FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => Technika ogólna, Literatura => Wątek zaczęty przez: Jaguar Wroc³aw w Czerwiec 16, 2011, 12:39:01 pm
-
Ciekawy jestem czy często się zdarza że ktoś urywa kota z maski ? Mam ochotę zamontować ale obawiam się trochę.
-
mi sie to zdarzylo 3 tygodnie temu. niestety leaper sztywny na xj40, wiec i maska pogniecona >:(
jednak jezeli chodzi o leaper to strata mala, bo wartosci 20 euro. gorzej bylo kradziez niezamontowanych
orygynalnych s-designow, ktory jakies niemily kolega dokonal podczas zlot w nowej soli. jezeli komus sa
oferowany statuetekk s-design w polsce w "okazjonalna cena" to prosze o donos. stracilem wtedy 600
euro!
-
współczuję...
-
Mi też kiedyś ukradli leapera z maski i większym kosztem niż kupno leapera była naprawa maski która była dosyć pognieciona. Od tego czasu figurkę mam zamontowaną tak, że bez żadnego problemu demontuję ją na niestrzeżonych parkingach.
-
łapy bym takiemu połamał !!!
-
Mnie już 2 buchnęli, ale pieprze to i zakładam trzecią.
A jak się wkurzę to sprzedam trzysetkę i kupię XK - tam leapera nie ma :D
-
tez jakiejś rozwiazanie hahah