FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XF (2008 - obecnie) => Wątek zaczęty przez: kamis w Sierpień 02, 2017, 22:32:54 pm
-
Od pewnego czasu mam problem z czujnikami ciśnienia w kołach. Otóż auto po uruchomieniu po dłuższym postoju (np. 24h) nie pokazuje żadnych problemów z czujnikami. Następnie jest spokój przez jakieś 20-30 km i następnie zaczynają się informacje o problemie z ciśnieniem w kolejnych kołach. Najczęściej zaczyna się od jednego, ale im dłuższą trasę się robi tym więcej kół sygnalizuje problem.
Na początku faktycznie próbowałem coś z tym zrobić, ale moje zaufanie do precyzji różnych manometrów jest dość ograniczone skoro pokazują różnice nawet 0,4 na tym samym kole. Tym bardziej, że pomiary raczej wskazywały na zbyt duże ciśnienie.
Mam pewną teorię, że sprawa ma jakiś związek z temperaturą, ponieważ w zimę nigdy problem nie występował i dostrzegam pewną korelację natężenia problemu i wzrostu temperatury, ale być może to autosugestia.
Tak czy siak problem jest dość irytujący, więc prośba o sugestie.
Mam koła R20 i opony 255 z przodu i 285 z tyłu.
-
Tym bardziej, że pomiary raczej wskazywały na zbyt duże ciśnienie.
Logiczne rozumowanie jest takie, że im wyższa temperatura zewnętrzna i dłuższa trasa, tym większa temperatura powietrza wewnątrz opony a co za tym idzie - ciśnienie tego powietrza. Więc... może po prostu MASZ ze wysokie ciśnienie w oponach???
-
Może faktycznie. Zatem może powinienem postawić pytanie, na jaką wartość ciśnienia wg manometru z kompresora na stacji powinienem napompować koła, aby było lepiej?
Dziś auto stało 8h na słońcu i po odpaleniu świeciły się *wszystkie* czujniki. I tak musiałem zatankować, więc podjechałem pod kompresor. Pomiary dały wartości z przedziału 2,1 - 2,4. Napompowałem wszystkie do równo 2,5 i wszystkie zgasły. Następnie ponownie zapaliły się (trzy) po około 20km.
Nie ma problemu, mogę sprawdzić różne wartości. Pytanie jakie wartości ciśnienia mogę traktować jako bezpieczne do testów?
-
Stosowne wartości są w instrukcji, chyba też na takiej naklejce na słupku przy drzwiach kierowcy.
-
U mnie na 20 calowych felgach pokazuje 2.2 na przód i na tył.
-
2.5 za duzo. Przy tych temperaturach momentalnie wzrasta cosnienie w oponie. Wzrost moze wyniesc nawet 0.3 bar takze juz masz 2.8 co czujnik wykrywa i wywala komunikat
-
Posprawdzałem wszystkie koła i spuściłem powietrze tak, że we wszystkich kołach mam 2,25. Efekt bez zmian. Po około 20-30 km zapalają się czujniki. Jakieś pomysły?
-
Na chwilę obecną sytuacja wygląda tak, że problem zdecydowanie nie zniknął i deterministycznie po przejechaniu jakiegoś tam odcinka po kolei wywala informację o problemach we wszystkich kołach. Ciśnienie w kołach jest ok, testowałem różne wartości z przedziału 2,0-2,4 i nie zauważyłem jakichś istotnych zmian zachowania w zależności od ciśnienia. Jedyne co mogę powiedzieć, że jak ciśnienie jest ponieważ 2 komunikat pokazuje się od razu.
Prośba o pomoc w diagnozowaniu problemu. Który element może być wadliwy i jak zacząć diagnozowanie? Wydaje mi się, że raczej jest mało prawdopodobne, aby wadliwe były same czujniki, bo jaka jest szansa, że siadły od razu wszystkie. Z drugiej strony co może być przyczyną takiego zachowania?
-
W moim XF4,2S/C 2008 wgrano nowy program do sterownika. Skuteczność 100%. Koszt w ASO w Bydgoszczy 150 zł.
-
potwierdzam trzeba zaktualizować sterownik modulu z poziomu komputera serwisowego