FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ-40, XJ-81 (1986-1994) => Wątek zaczęty przez: Lipa w Grudzień 15, 2016, 19:58:58 pm
-
Mam error z moja szyba i nie wiem co zrobić, temat wyglada następująco chyba uszczelka nie trzymała i woda zalegała miedzy nią, a szyba i tak sie narobiło z lewej i prawej strony na dole szyby. Pytanie teraz co z tym zrobić, nowa szyba? Zakleić sylikonowem do klejenia szyb i jezdzic? moze ktos z was miał podobny problem?
Link do zdjęć: http://tufotki.pl/rdQ9e
-
A cieknie ci cos? Dzieje sie? To chyba przykrywa plastik wiec tego nie widac.
Wydaje mi sie ze nic nie robic z tym. Klejenie szyby jest prawdopodobnie wyzej, i takie naloty chyba wystepuja z kazdym z naszych aut. Nie pamietam dokladnie ale chyba mam tez tam cos podobnego tylko w mniejszej skali.
-
Dwa rozwiązania wymiana szyby wraz z czyszczeniem słupków z rdzy a nawet lataniem powstałych dziur lub nie ruszać nic i jeździć.
-
Jak masz kabze na zbyciu to zrob raz a dobrze i bedziesz mial spokoj na lata. Jesli nie to mozesz poki co jezdzic ale stan bedzie sie tylko pogarszac i bedziesz mial tylko wiecej do roboty a zrobienie tego i tak Cie nie ominie. Zrob sobie prezent gwiazdkowy :D
-
Kurde nie lubie robic na odpierd*l i chyba zrobie jak pisze Demo wiec pewnie wjedzie nowa szyba i prezent gwiazdkowy kotu sprawie :p Nie wiecie moze jaki koszt bedzie takiej usługi? Słyszałem ze ta firma nordglass ogarnia takie rzeczy... jak macie jakies doświadczenia w takim temacie to dajcie poradę ;)
-
Broń Cię Panie Boże robić takie rzeczy na święta! Wyjmiesz szybę,okaże się,że nie ma już co czyścić,bo i metalu już tam nie ma i wyjdzie z tego grubsza robota blacharska, po co psuć sobie humor na święta? Zrób po świętach.
-
I zdecydowanie nie zlecaj takiej roboty firmie Nordglass. Przejadą szczotką, zapaćkają jakimś inhibitorem korozji, podkładem i wkleją szybę. Starczy na 2 sezony.
Tak jak chłopaki pisali - przygotuj się na wycinanie zardzewiałych fragmentów i spawanie nowych kawałków podszybia. Mój blacharz wziąłby za taką robotę (jeśli szyba już będzie wycięta) ok. 250 zł.
-
250.... Ech,są wśród nas życiowi szczęściarze.... O takich się mówi,że nawet byk by mu się ocielił. Gdybym ja pojechał do blacharza z takim tematem,to spodziewam się cennika od 500 w górę w zależności jak wielka ruina podszybia jest.
-
Gdybyś był z moich okolic to z pewnością mój blacharz by to zrobił.
Bo to taki fajny blacharz jest - pracuje u klienta. Mam jakieś sprawy do zrobienia - dzwonię, przyjeżdża i robi. Stawki rewelacyjne.
Do tego cały czas mam wgląd w pracę, niczego nie ukrywa.
Także na moje oko to niecały dzień pracy.