FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => S-TYPE (1999-2007) => Wątek zaczęty przez: BOGDA w Kwiecień 26, 2011, 15:56:28 pm
-
gdzieś już ktoś o tym pisał ...nie mogę znaleźć ..DLATEGO ZAKŁADAM NOWY WĄTEK... kiedy auto jedzie płynnie to jest ok...ale jak zaczynam wyprzedzać to zaczyna mi "szarpać" jakby kończył się gaz ... jak jadę na benzynie jest to mniej odczuwalne ale też drga lub szarpie...
Mam s-type 2000 - mechanik wymienił mi ostatnio 4 cewki na nowe pozostałe dwie maja rok czasu.... wymienione zostały wszystkie świece -nowe , przepływomierz powietrza-nowy , gazownik wymienił mi "tablice" z cewkami i przewody -nowe... jeżdżąc po mieście tak tego się nie odczuwa jak w trasie ... CO TO JEST ?
-
Przy jakich obrotach sie to dzieje? Manual czy automat?
-
manual ... obroty ok 3000 nie jestem do końca pewna , szarpnie go a potem dostaje mocnego przyspieszenia
-
przejechałam ostatnio 700km i licznik pokazuje spalanie 8,2/100 zastanawiam się czy może "coś" mam w nim zbyt mocno przykręcone ? - większą część trasy przejechałam na gazie ,choć chyba wtedy nie powinien szarpać na benzynie ...
-
Jesli szarpie albo na gazie, albo na benzynie, to problem tkwi raczej w danym ukladzie paliwowym/wtryskowym. Jesli szarpie niezaleznie od paliwa -gaz/benzyna, to problem tkwi gdzie indziej. U mnie ostatnio padl czujnik polozenia walu, samochod nie chcial przyspieszac, obroty byly dziwne. Po wymianie jedzie super. Zauwazylas moze ogolny spadek mocy?
Mozliwe tez, ze masz gdzies przedmuchy na ukladzie dolotowym/wylotowym.
-
gazownik go sprawdzał w swoim warsztacie i powiedział że na gazie "wyciaga" prawie 300 koni ale na benzynie jest znikomo słabszy .natomiast w praktyce napiszę tak jadę 100-110/h i zaczynam wyprzedzać ,auto rozpędza się i kiedy ja jestem na przeciwnym pasie szarpnie ,zwolni -jakby nie miał paliwa i długa dostaje porządnego przyspieszenia i jedzie np 140/h i może więcej i nie dzieje się nic ...powoli zwalniam jadę płynnie jest ok ... zbliżam się pod górkę gdzie potrzebuje więcej siły i znowu szarpnie zwolni i dalej ok
-
Jak znasz kogos z S-Typem z tym samym silnikiem, zamien ten czujnik polozenia walu (moze byc od automatu). Ja mialem podobne objawy. To jest najprostsze i najtansze co mi przychodzi do glowy :-gwizd :-super
-
Witam serdecznie
Do wymiany jest czujnik faz rozrządu
Miałem tak samo
zakupiłem 2 szt gdyż myslalem ze 2 są padnięte
Okazało się ze jednak 1
A więc jak się okaże że mam racje To mogę chętnie sprzedać :)
Pozdrawiam
-
To w V-kach sa dwa takie czujniki? Bo zakladam przemix, ze mowimy o tym samym?
-
No ale, piszecie o czujniku faz rozrządu i położenia wału a to dwa różne czujniki i powinny wyskoczyć z odczytu OBD.
Mam nadzieję że cewki wymieniłaś na nowe, a przepływomierz na oryginalny (czasem tak się dzieje jak przepływomierz jest zamiennikiem, nie pokazuje błędu ale i nie działa tak jak powinien). Może to być również nieszczelność w dolocie. Ale to wszystko to przypuszczenia.
-
rodger....!! pisałam już- cewki nowe przepływomierz nowy - prosto z salonu
-
Sorry, czytam niedokładnie, wyślę Ci coś na maila o lewym powietrzu.
-
przemix a jak sprawdzić że to czujniku faz rozrządu ? wysłałam ci maila jakby co to podaj cenę i namiar ...- uprzedzam nie chce chińskich podróbek :-thumpdown
sprawdziłam dzisiaj podczas jazdy te anomalie występują między 2500 a 3000 tyś. obrotów - jak przyspieszam szarpnie i jak potem zwalniam to kotek "drży" ... Wnioskuję ,że mój kotek uwielbia jazdę powyżej 3000tyś ,ale w mieście się tak nie da :( muszę dojść z nim do jakiegoś ultimatum :)
-
gazownik go sprawdzał w swoim warsztacie i powiedział że na gazie "wyciaga" prawie 300 koni ale na benzynie jest znikomo słabszy .natomiast w praktyce napiszę tak jadę 100-110/h i zaczynam wyprzedzać ,auto rozpędza się i kiedy ja jestem na przeciwnym pasie szarpnie ,zwolni -jakby nie miał paliwa i długa dostaje porządnego przyspieszenia i jedzie np 140/h i może więcej i nie dzieje się nic ...powoli zwalniam jadę płynnie jest ok ... zbliżam się pod górkę gdzie potrzebuje więcej siły i znowu szarpnie zwolni i dalej ok
Słoneczko a skąd gazownik wie ile ma km podczas zasilania LPG??
Zbadał to na hamowni?? Jeśli nie to niezły z niego bajko pisarz .Osiągnięcie tej samej mocy na LPG co na Pb wymaga sporo zachodu a kaloryczność paliw jest inna (Ja też jestem zwolennikiem zasilania kotów nie trującymi gazami lpg ;-) ).
A teraz meritum czy te spadki mocy są w momentach nagłego wciśnięcia pedału gazu ??
Jak tak to przy jakich obrotach około 3000-3500 rpm??
Też skłaniał bym się do tezy kolegi iż pada wariator faz rozrządu (obrywa się tam siatka filtrująca i blokuje trzpień często).
Czy przypadkiem w tym momencie spoglądałaś na deskę rozdzielczą?? W monetach jak pada wariator i trzymasz gaz do dechy system obd potrafi cie o tym zawiadomić szybkim miganiem kontrolki silnika, w większości przypadków jak puścisz gaz to gaśnie sekwencja kontrolek i wszystko wygląda oki.
-
" Skarbie " nie wiem jak to sprawdzał- nie patrzyłam na jakim sprzęcie pracuje , może chciał sprzedać mi kit , bo wymienił mi dwie "tablice " i kilka gumowych przewodów a może wykonał profesjonalna pracę i zdał mi relację ...
przyznam CI jednak rację ,że wyniki musiały być źle pomierzone ,bo wady kotka wychodzą podczas jego ciężkiej pracy...
a teraz meritum...:)
TAK....te spadki mocy są w momentach nagłego wciśnięcia pedału gazu ..... i drgania jak puszczam gaz miedzy 2500 a 3000 -sprawdziłam nic się nie zapala i nic nie miga i nic nie gaśnie jak kotek szarpnie lub drga na tablicy
-
Jeżeli to czujnik faz rozrządu to wyjdzie tobie po podłączeniu do kompa
i wcale nie muszą się świecić kontrolki na desce
pozdrawiam
-
"Koteczku" musisz trzymać gaz do podłogi i wtedy zaobserwuj wskazania kontrolki(miejmy nadzieje że dojdziemy o co chodzi) u mnie pierwsze przejawy były tylko podczas mocnego wciskania gazu i auta obciążonego 4 osobami lub pod górkę,wiadukt.
Bogda nie masz w pobliżu stacji specjalizującej się w fordzie??
Sprzęt jaki potrzeba do idealnej diagnozy silnika kota to fordowski IDS lub VCM ale nawet polski cdif2 radzi sobie z tymi silnikami w 90%.
-
Jeżeli to czujnik faz rozrządu to wyjdzie tobie po podłączeniu do kompa
i wcale nie muszą się świecić kontrolki na desce
pozdrawiam
Zapewniam jeśli się blokuje mechanicznie siateczką a nie ma usterki elektrycznej nie zawsze pokazuje na kompie a w zwykłym OBD2 to 50% trafności
Fordowski IDS VCM ma fajny system diagnozy elementów aktywnych w silniku.(wymusza załączanie wszystkich czujnków i nastawników ).
-
" Misiaczku "obecnie nie mogę tego sprawdzić - uszkodziłam dziś stopę ,ale jak odzyskam władzę nad stopą to jeszcze raz to sprawdzę- ma w pobliżu wiadukt zbiorę ekipę -i porządnie depnę na pedał i ...zerknę na deskę...
Pod nosem mam hurtownię części do forda ...i ze 40km do Jag-Car - serwisu samochodów Jaguar w Babicach Starych , ale liczyłam na to ,że jak tam wpadnę to zabłysnę mądrością ...:) dlatego czytam wszystkie wskazówki.. i bacznie zapisuję na karteczce...:) - co ja bym bez Was zrobiła :-super
-
BOGDA poczytaj to:
http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,12887.0.html (http://jaguarclubpoland.net/forum/index.php/topic,12887.0.html)
-
piękne dzięki ktoś już mi kiedyś napomknął ,że to może być kolektor wymiana przez częściowe wycięcie też może zdać egzamin. chyba jednak muszę podjechać na komputer - przesuwam to bo w salonie krzyknęli mi przez telefon ok.600 złociszy za podłączenie i zdiagnozowanie nie wiem jakie chodzą ceny ale wydaje mi się to czy to drogo ... :-thumpdown
-
W tej chwilce najważniejsze jest zdrowie, więc życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
-
w przyszłym tygodniu stawiam go na komputer .... wyjdzie szydło z worka :)
-
Albo i nie wyjdzie :p ale jak już będziesz coś wiedziała to się pochwal
-
nie strasz mnie ... ?????? ktoś musi go poprawnie zdiagnozować i
wyleczyć ...
-
No właśnie to jest problem, że teraz w warsztatach jest "ktoś" a nie mechanik. Nawet można się pokusić o stwierdzenie że nie ma mechaników tylko są wymieniacze części, którzy zbyt mocno wierzą w diagnostykę komputerową. I dlatego są usuwane usterki z odczytu a nie przyczyny źródłowe problemu.
-
na tym forum chwalono zarówno serwis w Babicach jak i pracowników .... nie dałabym "obmacywać" mojej kotki jakiemuś laikowi :) , a może masz swój warsztat...... ?..... to przyjadę do Ciebie ...
-
mam pytanie- jakie "tablice" wymienił mechanik? Cóż to jest?
I jak wymienił przewody zapłonowe, skoro w jagu ich nie ma?
-
nie mechanik tylko gazownik :-zly -wymienił mi "tablice" na których znajdują się cewki i przewody -łączące je z pozostałymi elementami instalacji gazowej
-
:- pojecia
-
Mam mechanika ale w małopolskim wiec Tobie chyba to nie jest po drodze. A z kizią się raz dogadują a raz nie, co mnie do szału doprowadza. Czasem ja muszę podpowiedzieć co ma zrobić. Ale generalnie to sam swoją kotkę macam, oddaję w obce ręce jeśli czegoś nie jestem w stanie sam zrobić.
-
nie mechanik tylko gazownik :-zly -wymienił mi "tablice" na których znajdują się cewki i przewody -łączące je z pozostałymi elementami instalacji gazowej
wolałbym nie oddawać auta w ręce gazownika, który nie jest mechanikiem :)
Jakąs sciemę Ci wcisnął , bo tam nie ma żadnych tablic - cewki nakłada sie bezpośrednio na świece zapłonowe...I wątpię żeby była konieczność podpinania instalacji do kabli od cewek...
Juz prędzej do wtryskiwaczy...
-
INTRUZ - nie jestem przywiązana ani do tego gazownika ani do mechanika , porobiłam u nich po prostu kilka wymian kosmetycznych .Podpięłam fotkę jak to wygląda po wymianie u gazownika , zalogowałam się tu po to by wysłuchać rad od znawców więc mile widziane są tu pomocne rady jak i krytyka .
Nie istotne jest w moim problemie ,czy owe elementy nazywają się "tablicami " ,czy posiadają inną fachową nazwę ,problemem jest że kotek ma "CZKAWKĘ" gdy osiąga 2500-3000 obrotów i nie wiem jak się tego pozbyć.
[załącznik usunięty przez administratora]
-
po zobaczenia zdjęcia juz wszystko jasne...problem jest w nazewnictwie :)
-
BOGDA napisz z czego składa się Twoja instalacja gazowa (masz to w papierach od niej). Jak na mój gust to masz za długie przewody gazowe. Po za tym wydaje mi się że nie są równej długości ale to może wina zdjęcia. Przewód gazowy im krótszy tym lepszy, a długość bezwzględnie musi być taka sama.
Czy te czerwone wtryski gazu to są "valdemary"?
-
Ja również mam instalacje gazową tylko że BRC
I powiem że mogli to lepiej zamontować
Wygląda jakby była na szybko robiona
ale wracając do tematu ....
Bez sensu jest cokolwiek wypisywać w owym temacie gdyż jak pisane było wcześniej..Bez kompa to jest tylko gdybanie Jak podłaczysz wtedy można pisać ...
Rodger Ona pisze że również na benzynie ma tak samo
Więc problemem nie jest instalka
Wszystko wskazuje na czujnik faz rozrządu
-
INTRUZ - nie jestem przywiązana ani do tego gazownika ani do mechanika , porobiłam u nich po prostu kilka wymian kosmetycznych .Podpięłam fotkę jak to wygląda po wymianie u gazownika , zalogowałam się tu po to by wysłuchać rad od znawców więc mile widziane są tu pomocne rady jak i krytyka .
Nie istotne jest w moim problemie ,czy owe elementy nazywają się "tablicami " ,czy posiadają inną fachową nazwę ,problemem jest że kotek ma "CZKAWKĘ" gdy osiąga 2500-3000 obrotów i nie wiem jak się tego pozbyć.
"Słoneczko" :-cry tak zareaguje na to zdjęcie niestety.
masz podpięte w aucie bardzo złe elementy instalacji gazowej te "tablice" są to valteki czerwone typ 30 najgorsze gó... .
Przewody za wtryskami powinny być krótsze i równe akurat ten silnik tego wymaga,dokładność dawkowania tych valteków jest prawie zerowa ciekawy jestem nawiertów w kolektorze ssącym (zrób drugie zdjęcie dokładnie miejsca w którym kończą się te cienkie wężyki i mają nawiertkę w kolektorze ).
Jeśli ten "gazownik" tak kaleczy auta to lepiej się tam nie pokazywać.
Jak można to poproszę o zdjęcie jeszcze elektroniki lub samej centralki z kabiny oraz reduktora ,w ostateczności wszystko powinno być wypisane w dokumentach od montażu gazu choć często one się nie zgadzają więc najlepsze są zdjęcia w realu.
Spytaj tego "gazownika" czy masz założony emulator ciśnienia paliwa oraz czy jest odcinana pompa paliwa podczas pracy na LPG (a w takim układzie powinno tak być).
na zdjęciu widać brak kompensacji listew wtryskowych to tez jest beee...
-
cała instalacja była zakładana 5 lat temu ..- robił to poprzedni właściciel ...w książce gwarancyjnej doczytałam się , że kontroler wtrysku gazu jest firmy , lub nazywa sie STAG-300 nie ukrywam ,że dla mnie to czarna magia . REDUKTOR -AG TOMASETTO ,układ sterujący-KME , listwa wtryskowa-3omy , po jego kupnie jak juz pisałam chodził jak marzenie ... to była jesień na wiosnę zaczął wariować i od tej pory mam nową skarbonkę bez dna :( .Mechanik zrobił swoje - pisałam o tym ,a gazownik wymienił "tablice" -teraz są jak się RODGER domyslałeś -VALDEMARY jeśli chodzi o przewody ( na mojej fotce opisałam to jako kabelki )wychodzące od nich to zmierzyłam centymetrem- każdy ma inną długość, najkrótszy 14cm , najdłuższy 20 cm.
FILAR12 ,"robaczku" dziś jest zbyt późno jutro "dryndnę" do gazownika i go podpytam o emularor i wrzucę fotki .
PRZEMIX-11.05. jak juz pisałam mam "wizytę" u doktora ogólnego :) - czeka nas podłączenie do kompa :-super .
Na pewno bez wzgl. na to jaka będzie diagnoza wymienię kolanko za kolektorem ,obawiam się jednak że i tak diagnoza pokaże długa listę a może zbyt pesymistycznie się nastawiam ....zobaczymy ..
-
W papierach masz wszystko i nic.
Np. stag 300 to jest sterownik wtrysku lpg Kme to konkurencja a też układ sterujący więc dwóch nie możesz mieć pod maską.
Jutro daj zdjęcie centralki w kabinie.
Zadzwoń do mnie zanim info na pw
-
Pamiętaj, że kolanka za kolektorem są dwa :P
-
nic nie będę ruszała .... z kontaktu z Tobą .... :P poczekam aż wrócisz ... :-A no i jak kupie uszczelki :-hehe
-
nic nie będę ruszała .... z kontaktu z Tobą .... :P poczekam aż wrócisz ... :-A no i jak kupie uszczelki :-hehe
-
Zalecam sprawdzić również przepustnicę czy jest czysta.
Mój kot szarpał swego czasu przy gwałtownym dodawaniu gazu.
Problem zażegnałem czyszcząc w/w część.
-
Dorsześ, jak czyściłeś przepustnicę??? Sam listek i obudowę czy "rozbebeszałeś" ją????
-
kotek odebrany ...chodzi jak marzenie ...tu pochwalę punkt serwisowy w Babicach .... na prawdę znają się na rzeczy diagnozują odczyty komputerowe aż znajdą decydująca usterkę .
Przyczyną "dławienia się" była usterka INSTALACJI SIŁOWNIKA "GÓRNEGO" w kolektorze oraz wadliwa DOLNA SONDA ..... .usterki zostały usunięte i kotek sunie jak marzenie ....
Komputer wykazał jeszcze jeden błąd ..ale tylko jak auto jest zimne mianowicie "zawiesza się" -ZMIENIACZ FAZ ROZRZĄDU ... po 5min od rozruchu silnika zaczyna bezbłędnie pracować ... :-tylko .....
W uwagach z karty naprawy jaka otrzymałam dowiedziałam się że mam wyciek płynu chłodzącego ze zbiorniczka i "wgniecenia" w prawym katalizatorze... Trochę się nim na cieszę :-A... i zacznę działać .....
Dziękuje Wam wszystkim za pomoc .... nigdy nie przypuszczałam że tak polubię te autko... :-thank
-
czy uszkodzona uszczelka pod kolektorem dolotowym może powodowac podobne objawy do uszkodzonej cewki - takie zawahanie podczas przyśpieszania?
W którym miejscu znajduje sie gniazdo do podłączenia IDS-a?
-
powiem CI tak mi jak padła ta uszczelka to kotek w ogóle stracił na sile i miał nie równe obroty , gałka biegu ciągle drżała mimo ze autko stało na luzie . - jak chcesz sprawdzić czy to uszczelka to ...- mi tak sprawdzali - przy włączonym silniku pryskali sprajem po śrubach kolektora powoli i na słuch słuchali jak pracuje silnik -jak zaczął przyspieszać wariować -to znaczyło ,że tam gdzieś jest luka , rozszczelnione .
nie wiem czy to pomoże :-nuts ale po takim teście są szanse wykluczysz jedną przyczynę .