FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ-40, XJ-81 (1986-1994) => Wątek zaczęty przez: elray w Kwiecień 14, 2011, 13:41:54 pm
-
Witam! Mam mały problem, a mianowicie mój Jaguar odpala na zimnym silniku z kolei na ciepłym niestety nie. Kręci silnikiem dobrze ale nie odpala jakby paliwo nie dochodziło lub iskra nie docierała. Dałem auto do elektryka, ale ten coś mi zaczął opowiadać o jakiejś cewce, później o module, a na końcu o czujniku położenia wału. Nie chciałbym brnąć w jakieś kosmiczne koszty, a wiem, że panowie posiadacie wiedzę sporą (kto wie czy nie większa od mojego tego elektryka) i może coś zaproponujecie?
Pozdrawiam
Eh a tak go chwaliłem, że nie zawodzi, że nie ma takiego drugiego w świecie ;)
Ale tłumacze to sobie tak I NOWE AUTO SIĘ POPSUJE :) więc od razu mu wybaczyłem.
-
Takie usterki są niestety wredne i trudne do zlokalizowania. Wszystko co sugeruje może być prawdą. Brat np w sierce miał taki problem z powodu cewki WN która nagrzana dostawała przebicia a zimna pracowała bez zarzutu. W Twoim przypadku to może być cokolwiek w elektryce silnika.
-
czyli muszę dać moje kocię do elektryka i nich elektryk bryka ;)
-
Witam , jesli masz troche pojecia, to w momencie pojewienia sie usterki wykrec jedna ze swiec zaplonowyc wloz w fajke i poloz na jakims metalowym badz aluminiawym elemencie silnika , i popros kogos , zeby zakrecil silnikiem , albo zerknal czy iskra jest, i napisz jakim wynik.;)
-
Dzienkówka popatrzę i dam odpowiedź. Wczoraj wymieniłem cewkę zapłonową na inną i niestety nic z tego. Problem nadal występuje. Słyszałem jeszcze o czujniku położenia wału. Ale może coś z tymi świecami, bo jakieś 5 miechów temu wymieniałem ja na nowe i w jednym z gniazd był, czy nawet jest jakiś problem. Popołudniu wezmę się za to i opiszę wynik moich zabiegów.
-
No niestety nie ma prądu na żadnej świecy. Nawet jak wyjmę tą grubą wtyczkę, która wychodzi z cewki do aparatu też nic się nie dzieje. Miałem w piątek inną cewkę podmieniłem i było dobrze, w sensie zapalał na zimnym silniku, ale dzień później nie zapalał nawet już na zimnym. Sprawdziłem prąd probierzem do cewki prąd dochodzi, ale co i jak dalej to już nie na moje siły i oddam autko do mechanika. :- pojecia
-
To może być czujnik położenia wału jak ktoś już pisał, że niema iskry. Komp nie wie kiedy ma strzelać ;) Cewka jest pod napięciem bo tak jest zazwyczaj w każdym aucie że cewka jest "naładowana" i nagłe odłączeni prądu generuje iskrę.
-
W twoim przypadku to najpewniej albo czujnik polozenia wału - wystarczy krecić silnikiem i sprawdzić czy obroty Ci skaczą. Jeśli skaczą przy kręceniu to czujnik ok. Jeśli wskazówka nie drga nawet to jest do wymiany - albo wzmacniacz - mała czarna kostka zaraz pod cewką, do sprawdzenia. Haynes Ci powie jak.
-
Siemacie Panowie jutro wam powiem co i jak. Dzisiaj doszedł inny czujnik położenia wału. Więc pozostaje jakby co ten modulik pod cewką. Jutro szczegółów podam więcej.
-
Wygląda to następująco. Winę za odpalanie ponosił czujnik położenia wału. Wymiana na inny używany rozwiązała problem. Pojawiła się z kolei awaria w układzie wspomagania. Wyciekła dość spora ilość oleju i autko musiało jeszcze chwilę zostać u mechanika. Nie wiem ale domyślam się, że nastąpiło to w skutek holowania choć dla mnie osobiście to dość dziwne. Holowałem kotka zaledwie 500 m, ale kilka skręceń trza było dokonać ;( ehh oby się tylko dzisiaj zakończyła cała ta operacja to będę najszczęśliwszym człowiekiem na globie, ponieważ od około tygodnia kombinuję sobie dojazdy do pracy i zaczynam odczuwać dość silną tęsknotę za moim własnym samochodem. Ależ się rozpisałem ;) Pozdrawiam :-tylko wiedza tego tutaj zgromadzenia jest bynajmniej nieoceniona ;)
-
Hej kolego. Powiedz mi proszę, jak z dostępnością czujnika PWK? U mnie czasem auto gubi zapłony, czasem działa normalnie a czasem ledwo jedzie okrutnie szarpiąc. Stawiał właśnie na ten czujnik. Ile Cię kosztował i jak dużo zachodu miałeś z jego zdobyciem?
Pozdro
-
Ja dostałem go za jedyne 40 zł z przesyłką (oczywiście używany). Ale jest dostępny także w sklepie internetowym tyle, że cenę podają na telefon. Nie znam jej, ale do modelu z silnikiem 3.2 i 4.0 kosztuje w granicach 200,00 zł i do tego przesyłeczka. U mnie używany poszedł całkiem ładnie i działa bez zarzutów.
-
Dzięki za szybka i konkretną odpowiedź.
-
Wykręć czujnik poł.wału i zmierz wartosci miernikiem ,powinien [sprawny] pokazac 1000 :-super-1200 ohm. Gdy będzie zero do wymiany . Co do kupna sklep intern. V12 około 230 zł. zprzesyłką nowy i oryginalny Powodzenia.
-
Swój czujnik wyczyściłem i na razie jest ok. Styki w konektorze są też ciutkę zaśniedziałe. Musze kupić jakiś środek do kontaktów.
-
Warto miec zapasowy czujnik w bagazniku. Jego awarie sa dosc czeste i w takiej sytuacji nic nie zrobimy z autem. Czasem wystarczy troche papieru sciernego i wyczyszczenie metalowego bolca i wtyczek ale w koncu i tak powinno sie go wymienic.