FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: wojtas-v8 w Wrzesień 22, 2011, 08:40:46 am
-
Witam wszystkich po raz pierwszy.
Mam takie pytanie: jak wypada jaguar xj (modele z lat 90- 97 ) w porównaniu do bmw 735 lub 740 E38. Mam na myśli wyposażenie, spalanie, awaryjność. Bmw znam, jaguara jeszcze nie. Zastanawiam się co kupić. Czy mógłby ktoś przybliżyć sprawę?
-
moj syn chce sprzedac bmw 728 e38 97r.wedlug mnie lepiej ale i tak wole Jaga :-wstyd :-za :-tylko
-
A czy nie powinno to tak wyglądać :
kupuje sobie to autko które mi się podoba i zawsze chciałem takie mieć ..........
a nie rozkminiać który ma więcej w wyposażeniu , jeżeli chodzi o mnie to nawet gdyby BMW (nic nie mam do tej marki) miało 2 razy więcej bajerów od Jaguara to i tak nie ma wszystkiego, tym czymś to jest to coś i nawet bym się nie ośmielił porównywać tych dwóch aut :-tylko
-
Sądzę, że nie ma takiej skali porównawczej dla tych samochodów. Obydwa są wspaniałe, mają pełno różnych bajerów, są szybkie, świetnie się prowadzą(Bmw ma tutaj niezaprzeczalną przewagę), ale Jag ma coś o czym wielu producentów samochodów zapomniało, ma duszę..Nie da się tego porównać z niczym innym, albo ja już zwariowałem na punkcie mechanicznych kotów.. :-nuts
-
Wojtas-V8 powiem ci tak jak chcesz sie tym popisywac, palic gume i inne takie to kota wybij sobie z glowy to jest rodzaj zwierza, ktory takich rzeczy nie wybacza swojemu opiekunowi. A jesli chcesz tak wlasnie jezdzic to kup sobie BMW, Jaguar to poprostu inaczej zwany (dupowoz dla emerytow):D Nie no moze przeasada az tak staro sie nie czuje:P po prostu Jaguar ma to cos za BMW z tamtych lat nikt nawet sie nie obejrzy a kot im starszy tym piekniejszy bo te dzisiejsze to porazka az kot z maski uciekl jak zobaczyl co oni zrobili;/ Czyli reasumujac albo chcesz sie bawic moca, rwac co popadnie i palic gume pod dyskoteka, albo wydawac krocie na paliwo, jezdzic jak emeryt, miec ciagle problemy to z tym to z tamtym odjezdzajac spod dyskoteki/sklepu nie dodawac gazu powyzej 2 tys i najwazniejsze pomimo tego wszystkiego i tak go nikomu nawet nie pozyczac a co dopiero sie go pozbyc to kup sobie Jaguara :-tylko
-
Wojtas-V8 powiem ci tak jak chcesz sie tym popisywac, palic gume i inne takie to kota wybij sobie z glowy to jest rodzaj zwierza, ktory takich rzeczy nie wybacza swojemu opiekunowi. A jesli chcesz tak wlasnie jezdzic to kup sobie BMW, Jaguar to poprostu inaczej zwany (dupowoz dla emerytow):D Nie no moze przeasada az tak staro sie nie czuje:P po prostu Jaguar ma to cos za BMW z tamtych lat nikt nawet sie nie obejrzy a kot im starszy tym piekniejszy bo te dzisiejsze to porazka az kot z maski uciekl jak zobaczyl co oni zrobili;/ Czyli reasumujac albo chcesz sie bawic moca, rwac co popadnie i palic gume pod dyskoteka, albo wydawac krocie na paliwo, jezdzic jak emeryt, miec ciagle problemy to z tym to z tamtym odjezdzajac spod dyskoteki/sklepu nie dodawac gazu powyzej 2 tys i najwazniejsze pomimo tego wszystkiego i tak go nikomu nawet nie pozyczac a co dopiero sie go pozbyc to kup sobie Jaguara :-tylko
nooooo ,kolego przecholowałes i to sporo :-chyt ,zapraszam do londynu ,przewiozę Cię moim Jagiem i zobaczymy co powiesz na koniec,
paliwo ,owszem ale jazda emerytów ? problemy z kotem (zero od 2 lat) ? po końcowej jeździe będziesz odrobinę bardziej siwy a paliwa w takim aucie nikt nie powinien liczyć
-
Ok przesadzilem sam nie jezdze powoli;p Ja akurat ze swoim po kupnie mialem sporo problemow ale to moim zdaniem nie jest auto dla tak zwanych zwolennikow pojazdow typu BMW sam pewnie wiesz jaka jest ich opinia u nas (albo Burak Moim Wlascicielem) albo cos podobnego a jaguar to Jaguar nie powiem bo po wylaczeniu kontroli tez mozna sie pobawic ale jak bys patrzyl na kogos kto katuje kota do odciencia a w BMW to normalne. Co do paliwa fakt jesli kogos stac na taki samochod to powinno go byc tez stac na paliwo do niego. No i jeszcze pozostaje u nas dostepnosc czesci wiekszosc z nich w serwisie na zamowienie i bedzie do 2-3 tygodni. A do BMki masz praktycznie na polce i tysiace zamiennikow. Poza tym BMW jest jak VW,Mercedes itd a Jaguar jak Bentley, RR itd to poprostu pojazd z klasa.
-
tak ,oczywiście zgadzam się z tobą w 99% ,w/g mnie BMW to samochód wszędobylski a Jag to autko z klasą
wystarczy popatrzec ile głów państw jeździ BMW a ile Jaguarem,
myslę że jeżeli ktoś chce porównywać Jaga do "Łysowozu" (sorry lysyyy ;D )
to trochę pomylił fora ,takich zestawień powinien poszukać w statystykach a nie na forum miłośników danej marki :-chyt
-
A propo Jagow w rzadzie to dzis slyszalem ze u nas w PL podobno sa tylko 3 Jagi a wlasnie BMW przewaza
-
Ja przepraszam bardzo, ale mój kot również mnie nie zawiódł,a jeżdżę nim od 2 lat. Emerytem również się nie czuje, dopiero niedawno minęło mi ćwierć wieku. Nie palę gumy, pod dyskoteką, na światłach itd. Może dlatego, że wiem na co stać mojego kocura. Porównajcie wygląd tych samochodów, Jagi są ponadczasowe, mają wygląd który klasą, stylem przewyższa wszystkie gadżety Bmw. :-tylko
-
Wlasnie o to mi chodzi ze na slowa "pokaz co potrafi" odjezdza sie delikatnie bez palenia gwaltownych ruchow itd po prostu z klasa i tym sie pokazuje co on potrafi, potrafi nie odjechac z piskiem:) a co do walorow jezdnych ostatnio w deszczu dosc obfitym po ciasnych zakretach nie mogl mnie Fordem Probe dogonic a wcale mi sie scigac nie chcialo po prostu ze stala predkoscia80-90km/h i calkiem przyjemnie sie zachowywal
-
Koledzy to jest mój drugi kocurek , pierwszy to x300 3.2l 97r. a ten to Daimler 4.0l 96r. a pomiędzy nimi był Mercedes E320 CDI i co ???????? a to że jak szybko go sobie kupiłem tak szybko sprzedałem i to nie dlatego że coś się psuło bo był bezawaryjny jak na tak duży silnik mało palił bo średnia nie przekraczała 6.5 l na trasie Busko Zdrój - Złote piaski Bułgaria przez drogę transworgardzką (transylwańską) spalił 6,0l ale nie miał tego czegoś co właśnie daje mi duży majestatyczny kocur który pali prawie drugie tyle ale nic mnie to nie obchodzi bo jazda nim jest bezcenna a już nie wspominając o tym jak się wszystkim dookoła chcą poukręcać głowy :-tylko :-tylko :-tylko i jeszcze raz :-tylko
-
http://www.youtube.com/watch?v=DtsCS7vKi90 (http://www.youtube.com/watch?v=DtsCS7vKi90)
-
Najlepsza była końcówka filmu... ;D ;D ;D
-
Jaguar jak Bentley, RR itd to po prostu pojazd z klasa.
Ale mnie rozbawiłeś ;D Jaguar vs. Bentley czy RR to jak gówno i kaszanka.
Problemy z Jaguarem? Kupiłeś tanio to trzeba było dołożyć różnice w cenie między zdrową sztuką a zjeżdżoną.
Co wy się doczepiliście palenia gumy, szpanowania, poprawienia swojego ego itp? E38 to ciawa bryka i przewyższa Jaguara pod każdym względem. Minus jest tylko taki, że jest tego sporo. Tygrys napisał "wystarczy popatrzeć ile głów państw jeździ BMW a ile Jaguarem", no właśnie ile. Nie przypominam sobie rządowego Jaguara, a 7ek full. BOR również wybrał BMW. W garażu obok mojego mojego Jaguara będzie na pewno stał E38 i/lub R129.
-
Moim zdaniem nie przewyższa go po żadnym względem ale to jest moje zdanie .
to jest tak samo jak wszyscy w śród motocyklistów mówią że ideałem wygody i turystyki jest Honda Gold Wing a jakoś prawie każdy marzy o Harleyu np. Electra i skąd się to bierze ano stąd że tak harley jak i Jaguar maja duszę a cała reszta to masówki
-
Moim zdaniem nie przewyższa go po żadnym względem ale to jest moje zdanie .
Piszesz tak bo jeszcze nie widziałeś ładnej, zadbanej E38 na ładnym kółku. Przewyższa wyposażeniem, rozmieszczeniem chociażby przycisków jest bardziej logiczne, montaż foteli przemyślany, obszerniejsze wnętrze nie wspominając o bagażniku. Xenony już w 1994 roku, w XJ dopiero po 2003 roku :), ABS, ESP ze 2 generacje nowsze niż X300. Zawieszenie w XJocie w wersji pozwala na odrobinę szaleństwa, ale z bardzo dużym umiarem, w BMW brak ograniczeń. Kiedyś byłem oglądać X300 w longu, na małym rondzie osiedlowym prawie podpierał się lusterkami na zakręcie.
Części tanie, dużo zamienników i nie słyszałem żeby ktoś w BMW przy 200.000km wymieniał łańcuch rozrządu, co w Jagu często się zdarza.
-
Wszystko to co napisałeś zgadza się , ale jak wcześniej wspomniałem nie ma jednej najważniejszej rzeczy a to coś to jest dusza .....
a co ja się zresztą będę dochodził nad wyższością BMW nad Jagiem , przecież nie oto tutaj chodzi w końcu ''ŁĄCZY NAS PASJA''
a swoją droga wychodzi na to że autor tego wątku osiągnął zamierzony cel i chyba o to chodzi.
-
ale się zrobiło poruszenie. Siódemka nie jest typowym łysowozem jak obciachowe 3 czy 5. Poza tym widlaste silniki bmw pracują pięknie - szczególnie powyżej 4 tys. obrotów. Przeglądając forum natknąłem się na wiele postów poruszajacych kwestię napraw. Zastanawiam się jak by wyglądał Jaguar w codziennej eksploatacji. Nie widzę też postów dotyczących instalacji LPG. Jeździcie wszyscy na benzynie?Ile pali 4litrowy Jag?
-
Chyba jak wiekszosc na benzynie. Moj XJR w miescie pali ok 22-24l/100 nie wiem czy to duzo czy nie widocznie tyle ma palic:)
Nikt nie powiedzial ze bedzie tanio, jak ktos chce tanio to mam w garazu Fiata cc 700ccm na sprzedaz z gazem ale uprzedzam bagaznika brak juz rezerwa lezy na tylnim siedzeniu bo do tylu nie weszla:D
-
A dla mnie łysowozem jest właśnie XJR :-hehe :-hehe :-hehe Może dlatego, że jam łysyyy ;-0
-
ale się zrobiło poruszenie. Nie widzę też postów dotyczących instalacji LPG. Jeździcie wszyscy na benzynie?Ile pali 4litrowy Jag?
poruszenie będzie zawsze jak ktoś porusza temat BMW na forum Jaguara ;D ,a odnośnie LPG to użyj funkcji (http://jaguarclubpoland.net/forum/Themes/classic/images/polish/search.gif)
http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,379.0.html
-
Jeździłem siódemką i pojeździłem JAG-iem, różnice:
Jaguar jest wygodniejszy, ładniejszy, bardziej komfortowy...
Siódemka jest popularniejsza, dlatego jest łatwiejsza i tańsza w utrzymaniu, ma bogatsze (oczywiście jeżeli jest) wyposażenie.
Jaguara trudno kupić w dobrym stanie, beemkę zresztą też. Jaguar jest droższy w zakupie i droższy w utrzymaniu. Beemka źle się kojarzy, zresztą właśnie między innymi dlatego sprzedałem tą którą miałem, ciągłe pytania - "Zmieniłeś branżę?" z odpowiednim podtekstem, mogły doprowadzić do białej gorączki.
W każdym bądź razie drugi raz beemki nie kupię, za to JAG-a na pewno, ale raczej jako drugie auto i raczej XK ;D :-tylko
-
Tak jak kolega wyżej napisał. BMW to popularny samochód i nawet na ulicy nikt nie zwraca na nie uwagi. Jak się jedzie Jagiem to wszyscy wokól od razu się oglądają. Ja jak szukałem autka dla siebie i pokaząłem żonie ze mam na oku BMW to powiedziała że jak czymś takim podjadę pod dom to w drzwiach dostanę od razu pozew rozwodowy. I padło niestety na JAGA :-za :-za
-
Myślę że to bedzie kwestia gustu.Ja śmigam moim xjr codziennie i nie moge narzekać bo nic sie nie dzieje.Ale auto jest zadbane i pilnuję przeglądów.Komfort jest porównywalny tyle że Jag jest poprostu autem niszowym , zwracającym uwagę ludzi.