FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: Robert Kielce w Maj 18, 2012, 17:55:21 pm
-
Witam, od niedawna jestem posiadaczem Jaguara S-Type 2,7D. Jak kupiłem auto wszystko było w porządku, bo cały czas klimatyzacja wyłączona. A teraz ciepło się zrobiło i zacząłem ją używać. Chłodzić chłodzi dobrze, ale... mam wrażenie ze z niej śmierdzi :( Może ktoś miał podobny problem?
-
Klimę trzeba odgrzybić to zapach zniknie :-gwizd
-
Nieczyszczona systematycznie klimatyzacja (raz na pół roku wraz z wymianą filtra) jest siedliskiem pleśni, czyli zarodników grzybów. Niestety ma to niezbyt przyjemny zapach, wymień filtr kabinowy, jedz do speca od klimatyzacji na odgrzybianie klimatyzacji i sterylizację.
-
Dziękuję za błyskawiczną odpowiedź, czy mogę sam wymienić filtr kabinowy, gdzie on się znajduje?
-
Po prawej stronie na podszybiu
-
Koszt fitra malutki, a samemu spokojnie można zmienić.
Wymiana filtra kabinowego: http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,15427.0.html
Odgrzybianie klimatyzacji: http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,14189.0.html
-
Dzięki za informacje, jestem pod wrażeniem. Napewno skorzystam z porad :-thank
-
Ja na odgrzybianie stosuje prosty i ogólnie dostępny środek. Ocet spirytusowy. Nie, nie do marynowania, bo marynowane grzybki dobre są do... Zarodniki grzybów nie znoszą kwaśnych środowisk i słonych, ale sól jest zabójcza dla samochodów wiec pozostaje ocet. Nalewam go do pojemnika, np. po płynie do okien i rozpylam do układu przy pracującej klimie, ale wyjętym filtrze pyłkowym bo by się zniszczył. Filtr można wystawić na słonko, albo na chwile włożyć do mikrofalówki. Zabije wszystko. Po dwóch minutach pracy klimy i rozpylaniu octu gwarantuje Wam, ze grzybki się "zamarynują".
-
a czy potem nie śmierdzi czasem octem? To też niezbyt przyjemny zapach...
-
No i byłem na odgrzybianiu ozonowym. Koszt to 60 zł + zakup nowego filtra kabinowego za 60 zł. Powiem Wam że jest o wiele, wiele lepiej. Teraz ten dziwny zapach jest dosłownie przez malutką chwilkę (i to nie zawsze) po wyłączeniu klimy i w zasadzie nie przeszkadza.
Bardzo Wam dziękuję za wszystkie wskazówki i pomoc :-thank
-
a czy potem nie śmierdzi czasem octem? To też niezbyt przyjemny zapach...
Jakiś czas po dezynfekcji zawsze lekko czuć (do 2 dni) ale ocet wyparuje i jest spoko. Trzeba włączyć klimę i otworzyć wszystkie okna na 20 min.
-
Sam będę próbował zobaczymy jak Kotek octem pachniał będzie. ;D
-
nie ryzykowałem z octem. Kupiłem spray do dezynfekcji za 30 zł i wymieniłem filtr. No i juz nie śmierdzi...
-
Mam pytanko natury równie śmierdzącej podczas włączonego ogrzewania i dłuższej pracy silnika przez jakiś moment z nawiewów czuć smród plastiku ,czy ktoś może wie gdzie szukać usterki albo też poczuł coś w tym stylu ...Dziękuje za odpowiedź :-tylko
-
Gdzieś się coś mocno nagrzewa i podtapia. Zobacz czy w komorze silnika nic się nie topi oraz przy dmuchawie powietrza.
-
Po dłuższym wąchaniu auta przez kilka nosów doszliśmy do wniosku że to czuć jednak spalony olej w momencie kiedy zatrzymujemy auto.
Doszliśmy do wniosku że jakaś kropla pod czas jazdy jest zdmuchiwana przez pęd powietrza a na postoju spada na coś gorącego i daje smród , z oględzin silnika to widziałem że poci mi się gdzieś od jeden świecy lewej strony silnika przy uszczelce pokrywy zaworów oraz chyba od uszczelniacza czujnika położenia wału .
I stąd moje pytanie czy może ktoś z szanownych posiadaczy JAGÓW wymieniał wyżej wymienione uszczelki ? czy jest to kłopotliwe ? no i czy to może być przyczyną ów smrodu... :-thank :-thank
-
Prawdopodobnie do wymiany uszczelki pod deklem...odkreć świece i jeżeli jest któraś z oleju to masz winowajce.Wymiana uszczelek dekla jest prosta,pamietaj żeby kupić nie tylko dużą ale tez małą,wewnętrzną uszczelke która uszczelnia właśnie zeby olej na świece sie nie dostawał.
-
Czyli musiał bym kupić uszczelkę pokrywy zaworowej ( tylko czemu to jest takie drogie :() i uszczelniacze świec ?
A wymiana uszczelniacza zaznaczonego na zdjęciu nie wiem jak to się nazywa myślałem że to czujnik wału ale w każdym razie też mi tam się poci :(
-
Chodzi Ci chyba o czujnik wałka rozrządu a nie napedowego :-) Proponuje Ci zrobić obie strony od razu,kolektor zrzucisz,z lewego dekla musisz odkrecić czujnik temperatury i potem sruby dookoła dekla i tyle...nie ma uszczelniaczy świec tylko jedna uszczelka dookoła trzech świec do tego ta duża uszczelka dekla i uszczelka okrągła czujnika.
-
:-thank :-thank
...nie ma uszczelniaczy świec tylko jedna uszczelka dookoła trzech świec do tego ta duża uszczelka dekla i uszczelka okrągła czujnika.
Kurcze a sprzedają takie cuda. Uszczelniacz świecy zapłonowej - silnik V8 (NCA2578BB)
-
A Ty masz V8 czy V6?
-
Aro ma V8 4,0 1999r. Miałeś już do czynienia z wymianą uszczelek zastanawiam się nad zamiennikiem i bym wymienił po obu stronach uszczelki od dekli i od czujników plus te od świec.. Tam gdzie są schowane świece jest jeszcze jakaś pokrywka ona chyba niema żadnej uszczelki... trochę mało miejsca tam a będę to robił sam i zastanawiam się czy podołam ?????? ?????? ?????? ?????? :-V
-
No to się dogadaliśmy :-wstyd ja Ci piszę o V6 a Ty masz V8...w takim razie sorry za zamieszanie ale w 4.0 nie pomogę niestety,ktoś kto ma V8 na pewno Ci podpowie dokładnie.