FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: ktr w Styczeń 02, 2011, 16:23:32 pm
-
Osobiście wolę myjnie ręczne, ale czasem jest tak, że z różnych względów chciałoby się podskoczyć i zaliczyć myjnię automatyczną. Zastanawiam się, czy mogę to bezpiecznie zrobić mając kota na masce... Załączam fotkę:)
Figurkę można obrócić, załączam także taką fotkę.
Czy Waszym zdaniem można śmiało podjechać na myjnię automatyczną? Czy trzeba w ogóle obracać wtedy figurkę? Jakie są doświadczenia właścicieli kotów z takimi figurkami?
-
Czasami korzystam z myjni automatycznej(choc nie jestem jej zwolennikiem) i moj kot na masce jest caly i zdrowy po takim myciu wiec smialo mozesz swojego tez oplukac. :-V
-
A czy przekręcasz figurkę do mycia? Czy nie?
-
Zawsze myję w myjni automatycznej i nie zawracam sobie głowy "kocikiem"na masce :)
Jakie to ma znaczenie ?
Natomiast jakieś 2 miesiace temu miałem przygodę bo chciałem zostać w aucie/wiem że nie bardzo wolno :)/i włączyłem radio;Chris znowu zarobił na antenie.
Teraz zawsze wychodzę
-
A czy przekręcasz figurkę do mycia? Czy nie?
Moja jest nieruchoma wiec wjezdzam, myje i wyjezdzam. Szkoda tylko lakieru wiec jak juz pisalem robie to tylko jak musze.
-
Jaguar do myjni automatycznej? To tak jak by domowego kota kąpać w pralce.
-
Leaper nie powinien przeszkadzać, badziej patrz czy złożyłeś lusterka, ale i to nie jest tragadia
-
Właśnie, a propos składania lusterek... w moim Xie napewno nie ma możliwości składania lusterek w sposób automatyczny (przyciskiem). Nie wiem nawet, czy w ogóle są to lusterka składane, więc pytanie, czy może być to model, w który lusterka się nie składają? Nie chciałbym ich połamać...
-
W moim sie skladaja automatycznie
-
Bardzo się cieszę, że w Twoim składają się automatycznie:)
Czy jeśli się jednak u kogoś nie składają automatycznie - jak np. u mnie - to czy jest szansa, że nie składają sie w ogóle? Czy jest ryzyko, że jak spróbuję wkładając trochę siły to je urwę? Czy spokojnie można się siłować bo muszą się składać?
-
Kiedyś będąc na myjni zapomniałem o kocurze na masce i po wszystkim zauważyłem że sie sam obrócił...od tego czasu rzadko jeżdżę na takie myjnie jeżeli to ze względu na mycie podwozia, a kota sam obracam. Lusterka rzecz jasna składam, są automatyczne kiedyś mechanik nie wiedząc że jest taka funkcja złożył je ręcznie i od tej pory jedno czasami się nie zamyka, lub przy otwieraniu odchyla na drugą stronę.. :-\
-
Raczej powinny się składać, jeszcze nie spotkałem się z samochodem w którym lusterka się nie składają. Czasami trzeba włożyć trochę więcej siły bo je bardzo ciężko się złożyć, przynajmniej tak miałem w innych samochodach.
-
Eeeeee amerykance maja nieskladane lusterka bardzo często :) więc nie używaj za dużo siły ;) ja miałem 3 w swoim zyciu auta bez skladanych lusterek, nie ma z nimi problemu z myjnia automatyczna, szczotki sa na tyle daleko ze nie zaczepi (no chyba ze to jakis GMC z lusterkami jak drzwi do obory ;P) digurki nie trzeba odkrecac od maski, ale lepiej zawioadomic obsluge stacji tak jak o haku, na wszelki wypadek aby zrzucic odpowiedzialnosc jak myjnia zle zadziala :)
-
lusterka składają się bez względu na to czy automatycznie czy nie. Trzeba trochę siły i tyle. Sam próbowałem ręcznego składania. Jak wejdzie woda i zamarznie to automatycznie mogą nie dać rady.
-
Spróbowałem dosyć delikatnie, wkładając jednak trochę siły i... stwierdziłem, że się nie składają i nie ma co ich na siłę urwać. Trudno.
-
Na elektrycznie składanie lusterek też nie ma reguły ,w moim kocie składa się tylko jedno (prawe) od kierowcy.
-
Koledzy a jak się składa lusterka w x ie? jest jakiś przycisk osobny jak w S-typie?
-
Jest osobny mały guziczek, z samego przodu, zaraz obok regulacji ustawienia lusterek. (Na tym samym panelu co wszystkie szyby itd.)
-
Jest osobny mały guziczek, z samego przodu, zaraz obok regulacji ustawienia lusterek. (Na tym samym panelu co wszystkie szyby itd.)
Ale on jest tylko jako opcja - jeżeli go nie ma, to można spokojnie składać ręcznie :-)
-
mam s-type wjeżdżając na myjkę nie mogłam złożyć lusterek stwierdziłam że się nie składają .. kotek się umył z lusterkami .... na drugi raz ... planowałam to samo ale muskularny facet podszedł i z dużą siłą je złożył ...działają dobrze ale bardzo ciężko je złożyć i wierzcie mi trzeba użyć siły by się złożyły.... trzecia wizyta na myjce też była bez składania lusterek i nic się mu nie stało ....