FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION

Dział Rozrywki i Wypoczynku (Imprezy, Spotkania) => Rajdy, Zloty i Pikniki Jaguar Club Poland Foundation => Inne spotkania i wyjazdy forumowiczów => Wątek zaczęty przez: Maciejcat w Grudzień 03, 2013, 23:55:23 pm

Tytuł: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Maciejcat w Grudzień 03, 2013, 23:55:23 pm
Witam
myślę że warto otworzyć watek dla pasjonatów Kotów i miłośników białego szaleństwa ( nie myślę tu o nabiale )
 miło było by wypić  na stoku grzane wino i pogadać o kotach
zainteresowanych proszę o wpisywanie daty i miejsca pobytu

Ja na 99,9% otwieram sezon 3 stycznia w Zieleńcu a potem  tydzień ferii z synem i tu na razie nie mam planów.

Pozdrawiam Maciej
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: wrojag w Grudzień 04, 2013, 08:34:03 am
Będzie ciężko, no chyba że masz 4x4. Raz w życiu wjechałem XF do Zieleńca i natychmiast kupiłem żonie auto 4x4.
Przy napędzie na tylną oś ciężko jechać kotem na narty.
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Maciejcat w Grudzień 04, 2013, 09:22:01 am
witaj
w Zieleńcu jak mi czas pozwala jestem 3 razy w sezonie na krótkie 3-4 dniowe wypady z Poznania jest blisko a jak teraz  Wrocek ma obwodnicę to chwila i masz go za plecami
a we ferie z młodszym synem tez zawsze szykujemy  troszkę dłuższy wypad
nie na narty jadę zawsze Octavia idzie jak strzała choć parę razy musiałem korzystać z łańcuchów
 pamiętam taki rok jak spaliśmy z chłopakami w Kudowie Zdrój  codziennie rano na aucie było po 20cm śniegu nie zdejmowałem wtedy łańcuchów  nawet w Kudowie a na Zieleniec bez łańcuchów zapomnij ale za to na takim śniegu to się śmigało
sprzęt już przyszykowany czeka  i ja też
kot zostanie grzecznie w domku serce by mi pękło jak bym musiał brodzić w zaspach śniegu
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: pablo21 w Grudzień 04, 2013, 10:45:58 am
Hmm.. To chyba jestem jakiś..inny  :-boks Swoim kotem jeżdżę wszędzie mazury, morze, góry.. Nigdy nie miałem problemów, nie zakładałem też łańcuchów. Możliwe, że miałem szczęście, ale w każdym roku gdzieś wybieram się na narty, warunki różne i nigdy się nie zakopałem, może nie jedzie jak ratrak, ale zawsze dojechałem na miejsce. Mam głębokie przekonanie co do jakości opon. Mam Vredesteiny Wintrac Xtreme, mój wyjazd z domu zaczyna się pod górę i też nigdy nie miałem problemów z poruszaniem się w stronę Wrocławia.  :-V
Zieleniec? Czemu nie!  :-clap
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: slavek w Grudzień 04, 2013, 11:38:19 am
Zieleniec? Nie byłem... a narty lubię więc jeśli polecicie jakiś sprawdzony nocleg blisko stoku to chętnie się wybiorę i przy okazji poznam z Wami.
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: wrojag w Grudzień 04, 2013, 12:34:29 pm
Hmm.. To chyba jestem jakiś..inny  :-boks Swoim kotem jeżdżę wszędzie mazury, morze, góry.. Nigdy nie miałem problemów, nie zakładałem też łańcuchów. Możliwe, że miałem szczęście, ale w każdym roku gdzieś wybieram się na narty, warunki różne i nigdy się nie zakopałem, może nie jedzie jak ratrak, ale zawsze dojechałem na miejsce. Mam głębokie przekonanie co do jakości opon. Mam Vredesteiny Wintrac Xtreme, mój wyjazd z domu zaczyna się pod górę i też nigdy nie miałem problemów z poruszaniem się w stronę Wrocławia.  :-V
Zieleniec? Czemu nie!  :-clap
Mam opony  zimowe tej samej firmy i na podjeździe do Zieleńca jeszcze przed skrętem w lewo paliły się wszystkie kontrolki od kontroli trakcji i innych bajerów "wspomagających" jazdę,  było świeżo po opadach śniegu i droga była biała( jak jest czarny asfalt to jest OK).
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: pablo21 w Grudzień 04, 2013, 13:25:09 pm
No cóż.. Pozostaje kupić X308 !  ;D
A tak poważnie, to tryb zimowy nic nie zmienił?
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: wrojag w Grudzień 04, 2013, 14:22:50 pm
A i owszem zmienił, na tunelu koło gały zmiany biegów zapaliła się kolejna kontrolka  ::)
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Y-1 Yonek w Grudzień 04, 2013, 21:35:27 pm
Ja mam szczęście do wyciągu mam ok 15min. z domku. A co do góry od domu to u mnie ho ho nawet mikołaj pali gumę :-hehe :-hehe :-hehe Mieszkam miejscowość obok Zawoji (Najdłuższa wieś w polsce) I górki u mnie do okoła niezłe... Mój kot ma napęd na przód więc daje rade. Choć wiem co to jazda z tylnym napędem ::) mam sprintera więc jak droga utrzymana na biało to jest jazda od boku do boku jezdni byle nie stanąć  :-hehe :-hehe... Zapraszam do Zawoji Jeśli ktoś tam będzie na pewno nie odmówię noclegu i oczywiście gorzałki z herbatką :-tylko :-V
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Maciejcat w Grudzień 04, 2013, 22:34:01 pm
Yonek
szkoda ze z Poznania tak daleko choć może namówię młodego na ferie to dam znać

a co do opon macie rację są ważne a napęd na przód ułatwia wiele ja tam jak widzę że jest biało  kupa śniegu i sytuacja tego wymaga zakładam łańcuchy to kilka minut i jadę jak traktor bez problemu w końcu od tego one są
w zeszłym roku przeleżały całą zimę w bagażniku a dwa lata temu przydały się
 dość często jak jadę do Zieleńca śpimy w Kudowie Z ( fajny pensjonat  ) dojeżdżamy do Zieleńca więc wspinałem się tam wiele razy i często jedziemy na jazdy wieczorne tak na 19-22 więc warunki są różne

tak jak pisałem wcześniej ja będę od 3 lub od 6 stycznia wtedy jest dość luźno ludziska po świętach i sylwestrze odpoczywają niema tłoku  na stoku co do noclegu na razie nie planowałem
pozdrawiam
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Y-1 Yonek w Grudzień 05, 2013, 21:00:58 pm
Maciejcat wcale nie tak daleko   Mniej więcej od tąd..........................................do tąd :-hehe :-hehe Będziesz przejeżdżał zapraszam mój kom. Pl. 518-028-092 Równie gorąco zapraszam każdego  :-tylko
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Maciejcat w Grudzień 05, 2013, 23:16:06 pm
Yonek
na pewno jak poniesie mnie w te rejony to wpadnę choć na herbatkę z prądem
Ps. mamy  z Aśka jeszcze kilka górek do zaliczenia przed starością a myślę że następne wakacje to już sami pojedziemy ( lub  ze znajomymi ) młodszy- młody ma 16L a starszy - młody ma 21 L wiec już sami sobie czas zapewniają wśród swoich kumpli
pisałeś coś o nowym członku rodziny -jak co daj cynka opijemy przez neta
 pozdrawiam
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Y-1 Yonek w Grudzień 09, 2013, 21:48:42 pm
Jak będzie to na pewno nie zapomnę Ci się pochwalić... Ps. Jako pierwszemu :-R :-R A opijemy jak się spotkamy przez neta tak  nie smakuje :-thumpdown  :-V
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Maciejcat w Grudzień 10, 2013, 00:36:58 am
ok  :-yipee
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: pawelek11 w Grudzień 10, 2013, 00:54:07 am
 :-super Bardzo fajny pomysł z tymi nartami, ja zawsze czekam na słoneczny dzień (lubię w takie dni jeżdzić na nartach) albo jadę wieczorem około 18:00-tej, też jest fajnie, bo mało ludzi  :-gwizd jak pada śnieg albo się zanosi zostaję w domu, po co kusić los...
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Maciejcat w Grudzień 10, 2013, 01:11:34 am
tak masz racje słonko i świeży śnieg i mało ludzi czekam już niecierpliwie  a potem zapach pomarańczy w grzanym winku        to był ciężki rok przyda się porządny relaks a wieczorne jazdy mają swój urok
pamiętam ze dwa  trzy lata temu młody namówił mnie na jazdę  po nie oświetlonym stoku było świetnie tylko w pewnej chwili
moja ślepota nie zauważyła drzewa i zarypał bym ryjem w nie w ostatniej chwili udało mi się je minąć o grubość lakieru
gęba została cała -niestety
a w zeszłym roku uciekałem przed kocicą która wjechała mi miedzy nogi żeby nie kijki to pewnie bym zobaczyła moje..............
pozdro
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Y-1 Yonek w Grudzień 11, 2013, 20:09:22 pm
He he Paweł no kto jak kto ale Ty to do mnie masz jak do biedronki :-hehe Zdecydowanie słoneczko i masa śniegu.... Oby do urlopu.
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: pawelek11 w Grudzień 11, 2013, 21:20:21 pm
No, co fakt to fakt, ale na nocne jazdy mam bliżej do np. Rabki albo Mszany, nie wspomne o Śeprawiu bo to pagórek jest  :-gwizd
Od Ciebie na Pilsko blisko, a tam już można pojeżdzić tyle że na dzisiaj to ja na takie jazdy chyba się już nie nadaję, człowiek nic tylko tyra a sporty leżą, czasem tylko jakiś tenis wykonam, ale to mało jest... Zobaczymy co zima przyniesie oby nie było tak że u mnie będzie więcej śniegu niż u Ciebie.
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Maciejcat w Grudzień 11, 2013, 23:13:05 pm
panowie  wszystko ma swój czas
jest czas na prace , spanko , przyjemności cielesne, wypoczynek trzeba go tylko odnaleźć niestety praca zawsze zajmuje nam wiele czasu i problemów
powodzenia

Ps. bałwana tam chociaż ulepcie
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Maciejcat w Grudzień 12, 2013, 22:30:33 pm
na oficjalnej stronie Zieleńca są zdjęcia i co widzę śnieg
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Y-1 Yonek w Grudzień 13, 2013, 20:27:35 pm
Najczęściej w zimie odbijam orła szczególnie po jakimś % :-hehe :-hehe :-hehe A bałwana to mam szwagra i nawet śniegu nie potrzeba :-gwizd :-hehe :-hehe :-hehe
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Maciejcat w Styczeń 14, 2014, 22:23:31 pm
no wreszcie troszkę śniegu bo już się wk......... ani na nartay ani kocurem niemożna pojeżdzić
więcej śniegu albo słońca i 30'C mi tu  :-zly  :-zly  :-zly
a nie deszcz
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Maciejcat w Styczeń 22, 2014, 23:57:07 pm
witam
7-15.02.2014 jestem z młodym na nartach cel wyjazdu Zieleniec jak będzie oczywiście śnieg
jak co kawkę mogę postawić
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: slavek w Luty 01, 2014, 19:22:49 pm
Wlasnie przebywam w okolicach Zakopanego na nartach wiec jeśli ktoś z nas jest i miałby ochotena wspólne nartowanie to ja chętnie :)
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Y-1 Yonek w Luty 07, 2014, 20:48:11 pm
Sławciu Jak będziesz wracał zaglądnij jestem do przyszłego tyg... w pl. :-V
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: slavek w Luty 08, 2014, 05:48:07 am
Oj powroty mi sie przeciągają bo góralki zbyt gościnne są... Dziękuje za zaproszenie ale wlasnie wyjeżdżam z Zakppanego wiec pora mało odpowiednia na wizyty rodzinne :) dziękuje za ostatnia gościnę i pyszny poczęstunek :D no i polecam sie na przyszłość hehe
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Maciejcat w Luty 12, 2014, 11:53:57 am
witam
 jak by ktoś chciał wiedzieć to w Zieleńcu stoki są dość dobrze zaśnieżone co prawda sztucznie ale idzie  polatać i ludzi mało wczoraj temp. około -1'C wieczorkiem
my spróbujemy posiedzieć do soboty zobaczymy jak dalej na razie to  katar , troszkę kaszlu, fajna jazda
pozdrawiam klubowych narciaży maciej
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Y-1 Yonek w Luty 16, 2014, 15:18:38 pm
Oj powroty mi sie przeciągają bo góralki zbyt gościnne są... Dziękuje za zaproszenie ale wlasnie wyjeżdżam z Zakppanego wiec pora mało odpowiednia na wizyty rodzinne :) dziękuje za ostatnia gościnę i pyszny poczęstunek :D no i polecam sie na przyszłość hehe

Ach te Góralki..... Świetnie że wpadłeś. Zapraszam ponownie
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Maciejcat w Luty 16, 2014, 22:41:38 pm
i po nartach zostały wspomnienia i obolałe kolano biodro było ekstra i czeskiego piwa też popilem
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Y-1 Yonek w Luty 22, 2014, 00:39:27 am
Oby sezon w pl w przyszłym roku był lepszy i oczywiście Maciej wpadnij do mnie...  :-super
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Maciejcat w Luty 22, 2014, 14:01:27 pm
dzięki za zaproszenie na pewno jak będę w okolicy to się odezwie.
a co do sezony zimowego to dawno nie pamiętam żeby był tak kiepski w śnieg
powiem tak u nas w poznaniu to niech tak sobie lekko popaduje zawsze weselej na duszy jak jest biało niż ponuro
ale za to u was w górach to śniegu ho ho powinno leżeć
pozdro
Tytuł: Odp: Okazjonalne spotkania właścicieli Kotów podczas wypadów na narty
Wiadomość wysłana przez: Y-1 Yonek w Luty 23, 2014, 00:55:45 am
Sniegu nie ma... Choć w lini Prostej od zakopanego mieszkam ok 50km . To dramat bo byłem na urlopie w Pl. i zero śniegu...