FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: Pytaczkrk w Luty 13, 2011, 17:16:49 pm
-
Witam, od 2 tygodni próbowałem zdiagnozować swój samochód.
Objawy, dymienie, temperatura nie wychodząca po za niebieskie pole, duże spalanie.
Mechanik jak i głosy w internecie stwierdziły że termostat trzeba wymienić. A wskazówka temperatury powinna być na godzinie 12 po kilku kilometrach jazdy, i utrzymywać się na niej bez względu na temperaturę zewnętrzną.
Zrobiłem test "nagrzewającej się od razu rury" który upewnił mnie że samochód działa na wielkim obiegu i dlatego też temperatura nie podnosiła się za niebieskie pole.
Termostat okazał się sprawny. Wymiana na nowy nie przyniosła żadnych zmian.
Później dowiedziałem się że wymiana termostatu oleju załatwia sprawę. Na angielskim forum wyczytałem że po wymianie, wskazówka jest na 12 i koniec problemów z temperaturą.
Teraz chciałem zapytać gdzie dostanę 02JD61162, ponieważ gdy wpisuję ten numer seryjny w google, wyskakuje zaledwie kilka stron..
Inną opcją jest zapowietrzony system chłodzący.
Nie znam technicznego języka motoryzacyjnego, wyczytałem że trzeba na zimnym silniku odkręcić jakiś korek i odpalić samochód ?
http://www.jaguarforum.co.uk/viewtopic.php?f=14&t=28568&start=15#p285409 (http://www.jaguarforum.co.uk/viewtopic.php?f=14&t=28568&start=15#p285409)
Ten pan opisał jak wymienić termostat, jednak mało z tego zrozumiałem.
Proszę uprzejmie o pomoc, i wybaczenie mi zdrady Polskiego JaguarClub :)
Ps. Myślicie że kiedy samochód zacznie pracować w odpowiedniej temperaturze, będzie podawał mniej paliwa, przez co uboższa mieszanka zostanie w większości spalona i problem buchającej z wydechu sadzy zniknie ?
Pozdrawiam!
-
szczerze mówiąc to widziałem kilka takich samych postów na tym forum i sam też mam podobne dolegliwości. Wymiana termostatu nic nie pomogła a jedyne co ratuje moja sytuacje to webasto. Mysle tez o przyslonienciu chlodnicy tylko nie moge nigdzie znalezc estetycznej przyslony na chlodnice. Moze macie coś na oku?
-
Wymieniłeś ten 2 termostat ? Ponoć wymiana 2 termostatu rozwiązuje problem. Jeżeli mowa o 2.0 tdci.
-
Wyciągnąłem drugi termostat ten od oleju, po podgrzaniu otworzył się, ale gdy temperatura spadła, nie domyka się do końca, tak jakby zacinał się, spróbuję gdzieś nabyć nowy i powiem czy uregulowało to problem z niską temperaturą.
-
Jakby ktoś miał ten sam problem, to chcę się podzielić informacją że wymiana/naprawa małego termostatu rozwiązała problem. Temperatura utrzymuje się milimetr przed godziną 12. Nie spada niżej niż 3 kreska.
Co do samego termostatu, nie trzeba wcale kupować nowego. U mnie oring się rozwarstwił i dlatego nie było szczelności. Jeden oring to koszt 1 zł + kilka kropel super glue i wszystko działa jak trzeba.
Jakby ktoś miał jakieś pytania dotyczące naprawy, proszę śmiało pytać :)
-
Witaj. Czy mógłbyś powiedzieć jak dostać się do tych termostatów?
-
Nie chcę zakładac nowego tematu , a chciałbym zapytać gdzie jest ten "mały" termostat??
-
Stojąc przed samochodem, po środku bardziej z prawej, trzeba odkręcić filtr powietrza, wyciągnąć akumulator, i metalowe coś na czym jest osadzony filtr powietrza. Po wyciągnięciu wylewa się płyn chłodniczy.
-
Nie trzeba wcześniej spuścić płynu?
Na pewno pod samochodem jest jakiś zawór do spuszczenia płynu chłodniczego z układu.. :-tylko
-
Dziś podłączyłem sobie auto pod skaner i pojeździłem tak po mieście zczytując dane , laptop pokazał mi temperaturę płynu chłodzącego 75 stopni celcjusza , a wskazówka ledwo wyszła ponad niebieskie pole czyli w moim przypadku jest to chyba problem nie z temperatura faktycznie a z odczytem wskaźnika któty przekłamuje i zaniża prawdziwy odczyt . ??????
-
Można czymś zatkać, podstawić coś na wyciekający płyn, ale jak masz 2 sprawny termostat, i wymienisz od razu, to nie wiele płynu powinno uciec. Ja zebrałem wszystko do pojemnika, później wlałem z powrotem.
@lexxus: sprawdzić czy termostat nie przepuszcza (gotując w wodzie) nie zaszkodzi.
-
Witam,
Ja tez postanowiłem to lepiej obadać..
Faktycznie chyba coś nie tak z termostatem, bo z tego co widzę przy spokojnej jeździe silnik się nie dogrzewa do 90 stopni. Tylko trzyma 75 stopni. Przy temp. powietrza na dworze +10
Przy ostrzejszej jeździe, temp skoczyła do 87 stopni, przy spokojnej spadła do 75 stopni. Po powrocie, na postoju utrzymywała się około 77 stopni. Badałem na dystansie około 15km.
Silnik ma normalne spalanie, na tym dystansie coś koło 6.1l. Nie dymi.
Silnik: 0 błędów.
Tutaj obrazowy rozkład temp. naniesionej z kompa
(http://img855.imageshack.us/img855/3191/201103151053.jpg)
Reszta danych, max prędkość, obroty, temp na dystansie 15km
(http://img863.imageshack.us/img863/9198/jagtemp.jpg)
Dłubać przy termostatach czy raczej jest ok?
-
Tragedii nie ma, ale po 15 kilometrach wskazówka powinna stać pionowo. Ja bym wymienił na Twoim miejscu.
http://img163.imageshack.us/i/20110216180952.jpg/ (http://img163.imageshack.us/i/20110216180952.jpg/) :-chyt tutaj się znajduje mały termostat, i to on najczęściej jest odpowiedzialny za problemy z niedogrzewaniem.
-
U mnie właśnie pojawił się taki problem z niedogrzaniem, wskazówka ledwo co wychodzi poza niebieskie pole.
Auto bardzo ale to bardzo długo się nagrzewa (na dworze teraz -3) ale bez przesay że 10 minut się grzał aby wskazówka wogóle drgnęła. Po 20 minutach dopiero wychodzi poza niebieskie i tak stoi cały czas.
Czy przez to auto może trzymac wyższe obroty? Raz trzyma 1000 ,nieraz 900 i takie hopki się dzieją.
Dodam że przy jezdzie np 160-170 km/h wskazówka od temp podnosi się na 3/4 połowy. Do połowy czyli na godz12 nigdy nie weszła :-thumpdown
Czy to będzie wina termostatu małego? Czy raczej tego drugiego? I gdzie ten drugi jest?
-
Witam,
Podbijam temat bo wyskoczyło parę problemów. Być może jest to kwestia temperatury otoczenia od -10 do -22 a może nie.
1. Obroty silnika na biegu jałowym wynoszą blisko 1000 obr/min wcześniej okolo 800. Silnik pracuje tak jakby na ssaniu. Trasa 150 km w tym 50 km autostrada prędkość 170 km/h po zjechaniu z autostrady na czerwonym świetle na biegu jałowym obroty 1000. Po przyjechaniu do garażu i odczekaniu paru minut obroty spadły do nominalnych 800. Pytanie jest następujące czy to normalne w zimie temperatura w granicach -20, czy przesadzam.
2. Ta sama trasa opisane wcześniej po drogach zwykłych emerycka jazda 80km/h na 5 biegu temperatura silnika spadła z prawie 90 stopni do 70, jazda w nocy temp. zewnętrzna -20. Termostat padł czy znów przesadzam i silnik przy takiej temp. zewnętrznej nie zdążył się grzać. Fakt wcześniej było tak że długo się grzeje w mieście w korkach nawet do 8km ale temperatura stała jak zaklęta w pionie.
3. Pojawił mi się jeszcze jeden problem ale jak już pisze to wszystko razem, dojechanie do świateł bieg jałowy noga na hamulcu ciężko wchodzi bieg nr 1, identyczna sytuacja dojazd na biegu do świateł lewa noga cały czas na sprzęgle bieg wchodzi bardzo ładnie gdzie jest problem ? , biegi podczas jazdy wchodzą idealnie problem jest tylko z 1 na postoju
Jaguar X-type 2005
2.0 diesel
przebieg 77 000 km
Bardzo dziękuję za pomoc, ewentualne przeniesienie postu. :-tylko
-
U mnie jest identycznie jak u przedmówcy :) gdy jest zimno to obroty są podwyższone ale gdy silnik rozgrzewa się bardziej to są normalne. Widocznie temperatura ma tu duży wpływ a termostaty dwa mam nowe. ;)
-
Wymień olej w skrzyni biegów ma matul x-300 nawet przy -20 będą ci lekko wchodzić. Ja tak zrobiłem i już dwa lata skrzynka chodzi ideał. Co do grzania i obrotów 1000 to wymień duźy i mały termostat. Jak nie dogrzewa to wyżej kręci przy niskich temperaturach.
-
Problem ze skrzynią rozwiązany, konieczna niestety wizyta w ASO wyjmowanie skrzyni itd. biegi wchodzą bardzo ładnie :-tylko
Problem obrotów auto stało w ASO cały dzień na hali w temperaturze dodatniej, wynik obroty na poziomie 800 czyli normalne, stwierdzili że ten silnik tak reaguje na bardzo niska temperature otoczenia podnosząc sobie obroty na biegu jałowym. Termostaty są sprawne i nie mają tu nic do rzeczy.
Problem obniżenia temperatury na trasie pojawił się przy warunkach -25 jak nie więcej i bardzo spokojnej aż za spokojnej jeździe, był to odosobniony przypadek, to że autko grzeję się długo to przy tych temperaturach nic dziwnego, termostaty sprawne :-tylko
-
Tez mam ten problem a mianowicie po udowodniu samochodu pokonuje trasę 25 km samochod zanim sie nagrzeje to troche mija wskazówka temperatury nie dochodzi do godz12 jutro jadac do pracy i z pracy skupie sie dokładniej na temperaturze i pojazd wszystko ze szczegółami prosząc o pomoc
-
Chciałem się podłączyć pod temat :)
Mam ten sam problem z moim jaguarem tylko mój wskaźnik praktycznie się nie ruszam max na niebieskie pole
i będę chciał wymienić termostaty i pytanie brzmi :
ten duży termostat widziałem linki i na allegro jest do kupienia ale z kąd wziąść ten mały będzie od od forda pasował??
albo prosił bym o namiary lub może ma jakaś specyficzna nazwę
PS: Proszę nie linczujcie mnie od razu :P :-wstyd
-
http://www.britishparts.co.uk/.sc/ms/bdd/ee/5079/THERMOSTAT-DIESEL%20ENGINE (http://www.britishparts.co.uk/.sc/ms/bdd/ee/5079/THERMOSTAT-DIESEL%20ENGINE)
-
oki dzięki , zwiedziłem dzis wszystkie sklepy motoryzacyjne i nikt niema pojęcia o jakim kolwiek 2-gim termostacie
czy podejdzie termostat z forda mondeo III
http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Termostat-ukl.chlodzenia-oleju-Mondeo-Mk3-TDDi-TDCi-1128018-FORD/633 (http://www.ford-esklep.pl/pl/p/Termostat-ukl.chlodzenia-oleju-Mondeo-Mk3-TDDi-TDCi-1128018-FORD/633)
np cos takiego??
-
Tak, to ten. Numer w Fordzie to XS7Q-6L635-AE
-
wielkie dzięki:)
-
Dzisiaj wymieniłem "mały" termostat ale objawy dalej takie same :(.
Czy jest sens wymieniać jeszcze "duży" termostat? Ma ktoś schemat układu chłodzenia?
-
A ja nie wiem co robic bo mam temperaturę na niebieskim a czeka mnie jeszcze wymana zawieszenia tył i chcial bym uniknąć jak najwiecej kosztów jak sprawdzić dozy termostst i gdzie go szukać prosze foto :-wings
-
Z jedynką mam teraz to samo ( przebieg 87tys km czyli praktycznie taki jak Twój). Może olej jest za gęsty? A z temperaturą to jest jakiś absurd. Rok temu wymieniałem duży termostat -- i tak silnik był niedogrzany w zimę. Kilka dni temu wymieniłem jeszcze ten nieszczęsny mały termostat ( o którego istnieniu nie wiedzą nawet w serwisie :-R ) i też auto nagrzewa się cholernie długo. Jak już się nagrzeje to wskazówka "stoi" w pionie ---- dopóki się nie zatrzymam. Wtedy temperatura zaczyna spadać. Szlag mnie na to powoli trafia, bo przy Volvo z silnikiem 2.5tdi po 5km silnik już jest PRAWIE nagrzany, a wskazówka jak już trafi w odpowiednie miejsce to nie ruszy się choćby o ułamek mm. Mam jeszcze Renault Traffic'a z 1.9 dci który po przejechanych 1500m ( przy -22st) miał już dwie kreski z czterech, a po 5km osiągnął temperaturę roboczą. Z kolei przy Citroenie Saxo 1.1i co bym nie robił, to skurczybyk nie chce się nagrzać i koniec. Termostat wymieniony, płyn jest, nigdzie nic nie ucieka. Czy to po prostu wada niektórych silników? Czy naprawdę trzeba wepchnąć karton przed chłodnicę jak w Żuku, żeby było dobrze?
-
Jutro biorę sie za termostaty ale nie wiem gdzie je znaleść
-
kosz
-
Dwa termostaty wymienione i poprawy nie ma moze jeszcze czujnik
-
Niestety Diesla w zimie ciężko jest nagrzać. Peugeoty/Citroeny HDI też tak mają że ciężko jest je nagrzać.
-
ale wymiana powina ustabilizowac moja kontrolke wody jutro jade na kompa
-
Komp nic nie pokazał nie wiem co robic
-
ustaw wentylacje na zimne powietrze i wyłącz wentylator. przejedź tak 15 km. u mnie temp. doszła do 1/3 wskaźnika
-
Wujek Dobra Rada :-boks
A nie lepiej wstawić samochód do garażu i utrzymywać tam temperaturę pokojową tylko po to, by kot nagrzał się szybciej? Po 15 km to i mi się kocur nagrzeje, ale to jest zdecydowanie za późno. Normalny samochód po przejechaniu 5km nawet przy -20st ma już te 50st. Tak jak pisałem wyżej, mój Traffic nagrzewa się przy -20 do 80st w 4-5km.
-
Jestem po wymianie małego termostatu koszt az 104zł :-kogutki ale temperatura po chwili skacze na około 75/80*C (pomiędzy drugą a trzecia kreska na skali ) i stoi stabilnie jeszcze kupie duży termostat i powinno być dobrze :-tylko
-
Jeżeli będzie to Twoja pierwsza wymiana dużego termostatu to mam prośbę: porównaj średnice starego i nowego który kupisz. Mam pewne obawy, czy termostat od Forda jest tym, który powinno się montować do kota. Kupiłem ostatnio wkład oryginalny i jest do niego dołączona uszczelka, która ni chusteczki nie pasuje do Jaga. Trzeba przekładać tą, która jest w tej chwili. Tyle że rok temu mechanior wymieniał mi już duży termostat i nie mam porównania między tym "oryginalnym" Jaga a tym od Forda. Uszczelka znajdująca się w moim aucie wchodzi na wkład dosyć luźno i nie wiem czy przez to nie przepuszcza płynu. A wiecie ile kosztuje termostat w serwisie? Około 350zł :-super
-
wiesz ja mam tego kotka od miesiąca ale poprzedni własciciel mówił mi ze on z 2 razy wymieniał termostat duży (ale nie wiedział o istnieniu małego) i twierdził ze wskazówka jest zepsuta , zmierzę jak będę zmieniał ale niewiem jaki termostat tam mam.
A wiecie ile kosztuje termostat w serwisie? Około 350zł :-super
No ja kupowałem mój termostat w ASO Forda i 104zł dałem w Częstochowie
-
Ale to pewnie mały. Za mały zapłaciłem 108zł, a za duży (wkład) 39zł (termostat z logo Forda)
-
chcialbym odswierzyc ten watek :) bo moze nie swiadomie jezdze a rozwiazanie problemu moze byc wlasnie po tej stronie. u mnie moj x pokazuje temp ledwo za niebieskie pole, nie wazne lato czy zima. myslalem ze to tak powinno byc, mnie bardziej martwia falujace obroty, bo od czasu do czasu lubi sobie pofalowac miedzy 800-1000 obr. czy to ma zwiazek??
-
ja wymieniłem obydwa termostaty po 2x i nic nie dało :( a może to jest wina czujnika temperatury? (ostatnio jechałem przez miasto jakieś 5km i zgas mi na światłach jak go ponownie uruchomiłem to temp na zegarze była ok 1/4)???
-
witam,
ja teraz przy temp. 5 stopni temperatura silnika nie przekracza mi 75stopni i właśnie myślę czy wymienić ten mały termostat bo jak były większe mrozy to spalanie mi wzrosło
-
ja wymieniłem ten mały termostat i łapie mi temperaturę ale jak stanę :( np na światłach to mi temperatura spada :(
-
Z osiągnięciem właściwej temperatury w X-type 2.0 D jest problem, bynajmniej w moim przypadku.
Robiłem kilka podejść aby było OK.
Ostatecznie zaślepiłem mały termostat, wymieniłem duży (stary w minimalnym stopniu ale przepuszczał płyn) i na koniec przed chłodnice wsunąłem osłonę (czytaj kawał tektury).
Po takiej profanacji samochód i tak długo nie chce się zagrzać, ale na trasie osiąga prawie wzorcową temperaturę.
Po wymianie dużego termostatu na nowy i tak przewód od termostatu do chłodnicy robi się ciepły zaraz po uruchomieniu silnika. Czy tak ma być, czy raczej ten nowy jest też walnięty? Tego nie wiem, a nie chcę jeszcze raz wyciągać termostatu.
-
W piatek wymienilem oba termostaty. Co zauwazylem, temp. trzyma sie minimalnie wyzej niz to bylo przed wymiana, przy jezdzie po miescie czasami sie podniesie ale zazwyczaj i tak wraca do punktu w ktorym byla, przy jezdzie po obwodnicy sr. predkosc 110 temp. zewn. -4 nawet nie drgnie z polozenia tuz za niebieskim polem. Moze gdzies jest jakis czujnik temp. i to wlasnie jego zasluga jest niedogrzanie silnika... nie wiem :- pojecia
-
Witam
Miałem podobny problem, za chusteczki nie dało rady dogrzać i utrzymać temperatury na "12". Wymieniłem termostaty - nie pomogło. Mój wspaniały mechanik oświecił mnie że fordowski układ chłodzenia ze względu na swoją pojemność płynu (prawie 10l) ma wysoką sprawność przy co w połączeniu z diselem i niskimi temperaturami otoczenia może wywołać taki efekt. Mam nadzieję że mnie nie ściemniał :)
-
Jeśli chodzi o zimę ok -10, to po rozgrzaniu silnika mam strzałkę od temperatury na pierwszej kresce czyli ok 75 stopni, natomiast w lato jak jeżdżę ostro, to skacze do 90 stopni ale jak troszkę odpuszczę gazu to wraca do ok 75 stopni :) Pytałem kolegów z serwisu forda o takie wskazania temperatury silnika bo sam się zastanawiałem czy przypadkiem coś się nie dzieje złego z silnikiem ale mnie uspokoili, że przy tych fordowskich silnikach TDCi, to normalne wiec nic z tym nie robię :)
-
U mnie na szczęście problem udało się rozwiązać. Pomogła wymiana dwóch termostatów. Przy wymianie okazało się, że poprzedni mechanik źle zamontował jeden termostat (chodziło o jakiś zawór odpowietrzający czy coś w tym stylu). Okazało się również, że obudowa termostatu jest pęknięta co również wpływało negatywnie na temperaturę silnika.
Po wymianie termostatów na nowe i połataniu obudowy w końcu, pierwszy raz od roku kociak utrzymuje w końcu stałą, normalną temperaturę :-clap
-
Nie wiem czy wiecie, ale X-type, w wersji 2.0 TDCI zaopatrzony jest w dwa termostaty.
Pierwszy z nich - tak zwany duży obieg - wygląda jak zwyczajny termostat, który pewnie większość z Was zlokalizować potrafi.
Drugi - tak zwany "mały" - nazwa pochodzi od małego obiegu, tzn. monitoruje on temperaturę płynu w głowicy. Po przekroczeniu wartości granicznej otwiera się i wypuszcza ciecz na duży obieg.
Objawy niedomagania dużego termostatu:
1. Wzrost temperatury podczas jazdy w korku lub przy dużym obciążeniu
Objawy niedomagania małego termostatu:
1. Samochód dogrzewa się dopiero po przebyciu dłuższego dystansu przy większym obciążeniu
2. Po odpuszczeniu gazu i jeździe na niższych obrotach temperatura zaczyna spadać
W obydwóch przypadkach z nawiewu leci ciepłe powietrze.
O ile wymiana dużego termostatu problematyczna nie jest, o tyle często pojawiają się pytania - gdzie tak właściwie jest ten mały termostat, jak się do niego dobrać i ile to kosztuje ;)
Zacznijmy więc:
Zdj. 1: widok silnika po zdemontowaniu kolektora dolotowego
Mały termostat widoczny jest pod kolektorem dolotowym, po prawej stronie stojąc przodem do pojazdu.
1. Najpierw zdejmujemy osłonę górną silnika - wyjmujemy bagnet oleju, delikatnie podszarpujemy osłonę w górę. Powinna bez problemu zejść.
2. Przystępujemy do odkręcania kolektora dolotowego. Przydatny klucz nasadowy z przedłużką. Śruby mogą stawiać lekki opór, niemniej - dają się zazwyczaj bez problemu odkręcić.
Zdj. 2: uwidoczniony mały termostat.
Po zdjęciu ukaże się widok jak na zdjęciu 1.
Po prawej stronie silnika widoczny jest mały termostat wraz z dochodzącym do niego wężem (zdjęcie 2, czerwone oznaczenie).
3. Wąż termostatu najpierw zaciskamy (uwaga by nie przerwać ciągłości węża!), po czym zdejmujemy zawleczkę mocującą go na termostacie (zdjęcie 3)
4. Przystępujemy do odkręcenia termostatu - przymocowany jest jedną śrubką.
5. WAŻNE: by zabezpieczyć się przed nadmiernym ubytkiem płynu chłodniczego z układu czynność wymiany powinna zostać przeprowadzona możliwie jak najszybciej!!! W tym celu przygotowujemy sobie nowy "mały termostat" w zasięgu ręki, wyciągamy stary i jak najszybciej umieszczamy w jego miejsce nowy element. Przy odpowiednio szybkiej wymianie nie ucieknie nam więcej niż 100 ml płynu chłodniczego.
Zdj. 3: mały termostat - przybliżenie. Widoczna zawleczka
6. Montaż elementów przeprowadzamy w dokładnie odwrotnej kolejności
7. Po zamontowaniu dolewamy do zbiorniczka brakującą ilość płynu, włączamy silnik i czekamy do momentu lekkiego nagrzania.
8. Ponownie kontrolujemy stan płynu chłodniczego - w razie potrzeby stan uzupełniamy.
9. Pozostaje jeszcze jazda próbna - po wymianie wskazówka temperatury w normalnych warunkach pogodowych powinna stać mniej więcej pionie (zazwyczaj około 1 mm na lewo)
Przypadki szczególne: silniki TDCI są silnikami o wysokiej wydajności - co za tym idzie, w bardzo niskich temperaturach (zauważalne od -10 i niżej) bardzo ciężko o pełne nagrzanie pojazdu i utrzymanie temperatury, nawet przy sprawnych termostatach!
Koszt wykonania:
1. Mały termostat (część nowa, oryginalna - ok. 104 zł)
2. Płyn chłodniczy - ok 35 zł
Czas wykonania - max 1 godzina.
:-tylko
-
Wszystko wiemy.
Ten mały termostat nie jest od małego obiegu, tylko od chłodnicy oleju.
-
a ja mam takie pytanie, czy też ktoś spotkał się z taką sytuacją, że wartość wskażnikowa na zegarach nie pokrywa się z tym co zczytuje OBD? wina jest zegarów, czujnika temperatury?
-
Witam! :-bry
Ja po przeczytaniu całego wątku wciągnąłem duży termostat, sprawdziłem go gotując, okazał się dobry, więc cóż zakręciłem i "sięgnąłem" po drugi...ten mały. Zakupiłem i InterCars oryginał i problem zniknął. Temperaturka na trasie, milimetr przed 12, czyli tak jak pisali inni forumowicze, a na postoju schodzi jedną kreskę w dół. Ciekawe jakby się zachowywał jakby były mrozy, ale w tym roku chyba już się nie dowiemy.
A tym którzy, po wymianach termostatów dalej mają ten sam problem polecam jeszcze raz sprawdzić, czy na pewno są dobre - kumpel kiedyś za 3 razem dobry założył - takiego miał pecha, przez co można rozebrać pół samochodu mając zaufanie że kupiło się nową-wspaniałą część.
A jeśli problem nie ustanie to moim skromnym zdaniem, może warto zainteresować się podgrzewaczem wody w układzie chłodzenia :-W (z tyłu za silnikiem-dostęp bardzo dobry z kanału). Numer części: 4X43-18K463-AA - wygooglować i wyskoczy jak wygląda.
NIE WIEM TYLKO PRZY JAKIEJ TEMPERATURZE POWINNO TO DZIAŁAĆ??? Jak ktoś wie coś na ten temat niech podpowie. Kiedy tam jakiś prąd dochodzi, itd, itp.
No i uważam, że zatykanie chłodnicy to żadne rozwiązanie, to jest JAGUAR to ma działać!!!!! :-V
-
Mam podobne objawy z tego co tutaj opisujecie - jeszcze nie wymieniłem małego termostatu i tutaj chciałem się zapytać, bo nie złapałem - nowa część za 104 pln jest fordowska czy kupiona w ASO Jaguara?
Dzięki za informację.
I jeszcze jedna krępująca sprawa :-wstyd nie widzę żadnego poglądowego zdjęcia (w poście fazza3) gdzie mieści się mały termostat - mogę wywnioskować tylko z opisu co i jak zrobić. Czy jakaś dobra dusza mogłaby mnie pokierować jak podejrzeć te zdjęcia (jeżeli oczywiście są one jeszcze dostępne)
-
Za 104 PLN kupisz mały termostat w ASO Forda. (Jako termostat z Mondeo). Duży termostat też pasuje z Mondeo i można go kupić w ASO Forda. Jest nawet tańszy od małego.
Mały termostat znajdziesz w tym miejscu, w bloku silnika.
(http://i65.photobucket.com/albums/h233/b--k/sds_zpsmvgwqslf.jpg) (http://s65.photobucket.com/user/b--k/media/sds_zpsmvgwqslf.jpg.html)
-
tutaj masz filmik : https://www.youtube.com/watch?v=S_j4qz17IDY
Dotyczy Mondeo, ale wymiana jest prawie taka sama. W X-typie nie trzeba demontować kolektora.
Kup termostat oryginalny Forda. Unikaj zamienników. Miałem taki niedawno w ręce, fabrycznie nowy ale przepuszczał płyn w pozycji zamkniętej.
-
Dziękuję wam bardzo Szanowni Panowie. Będę działać.
:-tylko