FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Ogólny (Tematy Jaguarowskie i nie tylko) => Nowi Forumowicze i Jaguary => Wątek zaczęty przez: Swiss747 w Sierpień 15, 2017, 13:03:24 pm
-
Witam wszystkich, jest mi niezmiernie miło że od wczorajszego dnia mogę się zaliczyć do szacownego grona posiadaczy Jaguarów :)
Emocje jeszcze nie opadły, także dziś w nocy ledwo spałem i co jakiś czas musiałem zajrzeć do garażu, żeby upewnić się czy drapieżny kot nie uciekł :D Moim nowym samochodem jest S-type z silnikiem 2.7d i manualną skrzynią biegów z 2006 roku. Egzemplarz jest bardzo ładnie utrzymany, choć już na wstępie muszę trochę zainwestować w serwis (konieczność dokonania napraw przełożyła się na szczęście na stosunkowo atrakcyjną cenę zakupu). Największą i właściwie jedyną poważną bolączką jest brak wspomagania hamulców - Pan w jednej ze stacji diagnostycznych na których sprawdzałem samochód przed zakupem sugerował że to serwo, ale to się jeszcze zweryfikuje.
Poza tym samochód jest poniekąd spełnieniem moich motoryzacyjnych marzeń, mam nadzieję że będzie długo służył. Miło mi poznać i pozdrawiam! :)
P.S. Wiem, że od tego jest inny dział na forum i na pewno będę go przeszukiwał, ale gdyby przypadkiem ktoś przeczytał ten post i znał jakiegoś mechanika/serwis w Krakowie lub okolicach, któremu bez większych obaw można powierzyć S-Type'a to byłbym bardzo wdzięczny za każdą sugestię ;)
-
Witaj jcpf-stanby powodzenia .
-
Cześć , jak najwięcej radości Ci zyczę .
-
To się nazywa miłość od pierwszego .... ! Powodzenia i wzajemności ze strony kotki (mam jednak nadzieję że to samica)!
-
Oj zdecydowanie i to już od samego "wejrzenia" :D Natknąłem się na tę piękność gdy byłem w drodze żeby obejrzeć pewnego X-Type'a (o S-Typie raczej nie myślałem) no i tak mnie urzekła że tydzień później jest już w moich rękach... Na razie tylko pięknie wygląda i trochę marudzi, ale mam nadzieję że jak ją dopieszczę u mechanika to zacznie się wdzięcznie i bezproblemowo poruszać :)
-
Ja swojego S-type już pieszczę 2 miesiąc, sporo jeszcze do poprawienia (dzisiaj kurier wiezie nowe dywaniki). już kotek mi się odwdzięcza, w zeszłym tygodniu byłem na urlopie w Tatrach, śmigał super (120-160 km/h), przejechałem 1600km załadowany do pełna ;D (spalanie 13,5l gazu)
:-tylko
-
Witaj!