FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XE (2014 - obecnie) => Wątek zaczęty przez: Christoph w Wrzesień 25, 2021, 15:03:41 pm
-
Witam. Byłem dziś oglądać model opisany w poście niżej. Auto długo długo stało. Po starcie slinik dobrze sobie cykał, ale na niskich obrotach lata tłumik i cały samochód drży. Przy wciśnięciu gazu na wyższe obroty drżenie znika. Co może być przyczyną? Poduszki? 20.d 180km 112.000 km.
-
Cześć,
na początku sprawdź / wymień filtry oleju i paliwa.
Jeśli to nie pomoże, zapewne któraś lub któreś poduszki pod silnikiem mogę być zużyte.
W moim XE 2017 miałem coś podobnego, ale serwis olejowy (+ wymiana wszystkich filtrów) załatwił problem.
Przebieg: 172k
-
aktywne poduszki silnika przednie lewa i prawa - typowa usterka i typowe objawy, do wymiany
-
Dzięki za info na szczęście odpuściłem z tym i pojawiła się inna opcja.
-
Napisz dla potomnych, co prócz poduszek silnika i filtrów może dawać takie objawy :-tylko
-
Gumy zawieszenia tłumika końcowego - -informacja od gościa prowadzącego serwis Jaga w UK. Ja wymieniłem poduchy na nowe i nie przestało drgać. Auto obecnie w serwisie po wymianie łańcucha, cieknie olej - naprawiają co spieprzyli. Jak wróci, to sprawdzę te gumy i potwierdzę.
-
dziś podniosłem auto i sprawdziłem gumy - tak jak przypuszczałem, są wyrąbane.
Tak samo jeden odbój jest bardzo luźny, ale nie wiem, czy ma on wpływ na drgania.
Najpierw wymienię gumowe wieszaki, a nad odbój przyjdzie czas, jeśli nic się po wymianie nie zmieni.
-
Dzięki kolego za dzielenie się swoimi doświadczeniami.
Z pewnością każdy zacznie się baczniej przyglądać swojemu Jaguaro
wi.
-
Witam,
wczoraj przyszły wieszaki, wieczorem wymieniłem je razem z odbojem. Na samym początku po odpaleniu auta nie zauważyłem zbytnio różnicy - może musi się ułożyć, wypłukać WD40 z otworów wieszaków - trzeba było se pomóc przy zakładaniu, bo miejsca mało, a grzybek zabezpieczający wręcz ogromny. To co mogę polecić przy wymianie, to zdjąć oba i najpierw założyć tylny - zakłada się go z "2 stron", czyli pręty trzymające wchodzą z 2 rożnych stron, trzeba trochę pomanewrować tłumikiem. Drugi wisi na prętach po tej samej stronie, wiec nie ma takiego problemu przy zakładaniu.
Dziś rano, gdy jechałem do pracy różnica była już kolosalna. Zarówno na silniku zimnym, jak i rozgrzanym drgania są bardzo małe, ale nadal wyczuwalne. Drgania bardzo czuć, gdy położy się rękę na masce, a gdy otworzę maskę, to widać, jak silnik się trzęsie.
Nie znam się na dieselu, ale wydaje mi sie, że jest to nadal nieprawidłowe. Odkręciłem korek wlewu oleju, aby sprawdzić ciśnienie - korek podskakuje ale też go wyrzuca po chwili. Dlatego wydaje mi się, że może być troszkę podniesione ciśnienie. W każdym razie nie jest tak, jak wcześniej, że praktycznie od razu go wyrzucało.
Po wymianie poduszek nie było żadnej różnicy. Więc mogę wykluczyć, że nie trzymają ciśnienia.
Co może być powodem tych drgań? Silnik ogólnie pracuje równo i prawidłowo, nie brakuje mocy, nie ma problemów z przyspieszaniem, normalnie pali.
Czy winny może być sam układ podciśnienia - jakaś nieszczelność, przez którą poduszki nie dostają odpowiedniego ciśnienia?
Szukałem po internetach, że powodem problemów mogą być przykładowo problemy ze świecami albo uszkodzonymi przewodami od świec? Jak to sprawdzić?
-
Najbardziej zastanawiaja mnie przedmuchy, moze silnik sie kończy??? Tutaj na filmie wibracje przed wymiana poduszek
https://youtu.be/f2AwSEFX0Yw
-
Dla zobrazowania skali problemu u mnie wrzucam filmik. Silnik zimny, odpalony jakieś 2min wcześniej.
Tu w sposób maksymalnie najprostszy zobrazowałem poziom drgań. Są bardzo delikatne. Na kierownicy nie byłem w stanie tego nagrać, ale na fotelu już się dało. Mam wrażenie, że niżej są one mocniej wyczuwalne. Wydaje mi się, że na ciepłym jest mocniej, choć jest to trochę bez sensu. Gdy podniosę obroty do 1500/m, widać, jak drgania ustępują.
https://photos.app.goo.gl/QXU2CBWNxgfZ3b4u9 (https://photos.app.goo.gl/QXU2CBWNxgfZ3b4u9)
Tu jak wibruje wydech. Wydaje mi się, że wibracje na filmie są wolniejsze niż na żywo, ale to chyba przez 30fps na filmiku.
https://photos.app.goo.gl/39woorJnVhKjPSFh9 (https://photos.app.goo.gl/39woorJnVhKjPSFh9)
A tak wibruje sam silnik:
https://photos.app.goo.gl/LR7Tv6mEM6EnSE3G9 (https://photos.app.goo.gl/LR7Tv6mEM6EnSE3G9)
No i jeszcze jeden, jak zachowuje się po odkręceniu korka wlewu oleju. Z tego, co mi wiadomo - choć mogę się mylić, aż tak się nie znam - to korek powinien właśnie tak delikatnie podskakiwać. Wcześniej przed wymianą łańcuchów rozrządu to go po prostu wywalało od razu, takie było ciśnienie.
https://photos.app.goo.gl/P1f5p9NCpSNPBC9Q9 (https://photos.app.goo.gl/P1f5p9NCpSNPBC9Q9)
Jeśli mógłbym prosić kogoś, kto ma diesel'a i żadnych problemów (lub po prostu nowego) o wrzucenie filmiku z korkiem, byłbym wdzięczny.
-
Jak mialem strzelona jedna poduszkę to drgania byly wyczuwalne na kierownicy a wklady lusterek zewnetrznych tanczyly tak dlugo jak byly wolne obroty silnika. Wyglada na to ze masz przedmuchy przez pierscienie do skrzyni korbowej. Najczesciej tak sie dzieje gdy odma nie dziala prawidłowo. Moze te wycieki po wymianie rozrzadu to efekt wzrostu cisnienia w skrzyni korbowej? Przed wymiana rozrzadu nic takiego nie zaobserwowales? Sprawdz jeszcze jak mocno dymi z miarki poziomu oleju. Silnik oleju nie przepala?
-
To, ze tik taki sie trzesa to normalne...przy Sabatonie to i ja podskakuje :-bry
-
Tak to u mnie wyglada przy przebiegu 110 tys.km.
Wczesniej przy 70 tys.km tak samo bylo. Zadnej roznicy.
https://www.youtube.com/watch?v=KtOlfGPr_O4
https://www.youtube.com/watch?v=zdNesCQ5HP8
https://www.youtube.com/watch?v=r7KPdme9oxk
-
Ten silnik się telepie jak galareta niestety. Miałem pacjenta z przebiegiem 50 tys km i to samo
-
Nie tylko w tej marce sa takie przypadki.
-
Wycieków nie było przed serwisem - były spowodowane nieprawidłowym złożeniem do kupy i nie zastosowaniem prawidłowych uszczelniaczy. Wcześniej dymiło bardzo mocno, teraz prawie wcale. Odma sprawdzona, drożna. Poduszki nowe, po wymianie żadnej różnicy, wiec stawiam, że problem nie leżał po stronie poduszek. Zamówiłem drugi niwelator drgań. Niby jest sztywny, niby twardy, ale widać pęknięcia, aczkolwiek tylko na "koronie". I być może to powoduje dalsze drgania. Skoro jeden był zużyty, to i drugi pewnie też, bo po wymianie bardzo się uspokoiło. Najlepsze i tak jest to, że auto bardziej się trzęsie na gorącym, niż na zimnym. Zobaczę, jak wymienię i dam znać. Aczkolwiek jeśli iść tropem poduszek silnika, to wymienia się komplet od razu.
-
Męczy mnie to i męczy. Co by było dziwniej, to wibracje sa gorsze na rozgrzanym silniku, niż zaraz po odpaleniu na zimnym.
Grzebam w internetach i grzebam i natrafiłem na dość ciekawą informację. Co by nie przepisywać, zdjęcie w załączniku. Sprawdzę ten trop u siebie, tym bardziej, że znalazłem informację o tym w kilku różnych miejscach.
Kod przewodu to: G4D3-9S468-CB
Już kontaktowałem się z moim dystrybutorem części, jest dostępny za 41€. Jutro zamawiam.
-
Czyli sprawdzasz uklad podcisnienia nowych poduszek i przewodow. Sprawdzilbym tez czy nie ciagnie powietrza z zewnatrz na mocowaniach. Na zimnym silniku nie ma takich drgan bo sterowanie trzyma wyzsze obroty niz na cieplym. Po rozgrzaniu obroty spadaja i zaczyna trzasc.
-
Niby tak, ale na zimnym obroty są niewiele wyższe no i jak sam podniose obroty do 1000 to na cieplym i tak mocniej drży. Ogólnie do ok. 1400 czuć wibracje. Ale sprawdzę to i tak po wymianie, jaki efekt przyniosło.
-
Cześć,
u mnie drżenie silnika i tłumika to niekończąca się historia, która jest diagnozowana przez trzeciego mechanika. Pierwszy stwierdził, że to tłumik. Gumy i wieszaki wymienił, tłumik wyważył i dalej to samo. Serwis stwierdził, że to uszczelka pod głowicą 🤓 A obecny, że to sprzęgło. Za dwa tygodnie jestem umówiony do gościa od skrzyni. Ma ją wyjąc i zobaczyć co w trawie piszczy. Samochód tak drży, że pourywało niektóre śrubki. Nie jeżdżę samochodem, bo obawiam się dalszych, kosztownych napraw. To jest najbardziej awaryjny samochód jaki do tej pory miałem i najbardziej zagadkowy. Wsiadasz i nie wiesz co Cię dziś spotka 😅
-
Ja jak narazie walczę sam - mechanicy polegli. Udało mi się sporo zdziałać. Obecnie sytuacja jest taka, że jak odpalam auto rano to drgania są ledwo wyczuwalne. Obroty po odpaleniu ok. 800. Po dojechaniu do pracy drgania są zauważalnie wyższe, mimo, że obroty na ciepłym są takie same, czyli też ok. 800. Dziś sobie zrobiłem mały test między kilkoma światłami i zauważyłem, że raz coś zatrybi i drgania są minimalne, a raz trzęsie mocno. Żeby było śmiesznie potrafi się to zmienić w ciągu chwili, czyli stoję na światłach ktryś tam z kolei, odpala zielone, wyjeżdża kilka aut i znowu czerwone. Przesuwam się o kilkanaście metrów. Między tymi dwoma zatrzymaniami jest kolosalna różnica. Dziś jak podjechałem pod garaż i się zatrzymałem, drganie było duże. Otworzyłem bramę i wsiadłem do auta. Nie zmieniałem nic, tylko mocno nacisnąłem po gazie do końca i jak wskazówka doszła do końca, to puściłem gaz. Gdy obroty opadły, drganie zmalało do "dolnego poziomu". Więc coś musi być na rzeczy z tymi przewodami od podciśnienia, bo ma to sens - one odpowiadają za przełączenie poduszek w tryb "postoju" itp.
-
Na pewno sprawdzę te przewody podciśnienia przed wyjęciem skrzyni, bo może się to okazać niedrogą naprawą. Zobaczę, co dziś powie trzeci magik. Może wreszcie postawi trafną diagnozę.
-
Sprawdzie rowniez poduszki silnika, wystarczy zrobic podcisnienie z manometrem i zobaczyc do jakich wartosci trzyma. Bywalo ze nowe poduszki byly uszkodzone - chinska produkcja. Cale szczescie ich wymiana nie jest specjalnie skomplikowana, nie trzeba demontowac sanek. Powodzenia
-
Poduszki wymieniał serwis ASO, więc jeśli coś z nimi będzie nie tak, to nie zapłacę ani za wymianę, ani za nowe poduszki. Co do sprawdzenia samych poduszek, to jak to dokładnie ogarnąć? Chodzi o ich napompowanie i sprawdzenie, czy trzyma powietrze, czy jak? Z tego co wiem, to one działają na podciśnienie, więc wydaje mi się. że powietrze powinno zostać odessane. Bo tego na chwilę obecną nie rozumiem, nigdy tego nie robiłem ani nigdy nikt mi tego nie tłumaczył.
-
Sprawdzenie polega na wytworzeniu podcisnienia, podsylam film na yt, w 3min 20s zaczyna sie badanie sprawnosci poduszek. Nie trzeba ich demontowac, wystarczy odpiac wezyk i wykonac badanie. Kazdy warsztat powinien miec taki sprzęt.
https://youtu.be/DxWiWd_QcIM
-
Więc trzeci magik stwierdził, że trzeba podnieść obroty i wtedy nie będzie trzęsło 😂
Poduszki były sprawdzane. Szukamy dalej.
-
Kamil1 automat czy manual skrzynia?
-
Automat