodować że Twoje auto stanie się niezbywalne... nie wytłumaczysz nikomu ze był to tuning stylistyczny a nie poważna naprawa po poważnym dzwonie gdzie podłużnice weszły w tylne światła. Osobiście jestem zwolennikiem ORYGINALNEGO - patrz zakupowej stylizacji czyli fabryka rządzi. Nawet lacze miałem na 16" a nie zgodnie z moda na 17", a wszelkie zmiany - upgrade z halogenów na xenony itp zostały mi skutecznie wybite przez moich kolegów, którzy opiekowali się moim autem
ale co ja tam wiem....... :- pojecia
-
u mnie zawsze jest tak, że w przypadku takich zmian stylistycznych, wszystkie oryginalne części zostają w domu. Tak więc w każdej chwili można wrócić do seryjnego wyglądu. Poza tym, gdybym chciał kotka sprzedawać to bym się nie pchał w żadne zmiany 8)
-
Załoga 13 masz całkowitą rację. Coś w tym jest. Uważam, że najpiękniej wygląda Jag tak ja go fabryka stworzyła.
W swoim x-ie i s-ce nie mam nic co byłoby nie oryginalnie dla niego przeznaczone.
-
Choina bardzo trafnie skwitowałeś pytanie nowego kolegi. Koszt przeróbki to ponad 5tyś + lakierowanie i wcale wbrew pozorom nie ogranicza się do zderzaka z grillem i maski! Inna jest belka pod zderzak, wycieraczki, zawiasy maski i parę innych pierdół. Ja mojego ślicznego S type ze zrobionym liftem w stanie niemal idealnym wystawiam za 18,5tyś i zainteresowanie nikłe. Wystawiam go poniżej kosztów zrobienia! To tak jakbym idealnego ze starym przodem sprzedawał za 12tyś. Za taką cenę to tylko bitego szrota można kupić. Cóż...chciałem dobrze a wyszło jak zawsze :'(
-
Nie martw się Jaguar Parts na pewno znajdzie się jakiś kupiec na twoje autko ;)
-
ha! bo przedliftowy jest ładniejszy!!!
-
ładniejszy??z której strony?? ;D :-hehe
-
Noo... o gustach się nie dyskutuje ;)
-
a lampy czy mozna wsadzic do rocznika 2000 z rocznika po lifcie te z soczewkami
-
Lampy z soczewkami to xenony i można je wsadzić ale...
- trzeba zamienić + z - na wiązce lampy
- nie przejdzie przeglądu bo nie ma spryskiwaczy lamp i poziomowania automatycznego
Ja w jednym z Jagów zrobiłem to na próbę i był problem z przeglądem. Nie podbili za lampy. Nakleiłem na zderzak przykrywki spryskiwaczy aby udawało to prawdziwe i dopiero przeszedł przegląd ;D
Ogólnie uważam, że gra niewarta świeczki
-
witam pana dziekuje za odpowiedz,ale te lampy xenony bedą pasowały w te stare lampy nic juz nie trzeba wymieniac.i wystarczy tylko zamienic kable i bedzie oki tak.musze wymienic lampy bo sa strasznie zazolcone i klosze wyblakniete za wstyd takim jezdzic.
-
mycie lampy + dobra polerka i bedą jak nowe po co się pakować w koszta ??
-
:-kogutki były juz tak robione i prawie nic to nie dało.było by lepiej jek bym jeszcze chrom nałozył nowy na odbłysnik.ale za duze koszta.
-
Dokładnie, wystarczy lampę przepolerować...jednak sądzę, że chodzi o to, że w środku jest już zmatowiona i "wypalona". W takim wypadku wyjąć z lampy co się da, wrzucić do gara z gorącą wodą aż zmięknie klej montażowy i klosz odejdzie od korpusu. Wtedy polerka w środku i z powrotem lampę złożyć. Od razu można sprawdzić kondycję plastikowych dupereli w środku lampy bo lubią się łamać.
No a jeśli kolega już się uprze na te xenony to niech je chociaż kupi ode mnie ;D :-gwizd
-
:-thank dzięki za podpowiedz ale ładniejsze sa xenony te klosze sa strasznie poobijane przez kamyki wiec nic z nich nie bedzie srodki to im juz chrom to lustro sie kruszyi odpada.ale te lampy xenony beda pasowały w te dziury stare tak.pomysle i kupie je od pana jak je pan ma w razsądnej cenie :-tylko jest pan na allegro.