FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: bidiniusz w Styczeń 06, 2012, 23:04:06 pm
-
Hej!
Chciałbym zapodać ogólny temat dotyczący S-Type. Napiszcie proszę ogólnie jak sprawują się Wasze samochody, czy ten model był dobrym wyborem, a jeśli nie to dlaczego.
Czy warto się żyłować na rocznik 2002-03 (z dużym wyświetlaczem), czy spokojnie brać pierwsze roczniki?
O telewizor nie pytam, bo fajnie wygląda, ale za rok i tak przestanie działać (jak wyłączą telewizję analogową)...
Szczerze mówiąc rozglądam się za XJ8, ale chciałem się upewnić, czy jednak nie np. S-Type (domyślam się, że Choina zaraz mi napisze, że lepiej X8 ;) ).
Z góry dzięki i pozdrawiam
(myślę, że temat przyda się każdemu, kto rozważa zakup S-Type).
Pozdrawiam
-
Ska lepsza niż X. Zdecydowanie szukaj wersji po pierwszym lifcie czyli końcówka 2002 wzwyż. Lepsze skrzynie biegów już były.
Dużo osób narzekało na V8. W najgorszym wypadku będziesz miał fajny stolik z silnika V8. Ekran to tylko navi i obsługa climatronika, to nie BMW, że tv odbiera. S i X to pierwsze auta projektowane przez księgowych, a XJ do 2003 przez inżynierów (można by było się przyczepić do kilku elementów, ale niech już tak zostanie). W XJocie każdą tulej kupisz oddzielnie, a eSce każdy wahach kupisz oddzielnie :).
-
Ale rozumiem, ze to V8 z S ma sie nijak do V8 z XJ? Bo wlasnie przede wszystkim na to sie nastawiam :)
Np. w tym http://m.otomoto.pl/oferta/C21119563?fromweb jest V6.... jade go zaraz ogladac :)
No chyba ze to jednak to samo V8, to XJ8 tez jest do odpuszczenia sobie...
Juz sie troche pogubilem
Pozdrawiam
(Sorry za brak polskich znaczkow, ale pisze z komorki i nie mam)
-
Faktycznie,pierwsze modele S-ki do 2002,ryzykiem byłoby kupować w automacie.Naprawa powyżej 4tys.Ja kupując swojego postawiłem na manuala,przez 1,5 roku zero problemów.Czytając te wszystkie posty dot.problemów użytkowników S-ki nadziwić się nie mogę :-nie Ja zrobiłem ok 25tyś i w tym czsie wymieniłem 2 cewki :-super Reszta chodzi jak zegarek :-super
Bodiniusz szukasz S-typa daj znać na priv
Ostrożnie z autami z Ostrowa Wlkp i okolic!
ew. 607 212 881
-
110.000km przebiegu to on ma, ale na gazie. A ile na benzynie?
Widać że zdjęć że auto zmęczone, airbag wymieniony.
Sorki ale za 20k PLN to ciężko Ci będzie znaleźć jakiekolwiek Jaguara. No chyba że XJ40.
-
Znaleźć się znajdzie, ale wszyscy wiemy, to będzie loteria i dokładka finansowa później. A S-Type jest dobrą alternatywą pomiędzy X-Type, a XJ.
-
dziwny ten Jag z ogłoszenia - brak chromów na zderzakach i typ tapicerki sugeruje, że to wersja sport, tymczasem ma chrom na grillu i nad nr rejestracyjnym z tyłu ( powinny być lakierowane)
-
W wersji, po 2002, przypuśćmy 2006 lub 2007, jest się czegoś bać ze strony automatu?
-
witam mój s-type jest z początku produkcji (99r)i złego słowa nie powiem. Jest to 3.0 z manualną skrzynią-auto bardzo oszczędne i dynamiczne ,zrobiłem nim ok 25tyś.km i wymieniałem tylko filtry i olej. wizualnie jest to ładne. chętnie sprzedam za mniej niż 20tyś zł
-
Wiem, wiem. Do Ostrowa pojechałem głównie pooglądać.
Zużycie wewnątrz wygląda na większy przebieg (ponoć jest książka, ale nie oglądałem). Maska jest słabo spasowana, możliwe, że z tego samego powodu, co grill wymieniony :)
Powiem szczerze, że nie wiem czego ja chcę. Podobają mi się i S i XJ. Te pierwsze bardziej "zwyczajne" do codziennej jazdy (właściwie taki samochód mam), a te drugie mimo, że nie starsze, to klasyczne właśnie tak jak trzeba...
Raczej więc będzie to XJ, ale wciąż się rozglądam i oglądam również S.
Dzięki za wszystkie uwagi (te co były i te co będą :) )
Pozdrawiam
-
Sprawdź historię jaguara i modelu S-Type, zobaczysz do czego ten model nawiązuje.
-
Wiem, Tosiek, znam historię i wiem o czym piszesz. Na pisałem o moich subiektywnych odczuciach - przodzie, który mocno kojarzy się z mercedesem, bardziej zaokrąglonym tyle (jak D. Leganza - nie bijcie) i wnętrzu podobnym do nowoczesnych samochodów.
Dla laika (99% społeczeństwa, w tym jeszcze ja) XJ wygląda jak Jaguar...
-
Dla mnie każdy Jaguar wyróżnia się i to bardzo, przecież X-Type to pomniejszony XJ, oczywiście piszę o tym nowym modelu X350, na drodze od razu rzuca się w oczy, każdy jaguar, one mają w sobie to coś. Jeżeli bardzo podoba Ci się XJ to celuj w niego. Najważniejsze, żebyś miał to, co Tobie się podoba.
-
Ekran to tylko navi i obsługa climatronika, to nie BMW, że tv odbiera.
Otóż nie - w tym http://allegro.pl/luksusowy-s-type-full-opcja-dla-wymagajacych-i2024875573.html
facet się chwali, że ma tuner TV (ale tego nie sprawdzałem).
Byłem nawet w Swarzędzu, ale nie udało mi się obejrzeć tego samochodu - a bardzo bym chciał i pewnie to zrobię :)
W jeszcze jednym ogłoszeniu widziałem zdjęcie jak leciał program TVP1 :) ale nie mogę go teraz znaleźć.
Jak odróżnić 2002 przed i po lifcie. Np. ten z powyższego linka jest już z nową (bezawaryjną) skrzynią?
Pozdrawiam
edit: o jest: http://otomoto.pl/jaguar-s-type-pelna-opcja-dvd-stan-idealny-C22403509.html
ale to jakiś zmieniony panel, więc pewnie nieoryginalne.
Z tego ogłoszenia wcześniejszego może to też tylko ściema...
-
To proste do odróżnienia, mają inną deskę rozdzielczą i kierownicę, ten co wkleiłeś jest po lifcie.
-
ten drugi, to jest przed liftem, co dokleiłeś.
-
Podłącze się pod temat i powiem co ja myślę jako właściciel S-Type......
Samochód sam w sobie to legenda, auto wyróżniające się z tłumu. Trzeba lubić oryginalność, po prostu auto ma TO COŚ.
Komfort jazdy 10/10, wygląd 9/10, CHARAKTER 10/10.... no i niestety jak dla mnie na tym koniec.
Mam 2.5 V6 - który nie dość że żłopie teraz zimą nawet 18l/100km to wcale kopyta nie ma .. wiem wiem że to wielkie i ciężkie auto, ale jednak niedosyt jest - a na 4.2 mnie nie stać :)
Moja opinia po roku użytkowania to 5,5/10 może 6/10.
Wiele wad i mankamentów......Ale rekompensuje w jakimś stopniu charakter i niepowtarzalność :)
-
To może i ja się podłączę
co do komfortu, wyglądu i charakteru - zgadzam się w 100%. Co do spalania to nie do końca. 18l/100 to chyba za dużo (oczywiście przy "normalnej" jeździe). Może to wina regulacji, a nie samochodu. Mój spala 11-12 w mieście, na trasie ciężko go powyżej 9l wyciągnąć. Przepraszam, spalał, bo od 2 miesięcy stoi u mechanika i nie idzie z nim dojść do ładu. Wg mnie największym mankamentem Jaga jest jego chimeryczność i niepewność. Przejedzie 40 tys. i nic, a potem nagle zaczyna się wygłupiać. Jedynym (wg mnie) sposobem na Jaga jest posiadanie drugiego samochodu, najlepiej prostego jak włos Mongoła, bez elektroniki i innych przydupasów. I wtedy jest cacy. Nie masz stresu, że jak Ci flagowy model nawali, to jesteś bez środka transportu. A jak nie nawali to tym lepiej.
pozdro
częściowo unieruchomiony (ale nie całkowicie)
Lojz
-
jestem uzytkownikiem s-typa od 2008 roku i z perspektywy prawie 50.000 km moge powiedziec tylko dobre slowa.W ciagu tych lat prawie same tylko sprawy ekspolatacyjne ( filtry , olej , klocki i tarcze z przodu , laczniki stabilizatora przod i tyl , regeneracja 2 wahaczy z tylu ).
Z dziwnych sprawek wymiana zbiorniczka plynu chlodniczego ( typowe) oraz wymiana rurki w dolocie ( lewe powietrze - tez typowe ) , a tak pozatym spokoj.Uzytkuje autko na codzien i najwiekszym kosztem jest paliwo .
W trasie spokojna jazda 90-120 km/h okolo potrafi byc 8,2l do 9 l- miasto ( Poznan srednia na poziomie 27km/h) okolo 14- 16 l.
Zmienilbym tylko silnik na 4.2 - ale tu juz przy zmianie kota.S-type na pewno wyroznia sie w tlumie innych pospolitych i popularnych samochodow.
W swoim zblizam sie do 200.000 km i wszystko dziala i jest sprawne.
-
to miałeś farta ... mój kot to jeżdżąca skarbonka i straszny złośnik.... naprawiałam w nim chyba wszystkie typowe awarie - przewodzili ,zbiorniczek, świece, cewki i te nietypowe- sonda czy instalacja gazowa ... drobne i poważne , wymieniłam połowę podwozia poczynając od maglownicy do wahaczy ... i kiedy wydawało mi się że już powinien być wdzięczny po przekroczeniu 230tys km. padł mi silnik ... który też wymieniłam ... :( i wiecie co mogłabym odradzać wszystkim te auto ...ale nie wiem czemu ...uwielbiam nim jeździć :) ... te auta po prostu nie są przeznaczona dla WYJĄTKOWYCH , CIERPLIWYCH ludzi :)
-
te auta po prostu SĄ przeznaczona dla WYJĄTKOWYCH , CIERPLIWYCH ludzi :)