FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ-40, XJ-81 (1986-1994) => Wątek zaczęty przez: bezimienny w Listopad 23, 2022, 19:28:33 pm
-
Witam, mam pytanko.
Niedawno zakupiłem XJ6 2.9 1988. Miał problem z ciśnieniem w układzie hamulcowym, więc przyjechał na lawecie ale to nieistotne. Silnik palił na dyg, pracował idealnie. Kilka razy wyjeżdzał i wjażdżał do garażu bez żadnych problemów. Postał nieruszany jakieś 3 miesiące, akumulator padł. Po naładowaniu już nie zapalił, kręci jak głupi ale nawet nie próbuje odpalić. Iskra jest, paliwo na listwie też. Pierwsze podejżenie padło na czujnik wału, więc też jest wymieniony. Zanim zacznę sprawdzać wtryski, komputer i co tam mi jeszcze do głowy przyjdzie, pytanie brzmi czy ktoś miał podobny przypadek po rozładowaniu akumulatora, czy to po prostu zbieg okoliczności.
Będę wdzięczny za sugestie bo tego modelu kompletnie nie znam.
-
Jeśli masz taką możliwość, to podmień tymczasowo akumulator na inny, skoro to pierwszy podejrzany. Może być tak, że podczas pracy rozrusznika napięcie spada do poziomu powodującego „wariowanie” elektroniki. Rozrusznik kręci, ale komputer głupieje i nie działa tak, jak trzeba.
-
No o tym nie pomyślałem, ale próbowałem z podłączonym starterem, także nie sądze że tutaj jest problem. Tak czy tak jutro zmienię akumulator i przy okazji sprawdzę napięcie przy rozruchu.
Dzięki.
-
Przy okazji, gdzie jest komputer silnika, sprawdzę też czy dochodzi do niego prawidłowe napięcie.
-
Spróbuj kręcić go tak ze trzy minuty przynajmniej, zobacz czy nie zacznie powoli ruszać. Stawiam że wtryski nie chcą ruszyć. Potwierdzisz jak psikniesz w dolot jakiś easy start.
-
Po trzech minutach kręcenia pewnie rozrusznik wyzionie ducha ;D
Też mi sie wydaje, że coś ze sterowaniem wtrysków. Sprawdziłem na szybko miernikiem i wygląda na to że nie dostają sygnału. Sprawdzę jutro oscyloskopem żeby się upewnić.
Już psiknąłem, niestety za blisko przepływomierza i miałem dwie eksplozje. Nawet mi żęsy opaliło :-X
Na wszelki wypadek zamówiłem kopułkę, palec, regulator ciśnienia i filtr paliwa, choć dalej mi się wydaje że problem tkwi w elektryce, możliwe komputery silnika. Niestety nie mogę nigdzie znależć schematów do 2.9, więc nie mam jak tego sprawdzić.
Akumulator też podmieniłem, napięcie w porządku. Przynajmniej na baterii, nie mam schematu pinów także nie mogę sprawdzić na komputerach silnika.
-
Masz rurkę w dolocie gumowa od góry bodajże, zaraz przed przepustnicą, tam psikaj, ewentualnie zdejmij z kolektora dolotowego jakiś przewodzik podciśnienia, też chyba są jakieś i tam psikaj, ale jak strzeliło to chyba właśnie masz brak paliwa.
-
Też próbowałem, bez rezultatu. Jutro powinny przyjść graty to zobaczę czy coś pomoże.