FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: KratekPL w Styczeń 26, 2011, 11:49:00 am
-
Witam, kupiłem kota który od 2008 roku stał i i w 2008 miał wymieniony olej i jest zrobione na nim 5tyś km. Pod maską mam karteczke z Castrola Professional i żadnych konkretnych informacji (tylko data i przebieg na odwrocie). Chciałbym dolać mu z 0.5l i mieć coś w bagażniku, więc teraz moje pytanie:
Czy mogę dolać Castrol Magnatec 10W-40 A3/B4 PART SYNTHETIC?
Wiem że najlepiej byłoby wymienić... :)
-
Ręce opadają, ale :-tylko
-
Olej wymienia się co 15 tyś km lub co rok. Poza tym Professional jest 5W i chyba 0W raczej z tego co wiem nie występuje jako 10W, a oleje o różnej gęstości nie powinno się mieszać
-
grunt żeby nie dolać rzadszego prawda? To że co rok jak najbardziej wiem, ale ja uważam że jak stał sobie grzecznie to nie muszę go zmieniać :-wstyd
-
Jak chcesz to lej. Pamiętaj tylko, że olej to ostatnia rzecz na której się oszczędza i głównie od niego zależy trwałość silnika. A jak chcesz mieszać półsyntetyk z syntetykiem i do tego o różnej gęstości to dobrym rozwiązaniem to nie jest. Takie coś ma sens tylko gdy nie masz innego wyjścia (np. dopadnie Cię gdzieś w trasie brak oleju) i po takim dolaniu szybko zmienisz olej.
P.S. Tak do końca grzecznie to sobie nie stał bo jednak te 5 tyś km zrobił. Poza tym tak sobie pomyśl na chłopski rozum. Olej już ma 3 lata, dolejesz te 0.5 litra i pojeździsz na nim jeszcze powiedzmy z 10 tyś. km i wymienisz go mniej więcej jak będzie miał 4 lata? Naprawdę sądzisz, że taki olej będzie dobrze smarował?
-
Ręce opadają, ale :-tylko
niestety to prawda ...opadają ,
jeżeli nie jesteś pewien jaki masz olej w silniku to nie dolewaj żadnego ,
po prostu wymień olej ,a jezeli to kwestia finansów to poczekaj aż będzie lepiej ,
bo takie oszczędzanie może się skończyć wymianą nie tylko oleju ale i silnika ,pomyśl.
-
Wymień olej, w Lancii Kappa miałem przejechane 360 tys. km i ciągle na syntetyku 5W40 castrol magnatec. Pozorna oszczędność w twoim przypadku.
-
Jednym z najważniejszych płynów jest olej silnikowy. Problem pojawia się w chwili, gdy go zaczyna brakować, a my nie mamy możliwości zakupienia takiego, jaki jest w silniku lub co gorsza nie wiemy, jaki zastosowano np. tuż po zakupie używanego samochodu. Pojawia się więc pytanie: czy można uzupełnić go innym olejem?
Specjaliści twierdzą, że bardziej szkodliwa dla silnika jest jazda ze zbyt małą ilością oleju, niż krótkotrwałe użycie niewłaściwego. Najmniejszy problem jest w sytuacji, gdy dolejemy oleju o tej samej lepkości, niekoniecznie tej samej marki. Ale nawet, jeżeli pomieszamy olej o różnej lepkości lub olej mineralny z syntetycznym, to taka mieszanka i tak zapewni skuteczne smarowanie silnika. Oczywiście taki zabieg wykonujemy doraźnie i należy pamiętać o jak najszybszym zalaniu silnika jednolitym olejem zalecanym przez producenta.
-
zgadzam się z tym ,ale to tylko w sytuacji awaryjnej ,
tutaj takiej nie ma :-gwizd
-
Hmm zapachnialo mi PRL i czasy gdy wlasnie w taki sposob dolewalem oleju do mojego szerszenia Fiata 126p