FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Ogólny (Tematy Jaguarowskie i nie tylko) => Nowi Forumowicze i Jaguary => Wątek zaczęty przez: djevel w Maj 04, 2008, 09:20:11 am
-
Niedawno przygarnalem nieco zabiedzonego zwierzaka, na pewno niedlugo poczuje sie lepiej i zacznie byszowac po autostradach. Pozdrawiamy z zimnej Norwegii - Ja i moj XJ6C '75.
-
=djevel ----witamy CIE bardzo serdecznie :-V :-V fajnie ze jestes :-A masz jakies fotki kociaka....
-
Fotki na pewno sie pojawia, wlasnie zaczalem nad nim prace. Nie jest zle, ale czeka mnie duuuuuuzo zabawy. Mysle ze dolacze do watku renowacja xjc. Na pewno poprosze o wsparcie bardziej doswiadczonych w tej materii.
-
Wtamy cię kolego!
Koniecznie wrzuć fortki tego zabiedzonego kociaka ;D
-
Witaj, nasze grono forumowiczów rośnie w siłę, niedługo na całym świecie będą o nas słyszeć. Djevel a jak tu trafiłeś?
-
Witaj, nasze grono forumowiczów rośnie w siłę, niedługo na całym świecie będą o nas słyszeć. Djevel a jak tu trafiłeś?
Ha, trafilem jak zwykle .... ignorujac pierwsze piec stron wynikow szukania w googlach ;D A tak powaznie to trzeba nad pozycjonowaniem popracowac. Znalazlem v12 szukajac czesci do swojej maszyny no i jak to bywa po sznurku do klebka jak to ... kotek. Milo widziec ze sa jeszcze ludzie z pasja w tym dziwnym kraju.
-
A oto mój kociak. '75 xj6c po dłuugiej podróży z Plymouth.
-
Ładny ten twój kocurek. Szczególnie kolor jest intrygujacy. Ciekawe jak zniesie zimy w Norwegii
-
Nad tym prace zostały właśnie rozpoczęte. Zimy w Norwegii są dość srogie, no i wszechobecna sól !!! Podłoga i punkty krytyczne muszą zostać zapezpieczone tutejszymi patentami, niestety może to wpłynąć na estetykę podłogi ;D Zobaczymy co da się zrobić. Samochód nie jest w złym stanie, niestety nie jeżdzi ... jeszcze.
Panele podłogowe, błotniki wewnętrzne, tylne zewnętrzne zostały wymienione przez poprzedniego właściciela w 1996 roku. Niestety prac nad samochodem nie skonczył i samochód przestał w garażu (niezbyt suchym jak to w UK) przez 12 lat. To samo dotyczy hamulców i zawieszeń - są "nowe" ... tzn były nowe dwanaście lat temu. Jest przy nim troszke pracy, ale to chętnie opiszę w temacie renowacje XJC.
Lakier położony w '96 (Azure Blue) pochodzi z palety E-type'a, nie był oferowany w XJC. Oryginalny kolor mojego auta to LightBlue, ale czuje, że zachowam obecny.
Czy ktoś z forumowiczów zajmował się juz XJC? Bardzo chętnie wymienię się doświadczeniami.
-
Piękne autko. Powodzenia i nie trać zapału
-
czy renowacja w Norwegii nie będzie Cie kosztować zbyt dużo?
Chyba musiałeś jakiś bajoński podatek zapłacić za rejestracje auta z poza Norwegii...
Przepraszam że ja od razu o pieniądzach ale interesuje mnie Norwegia od strony finansowej ;D
-
Norwegia faktycznie jest droga, ale .... na kazdy przepis da sie znalezc antyprzepis. ;D
Sam samochod nie kosztowal mnie duzo, transport byl prywatny, wiec wg taryf, przy dystansie na jakim przewiozlem auto nie podlega opodatkowanu. Zaplacilem wiec Vat (25%) i zaplace jeszcze podatek od pierwszej rejestracji przy czym podatek ten jest obliczany w oparciu o wartosc rynkowa i parametry auta przy pierwszej rejestracji. Na wszystko znajdzie sie tu tabela ;D Trzeba jeszcze kupic tablice i ubezpieczyc.
To stanowi problem, jezeli chce sie zarejestrowac kapitalnie wyremontowany lub mocno zmodyfikowany zabytek (np.sam. wyscigowy). Trzeba wtedy doplacic roznice w Vat, pomiedzy deklarowana wartoscia celna, a wartoscia rynkowa w czasie rejestracji oraz podatek od mocy silnika - ok 900 kr od konia mechanicznego, powyzej mocy katalogowej (jezeli silnik byl modyfikowany).
Aby to zrobic samochod musi byc tylko sprawny technicznie - zawieszenie, hamulce, swiatla, korozja w okolicach struktur nosnych.
Dlatego lwia czesc renowacji odkladam na czas zimowy.
W praktyce jak sie zna przepisy i luki to mozna z nich korzystac.
Jako ciekawostke dodaje link. To kalkulator importowy dla sprowadzajacych samochody:
http://www.toll.no/templates_TAD/RegistrationTax.aspx?id=79&epslanguage=NO
pozdrawiam i sluze pomoca przy tlumaczeniach :-V