FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: Wiking w Kwiecień 20, 2011, 17:56:47 pm
-
Szukam po forum, ale nie znalazłem - jeśli słabo szukałem to z góry przepraszam.
Z tego co wiem, to napęd 4x4 w x-type jest:
- stały, realizowany za pomocą sprzęgła wiskotycznego,
- dyfry w obu mostach są otwarte, tzn. żaden nie ma szpery,
- praktyczną "namiastką" szper jest elektronika (czyli tzw. elektryczny przegrzewacz hamulców ;-)), ale tylko w niektórych egzemplarzach,
- po drodze od silnika (umieszczonego poprzecznie) do kół jest jeszcze tzw. skrzynia kątowa.
Jeśli się gdzieś powyżej pomyliłem, bardzo proszę o sprostowanie/wyjaśnienie/uzupełnienie.
Poza tym, seria pytań:
1. Gdzieniegdzie piszą tu o "reduktorze". Jak dla mnie, reduktor (w prawdziwych terenówkach albo w wolnossących Subaru) to taki dynks, uruchamiany przyciskiem albo wajchą, który zmniejsza przełożenie danego biegu. Tutaj też coś takiego jest, czy w kocim slangu ta nazwa oznacza coś innego?
2. Jeśli tak, to czy we wszystkich typach skrzyń i "o ile" redukuje"?
3. Czy ktoś może ma doświadczenie/wiedzę w zakresie montowania szper do Jaga...? Tzn. domyślam się, że na rynku tuningowym, zwłaszcza w GB, da się coś takiego dokupić, ale czy ktoś tu ćwiczył takie coś w praktyce?
4. Czy system przeniesienia napędu jest taki sam w x-typach 2.5 i 3.0, manual i automat?
5. Czy skrzynie kątowe są awaryjne: a) jak cholera, b) jak to skrzynie kątowe, czyli często..., c) wyjątkowo rzadko, acz jak ktoś ma pecha to i w drewnianym kościele mu cegła na łeb spadnie... (spotkałem się z dość dramatycznymi statystykami dot. Volvo AWD, gdzie hula chyba zbliżony mechanizm)?
6. Jeśli powyżej a) lub b), to ile mniej więcej trzeba mieć peelenów w odwodzie?
7. Czy z napędem 4x4 Jaga wiążą się jeszcze jakieś inne potencjalne kłopoty, o które nie zapytałem?
Przy okazji - w którymś wątku, który przed chwilą przeglądałem, padło słowo którego bardzo nie lubię - mianowicie "dwumas". Czy toto występuje we wszystkich skrzyniach, czy tylko w niektórych? I czy rodzi problemy, a jeśli tak, to czy się je w miarę łatwo leczy?
Z góry dzięki wszystkim, którym zechce się skrobnąć coś na temat 8)
-
Tygrysie, dzięki za przeniesienie - na przyszłość obiecuję większą przytomność przy zakładaniu wątków ;-)
A co do meritum - nikt, nic...?
Każde info czy sugestia mile widziane, także cząstkowe (nie oczekuję, że ktoś od razu walnie mi hurtem kompleksową odpowiedź - acz jeśli, to czemu by nie ;-)).
Z pewnych względów, jakość działania tego 4x4 jest dla mnie ważna, jako element decyzji o wyborze auta...
:-help
-
no ja moge tylko powiedzieć że wał napedowy osi tylnej kosztuje około 3 tyś zł i łożysko podpory wału jest niewymienne tak więc trzeba cały wał wymienić a wiem to z tąd że coś mi piszaczało w zime przy prędkościach pomiedzy 40 a 50 km/h i myślałem że to właśnie to łożysko ale jak się okazało to piszczy mi cos gdzies w mechanizmach przy skrzyni biegów dokoładnie nie wiem co bo za duzy chałas z silnika idzie gdy sie jest pod samochodem i nie da sie zlokalizować bez rozbierania pozdrawiam
-
wszystko sie da jak sie chce :D ja wymienilem lozysko 60zl i troche zabawy ze zlozeniem tego do kupy
-
wał napedowy osi tylnej kosztuje około 3 tyś zł i łożysko podpory wału jest niewymienne
To bez tragedii - do Suzuki Ignis AWD 2 tys. (też niewymienne, wszyscy producenici coraz cwańsi, po co wymienić jeden mały elemencik, skoro można od razu ćwierć auta)... Jeśli inne rzeczy do Jaga 3.0 kosztowałyby też "Suzuki 1.3 razy 1.5", to bardzo by mi to odpowiadało :-za
-
Z tego co wiem, to napęd 4x4 w x-type jest:
- stały, realizowany za pomocą sprzęgła wiskotycznego,
1. Gdzieniegdzie piszą tu o "reduktorze". . Tutaj też coś takiego jest, czy w kocim slangu ta nazwa oznacza coś innego?
Masz rację "reduktor" to niepoprawna nazwa w kocim slangu "skrzyni rozdzielczej" czyli mechanizmu rozdzielającego napęd. Nie ma to nic wspólnego z reduktorem stosowanym w samochodach terenowych, maszynach budowlanych lub rolniczych.
A co do sprzęgła wiskotycznego, to sam jestem ciekaw co tam siedzi!
Ale wg. mnie jest tam przekładnia mechaniczna coś w stylu "torsen" np.w Toyocie
Nikt nie rozbierał skrzynki rozdzielczej w Jagu? ;D
-
wszystko sie da jak sie chce :D ja wymienilem lozysko 60zl i troche zabawy ze zlozeniem tego do kupy
Heh a własnie miałem pytać czy ktoś wymieniał same łożysko na podporze ,jakie tam pasowało bo mam zamiar się za to zabrać :)
ps Dzieki wielkie za napinacz dziala jak nówka :-thank
-
No wlasnie Zadek, napisz dokładnie co i jak robiłeś z ta podpora bo mnie chyba tez to czeka. Jak jest cieplo to OK ale jak jest mróz to juz lubi po ruszeniu chwile popiszczec ...
Z gory dzieki
-
No nic no co rozcialem wal na pol, zbilem stare lozysko chyba 6013 obustronnie zamkniete, za lozysko dobrej jakosci dalem 100zl, pospawalem to do kupy i juz. Z tym najlepiej miec 2 waly, bo przy zbijaniu ciezko uratowac uszczelniacze metalowe ktore tam sa. Zastawialem sie nad regeneracja takich walow, ale sa problemy z wysylka bo jest strasznie dlugie. Ogolnie rzecz biorac jakies pol dnia roboty
-
hmm trochę roboty z tym będzie a w sumie nikt w moim aucie nie potrafi zdiagnozować co właściwie hałasuje ;/ ja obstawiam że wał ,buczy gdzieś z przodu auta takie przerywane łuuu łuuu łuuu im szybciej jadę tym głośniej ;/
-
No moze byc, najlepiej auto na podnosnik, odpalic i posluchac.
Jak juz piszemy, to jaki i ile oleju wchodzi do dyfra i do reduktora bo chcialbym wymienic
-
SAF-XJ 75W-140 taki mi polecili do zalania ale ile tam wchodzi do końca to nie mam pojęcia coś kolo 1,5 litra
-
do dyfra 1,2 litrow.
-
a do reduktora 0,6L?
-
do reduktora nie ma dane w bazie >:( ale pewnie cos kolo tego.
-
A czy producent wogole bierze pod uwage wymiane tych olei. Bo z tego co widzialem to nie znalazlem ani w reduktorze ani w dyfrze zadnej sruby spustowej, z boku ale dosc wysoko i tu tu jest sruba ale sluzy raczej ona do sprawdzania stanu oleju. Wiec jak wypompowac stary olej? Strzykawka?
-
Na pewno się da - nawet już kupiłem płyny do swojego i jak będę wymianiał wahacze to przy okazji poproszę o wymianę olei.
-
hmm w takim razie będę czekał na wieści jak chce wymienić oleju przy robociźnie związanej z buczącym wałem :)
-
Na pewno się da - nawet już kupiłem płyny do swojego i jak będę wymianiał wahacze to przy okazji poproszę o wymianę olei.
Da sie wszystko tylko zawsze przed robota lubie wiedziec co i jak zeby potem nie glowkowac
-
Hej ,
znalazłem cos takiego ...
http://allegro.pl/podpora-walu-jaguar-x-type-2002-2006-i1645556513.html (http://allegro.pl/podpora-walu-jaguar-x-type-2002-2006-i1645556513.html)
pytanie teraz jak to wymienić ?! ??????
obawiam sie trochę cięcia wału ... po spawaniu na 100% nie będzie wywazony tak jak powinien być/
-
hmm takie pytanie czy tylko w rocznikach 2001 podpora była niewymienialna ? i trzeba było kupic cały wal
-
Tylko na zdjeciu i tak nie tych metalowych uszczelniaczy, o ktorych pisalem, w kazdym przypadku trzeba ciac wal, ciekawe jakies jakosci jest to lozysko, pewnie jakies natansze. Jak juz macie kupic cos takiego, to sami to zrobcie, bo i tak jedna robota, a napewno wyjdzie was to o wiele mniej
-
Panowie, mam pytanko, w X-type w napędzie 4x4 tył ciągnie non stop a w razie potrzeby dołącza przód czy na odwrót jest?? :-chyt
-
to stały napęd 4x4 nic się nie dołącza...
-
hmm w takim razie będę czekał na wieści jak chce wymienić oleju przy robociźnie związanej z buczącym wałem :)
mozna oczywiscie rozkrecic dyfer i reduktor spuscic olej ale po co .... :) istnieje ryzyko rozszczelnienia... trzeba znalesc srube do wlewania oleju i wyciagnac olej wysysarka- taka jaka do wymiany oleju w silnikach - czy jak ona tam sie zwie... nastepnie wlac nowy i po sprawie :) gdzie na forum sa informacje ile oleju gdzie wchodzi i jaki.... ja tez wymienialem w tamtym roku pamietam ze byl bardzo duzy problem z zakupem odpowiedniego bo nigdzie ich nie bylo
-
to stały napęd 4x4 nic się nie dołącza...
Cześć ...
Odnośnie powyższego i w związku ze sporą ilością śniegu mam pytanko jeśli można ...
1. Stały napęd? jeśli jadę w przód czy tył po śniegu (błoto pośniegowe czy kilkanaście cm śniegu) to samochód ładnie ciągnie, zero problemów z wyjechaniem, inne samochody stoja a ja jadę :-gwizd, na wskaźnikach miga zółta kontrolka (dlaczego?)
2. dziś wyjeżdżałem z garażu spod domu (wyjazd dość stromy ale bez przesady) tyłem, podjazd odśnieżony ale mocno śliski, kiedy samochód był już tylnymi kołami na równym koła te powoli sie kręciły (jakby lód pod kołami) ale przednie koła będące na podjeździe "stały" odniosłem wrażenie że nie pomagały tylnym kołom (gaz w podłogę ale tylne kręciły sie dość wolno) hmm, czy to było normalne zjawisko? (na YouTube widziałem że w śniegu wszystkie koła sie kręciły dość szybko i równo)
Bardzo proszę o logiczne wytłumaczenie, może ta informacja przyda sie innym użytkownikom ... za co z góry dziękuje
-
Żółta kontrolka miga wtedy kiedy załącza ci się ESP (DSP) a nie kręciły ci się wszystkie koła bo nie masz blokady jak w w terenówkach czy ciężarówkach, Tylne koła miały większy poślizg i dlatego przekazało na nie moc, miałem tak samo jak cofałem pod górkę po śniegu na letnich oponach, przez chwilę tylko tylne mieliły ale w pewnym momencie przód też zaczął ciągnąć i w momencie dofnąłem na górkę...
-
(...) 2. dziś wyjeżdżałem z garażu spod domu (wyjazd dość stromy ale bez przesady) tyłem, podjazd odśnieżony ale mocno śliski, kiedy samochód był już tylnymi kołami na równym koła te powoli sie kręciły (jakby lód pod kołami) ale przednie koła będące na podjeździe "stały" odniosłem wrażenie że nie pomagały tylnym kołom (gaz w podłogę ale tylne kręciły sie dość wolno) hmm, czy to było normalne zjawisko? (na YouTube widziałem że w śniegu wszystkie koła sie kręciły dość szybko i równo)
Bardzo proszę o logiczne wytłumaczenie, może ta informacja przyda sie innym użytkownikom ... za co z góry dziękuje
Aby wytłumaczyć to logicznie potrzebne są odpowiedzi na pytania postawione na początku przez Wiking'a. Być może jest tam sprzęgło wiskotyczne, które pod wpływem temperatury (kręcenia jednej osi względem drugiej) spięło osie. To wymaga trochę czasu i dlatego najpierw mielenie jednej, a potem pracowały obie.
Nadal czekam na odpowiedzi. Czy ktoś wie?
Szukam po forum, ale nie znalazłem - jeśli słabo szukałem to z góry przepraszam.
(...)
Poza tym, seria pytań: (...)
4. Czy system przeniesienia napędu jest taki sam w x-typach 2.5 i 3.0, manual i automat?
5. Czy skrzynie kątowe są awaryjne: a) jak cholera, b) jak to skrzynie kątowe, czyli często..., c) wyjątkowo rzadko, acz jak ktoś ma pecha to i w drewnianym kościele mu cegła na łeb spadnie... (spotkałem się z dość dramatycznymi statystykami dot. Volvo AWD, gdzie hula chyba zbliżony mechanizm)?
6. Jeśli powyżej a) lub b), to ile mniej więcej trzeba mieć peelenów w odwodzie?
7. Czy z napędem 4x4 Jaga wiążą się jeszcze jakieś inne potencjalne kłopoty, o które nie zapytałem?
Przy okazji - w którymś wątku, który przed chwilą przeglądałem, padło słowo którego bardzo nie lubię - mianowicie "dwumas". Czy toto występuje we wszystkich skrzyniach, czy tylko w niektórych? I czy rodzi problemy, a jeśli tak, to czy się je w miarę łatwo leczy?
Z góry dzięki wszystkim, którym zechce się skrobnąć coś na temat 8)
-
Ma ktoś jakiś schemat tego napędu?
Jestem ciekawy czemu nie zdecydowali się zastosować tego w dieslu.
-
Dla ciekawskich zdjęcia uszkodzonego reduktora
(http://imageshack.us/scaled/thumb/845/dsc0125hn.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/845/dsc0125hn.jpg/)
(http://imageshack.us/scaled/thumb/267/dsc0124nq.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/267/dsc0124nq.jpg/)
(http://imageshack.us/scaled/thumb/17/dsc0128mz.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/17/dsc0128mz.jpg/)
(http://imageshack.us/scaled/thumb/805/dsc0127yn.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/805/dsc0127yn.jpg/)
-
Może już czas, aby zaprzestać błędnego nazewnictwa? Reduktor, to powszechnie przyjęta nazwa przekładni zmniejszającej obroty kół, a zwiększającej moment obrotowy. Ta nazwa obowiązuje np. w autach terenowych i traktorach. W moim Subaru też jest :)
Jak działa reduktor? KLIK. (http://www.auto-swiat.pl/1-jak-dziala-reduktor)
Część katalogowa z Jaguara: 1X4W-7L486-DE Czy ona jest montowana we wszystkich modelach, czy tylko w tych gdzie jest funkcja SPORT? Proszę o wyjaśnienia.
-
Montowany był w sandardzie we wszystkich modelach X-type 2.5 oraz 3.0 .
-
Panowie,
W sobotę robiłem mały "przegląd" spodu kota pod kątem jakichkolwiek problemów... no i oprócz łącznika stabilizatora z przodu mam, jak się okazało, wyciek w okolicy lewej przedniej półosi (od strony kierowcy). Wygląda na to, że to uszczelniacz półosi puszcza, bo on sam i jego okolice są dość "czyste" i mokre, a olej spokojnie spływa na najniższy punk silnika.
Olej jest koloru zbliżonego do czerwonego.
No więc czeka mnie wymiana uszczelniacza (mam nadzieję, że to tylko on puszcza), a że będę to robić w warsztacie i patrzeć mechanikom na ręce, proszę o info:
1. Jakiej marki uszczelniacz kupić
2. Przy wymianie uszczelniacza najpewniej wyleci aktualny olej - więc ile i gdzie go potem nalać?
Pytam, bo (nie bijcie), będę robić kota w serwisie Fiata u siebie na Mazurach - mam do nich b. duże zaufanie (ale nie pełne :-gwizd ), naprawiali mi bez problemu i rzetelnie mojego poprzedniego SLK i Seata matki.
-
W Jaguarze X-type jest stały napęd na 4 koła rozłożony w proporcji 39% przód i 61% tył spowodowany zazębieniem i konstrukcja skrzynki kątowej. Sprzęgło wiskotyczne, które zastosowano w skrzynce kątowej (tylko do końca 2003r) ma za zadanie przechwycić różnice w prędkości miedzy osiami i zasprzęglić przekazując więcej momentu na oś z mniejszymi obrotami (mająca lepszą przyczepność) Pooglądajcie to zrozumiecie.
http://www.youtube.com/watch?v=J1BkjNgxGAg (http://www.youtube.com/watch?v=J1BkjNgxGAg)
Po 2004 r zlikwidowano w skrzynce kątowej sprzęgło wiskotyczne z co najmniej 2 powodów. Pierwszy to umiejscowienie sprzęgła, które poddane jest potężnym siłom na nie działających ze względu na umiejscowienie na samym środku przekazania napędów, Torsen byłby w tym miejscu 2x lepszy, dlaczego go tam nie wsadzili :- pojecia Drugi powód to nie przewidziana wymiana oleju w skrzynce kątowej, gdzie w związku z pkt 1 mojego wywodu olej i tarczki zużywają się z dużą szybkością. Znacząco jej żywotność przedłuży częsta wymiana oleju. Po 2004r zlikwidowano archaiczne sprzęgło wiskotyczne, gdzie zadanie sprzęgła przejął "wysoko rozwinięty" system kontroli trakcji DSC. Łopatologicznie jeżeli system wyczuje różnice w prędkości któregokolwiek koła przyhamuje szybciej kręcące się koło, a skrzynka przekaże moment na koło z lepszą przyczepnością, czyli najwolniej się kręcące lub stojące.
-
Tylko że DSC to ja już miałem w roczniku 2001 ??????
-
Pisałem gdzieś ze wczesniej go nie było?
-
"Po 2004r zlikwidowano archaiczne sprzęgło wiskotyczne, gdzie zadanie sprzęgła przejął "wysoko rozwinięty" system kontroli trakcji DSC."
Tak napisałeś.
-
No i?
Ja rozumiem to tak zresztą to było moja intencją. Do tej pory sprzęgło wiskotyczne wspomagał system DSC ( jeżeli akurat w aucie występował ), a po roku 2004 całkowicie przejął jego role. Tak jest napisane na forach angielskich i do takich wniosków doszlismy z mechanikiem rozbierając skrzynkę kontowa na czynniki pierwsze. :) Lepiej nie umiem Ci tego wytlumaczyc .
-
Czyli wcześniejszy post, to nie Twoja oryginalna wypowiedź?
-
Co ty sie w badacza jakiegoś bawisz? Czy masz jakies problemy z rozumowaniem, czy może jestes konstruktorem napędów, czy może tym sposobem dobijasz sobie postów?
-
To Ty się bawisz w specjalistę. Robisz kopiuj-wklej i nawet nie czytasz, a potem udajesz konstruktora od napędów. Problemów z rozumowaniem nie mam, "Panie uzdolniony technicznie".
-
Nie robię kopiuj wklej bo to moje wypociny, a jak jesteś tępy to trudno w tej materii nic ci na to nie poradzę.
-
Szkoda na Ciebie czasu.
-
marasZk a możesz mi powiedzieć ile kosztowała wymiana lub sam reduktor i jakie były objawy jego niedomagania przed usterką?
-
Ale chłopaki, bez spiny, bo to nie miejsce na publiczne kłótnie :D
O sie odezwał spryciarz na czasie po 4 miesiącach, poprzednikowi nie odpowiadałem nawet bo żenada, czyta i nie wie, że Jaguar nie ma reduktora.
-
Nie łatwiej jest napisać "reduktor" niż za każdym razem pisać "sprzęgło wiskotyczne"?
-
Nie łatwiej jest napisać "reduktor" niż za każdym razem pisać "sprzęgło wiskotyczne"?
Sprzęgi wiskotyczne spryciarzu jest tylko jednym z elementów skrzynki kątowej, a reduktor ma się nijak do skrzynki kątowej. Równie dobrze moglbys pisać dyfer.
-
W Jaguarze X-type jest stały napęd na 4 koła rozłożony w proporcji 39% przód i 61% tył spowodowany zazębieniem i konstrukcja skrzynki kątowej. Sprzęgło wiskotyczne, które zastosowano w skrzynce kątowej (tylko do końca 2003r) ma za zadanie przechwycić różnice w prędkości miedzy osiami i zasprzęglić przekazując więcej momentu na oś z mniejszymi obrotami (mająca lepszą przyczepność) Pooglądajcie to zrozumiecie.
http://www.youtube.com/watch?v=J1BkjNgxGAg (http://www.youtube.com/watch?v=J1BkjNgxGAg)
Po 2004 r zlikwidowano w skrzynce kątowej sprzęgło wiskotyczne z co najmniej 2 powodów. Pierwszy to umiejscowienie sprzęgła, które poddane jest potężnym siłom na nie działających ze względu na umiejscowienie na samym środku przekazania napędów, Torsen byłby w tym miejscu 2x lepszy, dlaczego go tam nie wsadzili :- pojecia Drugi powód to nie przewidziana wymiana oleju w skrzynce kątowej, gdzie w związku z pkt 1 mojego wywodu olej i tarczki zużywają się z dużą szybkością. Znacząco jej żywotność przedłuży częsta wymiana oleju. Po 2004r zlikwidowano archaiczne sprzęgło wiskotyczne, gdzie zadanie sprzęgła przejął "wysoko rozwinięty" system kontroli trakcji DSC. Łopatologicznie jeżeli system wyczuje różnice w prędkości któregokolwiek koła przyhamuje szybciej kręcące się koło, a skrzynka przekaże moment na koło z lepszą przyczepnością, czyli najwolniej się kręcące lub stojące.
Wszystko ładnie ale: moje auto jest z 2004r - czyli model po mini liftingu. Mam nowy rodzaj kierownicy i generalnie jako estate auto weszlo do produkcji w 2004r. Nie mam w nim natomiast wylącznika DSC czyli jak jest u mnie napęd rozwiązany ? Ani DSC ani "wiskozy" ?
-
Masz DSC ale bez możliwości jego wyłączenia. W przypadku automatów jest to bardzo częste.
Pozdro
goory
-
DSC było opcją. Nie ma pstryczka, nie ma DSC.
-
Nie upieram się, ale ja nie mam pstryczka a kontrole trakcji raczej mam.
W takim przekonaniu żyłem, lecz upewnię się zatem przy pierwszej możliwej okazji. ;D
To by była dobra wiadomość dla mnie.
Pozdro
goory
-
Wszystko ładnie ale: moje auto jest z 2004r - czyli model po mini liftingu. Mam nowy rodzaj kierownicy i generalnie jako estate auto weszlo do produkcji w 2004r. Nie mam w nim natomiast wylącznika DSC czyli jak jest u mnie napęd rozwiązany ? Ani DSC ani "wiskozy" ?
Jak to jak, czego niby nie rozumiesz? Nie masz sprzęgła nie masz DSC jak sam pisaleś, to co tu jeszcze jest do rozumienia?
-
bosniak - codziennie od rana masz takiego agresora? - PROSZĘ Cięo nie udzielanie odpowiedzi w żadnych moich wątkach i nie odpowiadanie na moje pytania bo nic nie wnosisz a tylko wkurzasz i trollujesz.
Pytam jak mi ten cały system 4x4 działa skoro ani wiskozy ani dsc, to równie dobrze moge miec naped tylko na jedno koło,skoro nic nie przekazuje mocy na koła z przyczepnością. Byłby to techniczny bezsens i nawet inżynierowie Forda z wężem w kieszeni by na to raczej nie wpadli.
Goory - mam manualna skrzynie
Połączono
znalazłem taką informację
"the front and rear drive of the x-type is permanently mechanically connected via a planetary centre differential. It divides torque 40/60 all the time. There are no wires and nothing electrical connected to the transfer case. No computer can change the fact that the system is mechanically connected.
Now, the basis of open differentials is that if one wheel is on ice, it spins easily, that means it takes almost zero torque to make it spin. THe torque split is based on this torque. On a 50:50 diff, if one wheel is spinning with almost no torque, then the exact same "almost no" torque is applied to the other wheel.
the jag has typical 50:50 open diffs at the front and rear.
THe transfer case is just a fancy name for the centre differential. It is set at 40% front 60% rear.
so when the rear wheel spins with little torque, the front gets LESS than the same amount of torque. so there is really not much going to the front when a rear wheel is spinning on ice.
If you have a limited slip (VC) Transfer case, then there is some torque needed to turn the VC when one wheel is spinning. It is this torque generated by the VC that is now divided in a 60:40 way and allows some torque to go to the non spinning axle.
later cars dont have the VC. instead they have traction control (NOT DSC) , that applies the brake to a spinning wheel, and that creates torque, then the transfer case has some torque to divide up and send some to the other axle."
W wolnym tłumaczeniu , napęd na wszystkie koła od 2004 roku nie ma sprzegła wiskotycznego , które przydzielało moment obrotowy na koła z lepszą przyczepnością. Mianowicie odpowiada za to KONTROLA TRAKCJI (Traction Control a nie DSC - czyli Dynamic Stability Control) ktora włącza hamulec na slizgającym sie kole, kierując moment obrotowy do pozostałych kół ,pozwalając na przykład ruszyc na sniegu. Nie ma to więc nic wspolnego z DSC i włącznikiem na konsoli srodkowej , które służy raczej pokonywaniu zakretów i zapobieganiu poslizgom bocznym.
-
To by oznaczało, że wszyscy mamy rację. :-R
Szkoda tylko, że nie mając DSC nie można wyłączyć kontroli trakcji.
Pozdro
goory
-
bosniak - codziennie od rana masz takiego agresora? - PROSZĘ Cięo nie udzielanie odpowiedzi w żadnych moich wątkach i nie odpowiadanie na moje pytania bo nic nie wnosisz a tylko wkurzasz i trollujesz.
Pytam jak mi ten cały system 4x4 działa skoro ani wiskozy ani dsc, to równie dobrze moge miec naped tylko na jedno koło,skoro nic nie przekazuje mocy na koła z przyczepnością. Byłby to techniczny bezsens i nawet inżynierowie Forda z wężem w kieszeni by na to raczej nie wpadli.
Goory - mam manualna skrzynie
Połączono
znalazłem taką informację
"the front and rear drive of the x-type is permanently mechanically connected via a planetary centre differential. It divides torque 40/60 all the time. There are no wires and nothing electrical connected to the transfer case. No computer can change the fact that the system is mechanically connected.
Now, the basis of open differentials is that if one wheel is on ice, it spins easily, that means it takes almost zero torque to make it spin. THe torque split is based on this torque. On a 50:50 diff, if one wheel is spinning with almost no torque, then the exact same "almost no" torque is applied to the other wheel.
the jag has typical 50:50 open diffs at the front and rear.
THe transfer case is just a fancy name for the centre differential. It is set at 40% front 60% rear.
so when the rear wheel spins with little torque, the front gets LESS than the same amount of torque. so there is really not much going to the front when a rear wheel is spinning on ice.
If you have a limited slip (VC) Transfer case, then there is some torque needed to turn the VC when one wheel is spinning. It is this torque generated by the VC that is now divided in a 60:40 way and allows some torque to go to the non spinning axle.
later cars dont have the VC. instead they have traction control (NOT DSC) , that applies the brake to a spinning wheel, and that creates torque, then the transfer case has some torque to divide up and send some to the other axle."
W wolnym tłumaczeniu , napęd na wszystkie koła od 2004 roku nie ma sprzegła wiskotycznego , które przydzielało moment obrotowy na koła z lepszą przyczepnością. Mianowicie odpowiada za to KONTROLA TRAKCJI (Traction Control a nie DSC - czyli Dynamic Stability Control) ktora włącza hamulec na slizgającym sie kole, kierując moment obrotowy do pozostałych kół ,pozwalając na przykład ruszyc na sniegu. Nie ma to więc nic wspolnego z DSC i włącznikiem na konsoli srodkowej , które służy raczej pokonywaniu zakretów i zapobieganiu poslizgom bocznym.
Nie no jak nie odpowiadać na Twoje pytania. Moimi odpowiedziami spowodowalem uruchomienie u ciebie pozostałej ilosci szarych komorek i zaczales myslec, samemu szukać a nie czekać na gotowca. Jak sam doszukales DSC to nie tylko system antyposlizgowy ( przy ruszaniu) ale również odpowiadający za stabilizację toru jazdy. Albo.glownie za to. Ty nie mając przycisku po 2004 roku z automatu masz popularnej zwany ASR natomiast nie masz popularnej zwanego ESP i nie możesz go wyłączyć. Jeszcze jedno co do przekazywania nepedu zawsze jest tak samo odpowiada za to skrzynka kątowa żadne systemy :-V
Nie upieram się, ale ja nie mam pstryczka a kontrole trakcji raczej mam.
No tak kontrole trakcji masz ale system stabilizacji toru jazdy juz niekoniecznie tak jak pisał choina :-W
-
bosniak - niech cię pozostałość moich szarych komórek nie martwi. Jesli zadanie sensownego pytania w dziale technicznym klubu jaguara w wątku zatytułowanym "napęd 4x4 -szczegóły" jest czekaniem na gotowca, to po jaką cholere takie forum istnieje? Tego rodzaju informacje nie leżą na ulicy, a na dodatek ty sam, w swej niedoścignionej przenikliwości, wprowadziłes mnie w błąd pisząc o DSC po 2004 roku . Troche pokory mądralo i nie zapominaj, że forum służy odpowiadaniu na pytania, a nie popisywaniu się przeciętną elokwencją.
Dla mnie to koniec tematu.
-
Witam
Po raz drugi w tym roku rozsypałem skrzynkę rozdzielczą. I jestem mega wku... na rozwiązanie jakie zostało zastosowane x sie
Czy słyszał ktoś z was o jakimś innym rozwiązaniu w celu przeniesienia napędu w jagu? Nie koniecznie już na 4x4 ?
-
Witam
Po raz drugi w tym roku rozsypałem skrzynkę rozdzielczą. I jestem mega wku... na rozwiązanie jakie zostało zastosowane x sie
Czy słyszał ktoś z was o jakimś innym rozwiązaniu w celu przeniesienia napędu w jagu? Nie koniecznie już na 4x4 ?
podejrzewam, że musiałbyś przeprowadzić w swoim samochodzie mega rzeźbę, ze zmianą skrzyni i nie wiadomo czego jeszcze od wersji 2.1 V6. Jeżeli masz skrzynkę rozdzielczą dobrą (łożyska, zimmeringi, brak opiłków w oleju, pęknięć) wymieniony olej na nowy to nie ma możliwości jej rozwalenia.
-
Witam
Po raz drugi w tym roku rozsypałem skrzynkę rozdzielczą. I jestem mega wku... na rozwiązanie jakie zostało zastosowane x sie
Czy słyszał ktoś z was o jakimś innym rozwiązaniu w celu przeniesienia napędu w jagu? Nie koniecznie już na 4x4 ?
Wolne myślenie - przeszczep uk. przeniesienia napędu z wersji po lifcie, tej z DSC :-gwizd
-
Witam serdecznie,
Mam kocura z 2005 r 3.0 V6 4x4 Amerykańca.
Mam problem z napędem, gdy wrzucam bieg jakikolwiek samochód stoi i nie chce jechać, natomiast jak mu wrzucę P ze skrzyni dochodzą dziwne dźwięki coś jak "trzask".
Tu pojawia się moje pytani: cóż to może być ? Skrzynia biegów? Czy może coś innego ?
Bardzo proszę o szybką odpowiedź,
z góry dziękuje
-
Witam serdecznie,
Mam kocura z 2005 r 3.0 V6 4x4 Amerykańca.
Mam problem z napędem, gdy wrzucam bieg jakikolwiek samochód stoi i nie chce jechać, natomiast jak mu wrzucę P ze skrzyni dochodzą dziwne dźwięki coś jak "trzask".
Tu pojawia się moje pytani: cóż to może być ? Skrzynia biegów? Czy może coś innego ?
Bardzo proszę o szybką odpowiedź,
z góry dziękuje
No cóż - jesli sie spodziewasz że to tylko spalony bezpiecznik,to chyba się zawiedziesz. Przyczyna to raczej sypnieta skrzynia - no chyba ze urwałes półoś napędową albo wał
-
Tak się ostatnio zastanawiałem. Schemat przeniesienia napędu w X-Type to mniej-więcej:
(http://files.tinypic.pl/i/00484/hudo26nuquuj.png)
Skrzynka kątowa zawiera sprzęgło wiskotyczne (do liftingu), realizujące rozdział napędu między przód a tył. Czy w związku z tym istnieje też szpera na przedzie samochodu? Z tyłu wiem, że jest otwarty dyferencjał. Zwłaszcza fajnie, gdyby się wypowiedział kolega bosniak, bo wie dużo w tych tematach. Z góry dzięki.
-
Skrzynka katowa jest umieszczona rownolegle ze skrzynia biegow po prawej jej stronie wg powyzszego rysunku. Samo sprzeglo wiskotyczne przed liftingiem, nie tyle realizuje rozdzial napedu (za to odpowiada wlasnie skrzynka katowa) co wyrownuje rozklad momentu obrotowego miedzy osiami, cos jak wlasnie "szpera" potocznie nazywajac, tylko ze miedzy osiami przednia, a tylna. Po lifcie wywalono sprzeglo unowoczesniajac elektroniczny system DSC, a dokladnie sama kontrole trakcji (bo jak wiemy, a niektorzy nie chociaz pewnie juz tak) bo jak ktos ma caly system to ma rowniez stabilizacje toru jazdy, nazywajac to traction 4. Z moich informacji wynika i krotkiego doswiadczenia, ze jak mamy snieg i system dziala to jest to rewelacja, natomiast gdy to wylaczymy przyciskiem przy lewarku bez sprzegla wiskotycznego juz niekoniecznie jest tak fajnie bo nic nie odpowiada za rozklad momentu miedzy kolami i osiami. Jezeli budowa skrzynki i ilosc zebow na poszczegolnych przekladniach pozwala na przekazanie 100% momentu do przodu lub do tylu to stajac jedna osia na lodzie druga na asfalcie z wylaczonym systemem moze okazac sie ze nie ruszymy, natomiast ze sprzeglem wiskotycznym zawsze.
Zastanawialem sie kiedys co by sie stalo gdyby do wesji poliftowej wsadzic sprzeglo wiskotyczne, czy by to dzialalo czy skrzynka katowa moglaby wybuchnac? ;)
-
Obrazek jest schematyczny, obrazuje kierunek przekazania napędu, a nie fizyczną lokalizację komponentów.
Z tego co piszesz wynika, że szpera jest tylko między osiami, natomiast same osie są otwarte. Dzięki.
Sądzę, że wrzucenie wiskozy do poliftowej skrzynki nic nie powinno popsuć, przecież jest mnóstwo pojazdów, które mają oba te systemy. Mało tego, często dorzuca się szperę do samochodów, które nigdy jej nie widziały:
http://quaife.co.uk/shop/products/qdf1w (http://quaife.co.uk/shop/products/qdf1w)
Chociaż fakt, że E-Type nie widział też DSC :)
-
No i nie wiadomo na ile jeszcze rozwinęli ten system DSC w porownaniu do przedlifta. Ostatnio zgadałem sie przez telefon z jednym handlarzem i twierdził, że w 2 przypadkach wrzucał skrzynke kątowa z wiskozą do rocznika po lifcie 2005 i 6 i ze jeździ i jest wszystko ok, ale to handlarz :-thumpdown
Jedno jest pewne jak wylączymy system w polifcie i auto stanie którąś osią na lodzie, a drugą na asfalcie/betonie to nie pojedzie, musiałoby być cały czas ślisko.
-
Panowie ja opisze coś co mnie bardzo zastanawia. Mam jaga po lifcie z napędem na 4 łapy ale bez DSC no i efekt jest taki że jak ostatnio cofałem pod górkę to nie mogłem wyjechać bo tylne koła się kręciły na szutsze a przednie nic a jak na skrzyżowaniu dam buta i skręcam to tył wynosi jak bym jakaś beemą jechał. Nie wiem czy to tak ma być czy poprzedni właściciel mi w jakiś magiczny sposób odpiął przedni napęd.
-
Ostatnio byłem na przeglądzie i facet stwierdził że coś z moim napędem 4x4 jest nie tak bo ich system (ten co kreci kołami) powinien wykryć napęd 4x4 a nie wykrył - co to może być? Wielkie dzięki z góry za odpowiedź.
-
Mam pytanko do osób które znają przekładnie kątową "od kuchni".
Czy zastosowane w skrzyniach kątowych sprzęgło wiskotyczne jest zamkniętą konstrukcją zalaną własnym olejem wiskotycznym i nie ma styku z olejem znajdującym się w skrzyni. Czy jest to zwykły mechanizm o zwiększonym tarciu wewnętrznym a płytki cierne zalane są w tym samym oleju w którym "kąpie się " reszta skrzyni.
Liczę mocno na wypowiedź kolegi Bosniaka ale proszę o wypowiedź każdego kto może coś wnieśc do tematu.
-
Mam pytanko do osób które znają przekładnie kątową "od kuchni".
Czy zastosowane w skrzyniach kątowych sprzęgło wiskotyczne jest zamkniętą konstrukcją zalaną własnym olejem wiskotycznym i nie ma styku z olejem znajdującym się w skrzyni. Czy jest to zwykły mechanizm o zwiększonym tarciu wewnętrznym a płytki cierne zalane są w tym samym oleju w którym "kąpie się " reszta skrzyni.
Liczę mocno na wypowiedź kolegi Bosniaka ale proszę o wypowiedź każdego kto może coś wnieśc do tematu.
Skrzynka kątowa ma swój własny olej - zalecana (bardzo mocno zalecana!) jest jego wymiana bo tekst Jaguara o dożywotnim zalaniu olejem można między bajki włożyć i w praktyce potrafi toto pracować na sucho prawie. Nie jestem wprawdzie kolegą Bośniakiem ale mam nadzieje ze pomogłem.
PS. Wymiana jest dosyć kłopotliwa i wymaga zastosowania patentu z 15 mm zaworem kulowym ,rurką i lejkiem wysoko nad autem (ja tak to zrobilem) - jakby co trzeba szukać na forum lub ostatecznie podpowiem co i jak :)
-
Dzięki za zainteresowanie ale nie do końca zrozumiałeś o co mi chodziło. To że skrzynka kątowa ma własny olej to wiem (o wymianie też ) ale w skrzynkach kątowych przed liftem jest coś takiego jak międzyosiowe sprzęgło wiskotyczne - moje pytanie czy właśnie to sprzęgło będące w skrzyni ma jeszcze swój własny olej ( wiskotyczny ). Na to pytanie nie odpowiedzieli mi nawet w ASO Jaguara
-
To sprzegło wiskotyczne o którym mówisz znajduje się wewnątrz skrzyni kątowej a nie skrzyni biegów. Uzywa więc oleju ze skrzyni kątowej - dlatego tez do skrzyni kątowej należy wlewac specjalny olej do mechanizmów różnicowych o zwiększonym tarciu wewnętrznym (limited slip differential lub z niemiecka szpera).
-
A gdzie napisałem że jest w skrzyni biegów ? Od początku pytam o skrzynię kątową. Jeżeli jest to zwykły mechanizm miedzyosiowy o zwiększonym tarciu wewnętrznym to masz racje korzysta z oleju tego co skrzynia. Ale czytając forum można zrozumiec to inaczej, że jest to sprzęgło wiskotyczne zalane olejem wiskotycznym tzw. lepkościowym zmieniającym mocno swoje własności pod wpływem temperatury i nie nadaje się on do smarowania przekładni więc takie sprzęgło jest zamknięte w swojej obudowie.
Troszkę masz o tym tutaj : http://pl.wikipedia.org/wiki/Sprz%C4%99g%C5%82o_wiskotyczne
-
No troche faktycznie przypomina to błądzenie we mgle. Od teraz "skrzynia" to skrzynia biegów a "skrzynka" to skrzynka kątowa.
Moim zdaniem pytanie było dziwne - skoro wiesz ,że w skrzynce kątowej przed 2004 rokiem znajduje się sprzęgło wiskotyczne, a do skrzynki wlewa się specjalny olej wspomagający tarcie na tarczkach (75W140 o ile mnie pamiec nie myli) to zwykle 2+2=4. Tam zwyczajnie nie ma miejsca na żadne inne kombinacje, a i system rozdziału napędu byłby skomplikowany do granic rozsądku.
-
Ok ! Nie dogadamy się.
Bo jeżeli stosujemy olej typu 75w140 - posiada on modyfikatory tarcia to znaczy że nie ma tam sprzęgła wiskotycznego, bo do niego stosuje się lepkościowy olej silikonowy a całe sprzęgło jest hermetyczne - w stosunku do całej przekładni.
Ale chyba już znalazłem wyjście - gościu w warsztacie naprawiającym 4x4 mówi że ma jakiś rozwaloną skrzynie kątową od X-a i mogę sobie przyjechac i zobaczyc jak jest.
Za zainteresowanie serdecznie dziękuję. Lecz jeżeli ktoś ma jeszcze coś do dodania to chętnie poczytam.
-
a to akurat mogę dla ciebie zrobić : (http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c5d7fdc9bf39.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/c5d7fdc9bf39.jpg.html)
Mam nadzieje ze zadziała
-
Dziękuję :-thank Bardzo mi tym pomogłeś.
-
Ja bym obstawiał, że w tej obudowie z wisko jest smar o określonej lepkości wrażliwej na temperaturę. Sam olej wlany do skrzynki nie wpływa bezpośrednio na spinanie.
-
voitec nie mieszaj kolego, czy ma sprzegło wiskotyczne czy nie ma jest zalana OLEJEM smary to sobie możesz najwyżej z nosa wysmarkać, ale do skrzynki ich nie wkładaj. :-nie
-
voitec nie mieszaj kolego, czy ma sprzegło wiskotyczne czy nie ma jest zalana OLEJEM smary to sobie możesz najwyżej z nosa wysmarkać, ale do skrzynki ich nie wkładaj. :-nie
bosniak dawno Ciebie tu nie było, przyznam szczerze że tęskniłem za Twoimi komentarzami ;D. Zaglądaj tu częściej ;)
-
voitec nie mieszaj kolego, czy ma sprzegło wiskotyczne czy nie ma jest zalana OLEJEM smary to sobie możesz najwyżej z nosa wysmarkać, ale do skrzynki ich nie wkładaj. :-nie
Dobra dobra, niech będzie i olej wiskotyczny, a nie smar wiskotyczny. Ale.. czy miałeś kiedyś taki olej w ręce?
-
Witam, ja tez przeszukalem owy dzial i nie znalazlem odpowiedzi na moja bolaczke:( mianowicie jag 3.0 2002r chcialbym poznac szczegoly przeniesienia napedu, dokladnie chodzi mi o to ze np. wjade na trawe pod gorke i auto sie kopie przednim napedem tylni ani drgnie, to samo przy gwatownym ruszaniu przod pali gume ale tez czuc ze auto sie os lepiej zbiera niz przednio napedowiec, natomiast na szutrze np czuc ze idzie to jak 4x4 na mokrym nie zawsze tak jest;/ Czy rozdzial mocy jest tutaj sterowany elektronicznie (nie dziala mi ABS- uszkodzony czujnik, i swieci sie check engine) do tego jakis czas temu podobno byla wymieniana skrzynia kontowa i jesli sie go cisnie to czuc olejem ktory w niej jest natomiast pod autem jest sucho;/ wiec czy ktos jest w stanie mi wyjasnic idee dzialania 4x4 w tymze kocie bo ja juz zglupialem, mialem kiedys subaru i tam albo byl naped albo nie.
-
Napisz jaki konkretnie rocznik masz. Przed liftem w skrzynce kątowej jest sprzęgło wiskotyczne, które spina napędy bez względu na czujniki. Tylko że się zużywa i po tylu latach może już nie funkcjonować poprawnie. Po lifcie zastąpili je elektroniką opartą o czujniki ABS, czyli o ile dobrze rozumiem w Twoim przypadku wyjaśniałoby sytuację.
-
Dokladnie jest to 2002r wersja UK (przez to ze nie dziala ABS nie pokazuje rowniez predkosci)
-
Wczoraj pojechalem do zakopanego i spowrotem ok 300km w sumie, zauwazylem troche niepokojaca rzecz a mianowicie auto jedzie ok 50-60km/h na delikatnym gazie i nagle czuc lekki szarpniecia (tak jakby skrzynia chciala zmienic bieg) jesli mu sie doda gazu to zmienia na nizszy i sie normalnie rozpedza nie czuc szarpniec ani nic tylko jak sie delikatnie jedzie, co to moze byc? i gzie znalezc miarke poziomu oleju w skrzyni biegow (wersja 4x4)
-
To brzmi jak problemy ze skrzynią. Olej o ile pamiętam po prostu się dolewa, jest to opisane na forum.
Co do 4x4 to może być wiskoza już skończona, najlepiej na podnośniku sprawdzić. Z lekkim gazem powinny obie osie pracować.
-
Witam,
podłączam się pod ten wątek, ponieważ sprawa dotyczy przeniesienia napędu.
Otóż u mnie (X-Type 2.5 V6 benzyna 4x4, 2001r, manual) od dłuższego już czasu huczy "coś" przy pewnym zakresie prędkości - tak między 60, a 80 km/h. Poza tym zakresem prędkości jest raczej cicho. Nie ma znaczenia, na którym biegu jadę. Mechanik stwierdził, że to przekładania kątowa jest do wymiany/naprawy. Problem w tym, że nigdzie nie chcą mi się podjąć takiej naprawy. Czy ktoś z Was zna jakiś warsztat, w którym mogliby się tym zająć? Widziałem na allegro takie przekładnie kątowe po około 1000zł, ale boję się, że takie wymontowane stare mogą wcale nie być lepsze od tej mojej. Tak więc szukam mechanika z mazowieckiego, który podejmie się rewitalizacji tej przekładni.
Czy ktoś zna kogoś godnego polecenia (nie chodzi mi o ASO, bo tam to wiem, że za cenę wartości samochodu mogą zrobić)?
-
Dzisiaj mialem wymiane maili z firma Autotransmisja z Janek k/Warszawy. Potwierdzili, ze zajmuja sie renowacja skrzyn katowych do x typa. Cena uslugi 800 zl netto + czesci. Jak sie zorientowalem jest to dosc popularna czynnosc w Rosji ( tutaj pracuje). Malo kto kupuje kota w worku, czyli uzywke, a decyduja sie na naprawe. A jaguarow jest tu duuuuzo wiecej niz u nas w kraju. Za 2 tyg jestem w PL, wiec oddam skrzynke do Janek. Dam znac.
-
Ile oleju wchodzi do tej przekładni kątowej i czy to prawda, że olej rozgrzany się rozszerza i trzeba ulać trochę na rozgrzanej przekładni, żeby osiągnąć optymalny poziom oleju? Ostatnio tak mi zrobił jeden mechanik. Przyjechałem do niego (ponad 30km), a on odkręcił ten górny korek i trysnęło około 100ml oleju. Powiedział, że tak trzeba, bo pewnie oleju było za dużo.
Dobrze zrobił? Zna się, czy tylko tak gada? Jeździłem wcześniej i wszystko było dobrze (oprócz huczenia). Nie wiem, skąd mu się to wzięło, że akurat za dużo oleju niby było.
-
Z tego co wyczytałem:
Skrzynie kątowe mają jakieś problemy z wytrzymałością. Olej wymienić w niej to podstawa - nigdy nie wierzyłem producentom, że olej w nich jest na stałe. To samo tyczy się skrzyń biegów. Czy skrzynie kątowe po lifcie w 2004 bez sprzęgła wiskotycznego są wytrzymalsze? To się jakoś wymienia? Nie ukrywam, że jeżdżę często w góry dlatego szukam 4x4.
Sprzęgło wiskotyczne ma swój oddzielny olej? Bo to nie było na forum sprecyzowane (albo źle przeczytałem).
Dyferencjał - 1.2L / Castrol SAF XJ 75W140 (z tyłu aż taki olej potrzebny? Coś bardziej 75W90 lub 80W90 byłoby OK czy musi być 75W140?)
Skrzynia kątowa 0.6L / Castrol SAF XJ 75W140 / M2C 192A Syntetyczny - taki? http://allegro.pl/castrol-syntrax-saf-xj-75w140-ls-1l-mokotow-gratis-i5551028946.html
A do skrzyni biegów ile L i jaki olej? 75W90BO od Forda? 1.75L? (tak wyczytałem tutaj) Coś mi się wydaje mało tego oleju
Czytałem o dodatku AMSOIL do dyferencjału oraz skrzyni kątowej - stosował to ktoś z użytkowników 4x4?
Czy gdzieś na forum mogę znaleźć numery/indeksy uszczelniaczy skrzyni kątowej? Bo to też będzie od razu do wymiany z racji, że ja lubię wyjąć z auta, rozłożyć, wyczyścić i złożyć oraz włożyć z powrotem.
Wały napędowe różnią się w poszczególnych rocznikach?
Przełożenia skrzyń biegów, skrzyń kątowych i dyferencjałów są takie same w 2.5 i 3.0 we wszystkich rocznikach?
Dobrze pamiętam, że któreś roczniki mają prędkość mierzoną przez pompę ABS zamiast z czujnika w skrzyni?
Warto szukać auto z DTC czy to tylko zbędny bajer?
Na co zwracać uwagę?
-
jeżeli wiskoza smarowana jest ze skrzyni kątowej to na bank nie można dolać w/w specyfiku(zmniejsza tarcie)
-
A napęd 4x4 jest stały czy dołączany?
-
Kolego czytałeś w ogole ten temat?
-
Może inny zestaw pytań:
Znacie może przełożenie tylnego dyferencjału? Jest jedno?
-
Jest jedno.
-
Jest jedno.
A wie ktoś jakie dokładnie?
-
Niezły szlam w tych naszych transfer boxach ;)
(https://lh3.googleusercontent.com/-r8_QYHr_HLc/VxB0tWGxa7I/AAAAAAAAKZg/5y3VdOAKjhI6f4ubSadXPIral6ZXibZ2QCCo/s160-Ic42/20160326_193146-1.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-r8_QYHr_HLc/VxB0tWGxa7I/AAAAAAAAKZg/5y3VdOAKjhI6f4ubSadXPIral6ZXibZ2QCCo/s640-Ic42/20160326_193146-1.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-m5P6d8Iy-Pc/VxB0msq7XyI/AAAAAAAAKZY/k8GUCdMXSYY3Y5LhB9-NADSIFk-YJjkfgCCo/s160-Ic42/20160326_193318-1.jpg) (https://lh3.googleusercontent.com/-m5P6d8Iy-Pc/VxB0msq7XyI/AAAAAAAAKZY/k8GUCdMXSYY3Y5LhB9-NADSIFk-YJjkfgCCo/s576-Ic42/20160326_193318-1.jpg)
-
Czy przejście z CASTROL SYNTRANS TRANSAXLE 75W90 na SYNTRAX UNIVERSAL PLUS lub SYNTRAX LONGLIFE to jakiś opłacalny skok w jakości oleju?
-
Przypuszczam iż to jedno i to samo pod innymi nazwami i ciut inne dodatki
-
Widzę, że ma być API GL4, więc wychodzi na to, że ten pierwszy olej jest prawidłowy i jeszcze SYNTRANS MULTIVEHICLE
http://www.castrol.com/pl_pl/poland/products/cars/manual-transmission-fluids/syntrans-multivehicle-75w-90.html (http://www.castrol.com/pl_pl/poland/products/cars/manual-transmission-fluids/syntrans-multivehicle-75w-90.html)
-
Miał ktoś problem z prawą przednią półosią, a dokładnie kielichem który wchodzi w półoś? Mam tam luz i nie wiem jak się tego pozbyć poza wymianą całej półosi?
-
Mike mam dokładnie to samo. i jest problem ze znalezieniem do wersji 4x4 więc mnie czeka regeneracja.
-
sąsiad miał kiedyś xtype to mówi, że w tej części kielicha gdzie nie ma zębów tylko jest gładka powierzchnia okleił taśmą naokoło, wcisnął w półoś i było sztywne
trzeba spróbować
-
Czy przejście z CASTROL SYNTRANS TRANSAXLE 75W90 na SYNTRAX UNIVERSAL PLUS lub SYNTRAX LONGLIFE to jakiś opłacalny skok w jakości oleju?
75W90 jest tylko do manualnej skrzyni biegów.
Do napędu (transfer box i most tylny) jest 75W140.
-
wszystkie 3 to 75W90 :) tylko, że różne typy i nie byłem pewien
a że 75W90 do skrzyni, a 75W140 do tboxa i dyfra to wiem, dzięki :)
W każdym bądź razie napęd śmiga jak ta lala :)
-
Ma ktos może schemat budowy skrzynki kątowej z góry dzieki za pomoc?? :logojcpf:
-
Po przeczytaniu postów w tym temacie nie znalazłem co stanowi centralny mechanizm różnicowy po 2004 bo jadąc np po zakrecie tylne koła kręcą się wolniej więc coś musi realizować to zadanie
-
W dużym uproszczeniu: masz trzy dyferencjały - między osiowy i po jednym na każdą oś.
W wersji przedliftowej dyferencjał między osiowy był z ograniczonym uślizgiem - sprzęgło spina obie osie w momencie powstania większych różnic w prędkościach poszczególnych osi (między osiami jest coś na kształt pompy która przy różnicach prędkości generuje ciśnienie które zapina sprzęgło).
W wersji poliftowej zrezygnowano z tego dość skomplikowanego mechanizmu (a przy tym dość drogiego) i rolę przejęła kontrola trakcji która dohamowuje poszczególne koła
-
Wszystko dobrze ale co stanowi centralny mechanizm różnicowy - zwykły mechanizm różnicowy otwarty
-
A ja mam 2004r i nie mam kontroli trakcji ani esp.
-
rolę przejęła kontrola trakcji która dohamowuje poszczególne koła
A co się dzieje po wyłączeniu DSC?
-
Witam wszystkich jestem tu nowy i kompletnie zielony mam pytanie czy w X Type 2004 R 2.0 D 130 HP da rade dołożyć 4x4 jak to np można w Audi A4 B6/B7 ??
Pozdrawiam
-
witam ... jestem nowy więc z góry przepraszam jeśli pomyliłem wątki ... zamierzam dopiero kupić kota i takie jest moje oto pytanie - czy wszystkie modele X-type z silnikiem benzynowym 3.0 mają napęd 4x4 ?
według mojej wiedzy tak jest ale sprzedający podaje że ma napęd na tył i tu mnie trochę zbił z tropu. Dlatego pozwoliłem sobie na zapytanie w celu uniknięcia nieporozumień.
a w razie czego czy jest jakiś prosty sposób na sprawdzenie typu napędu ? czy jest tył czy 4x4 ?
Pozdrawiam
-
Wszystkie 3.0 mialy 4x4. Najlatwiej sprawdzic na luznej nawierzchni albo podnosniku
-
Wystarczy popatrzeć czy do wszystkich kół idą półośki :) Skoro sprzedający twierdzi, że to RWD, to wystarczy koła skręcić żeby zobaczyć, że przód ma półosie :)
-
Wszystko dobrze ale co stanowi centralny mechanizm różnicowy - zwykły mechanizm różnicowy otwarty
przekładnia planetarna
rolę przejęła kontrola trakcji która dohamowuje poszczególne koła
A co się dzieje po wyłączeniu DSC?
koła które mają uślizg zwyczajnie się kręcą ile wlezie a reszta stoi
W dużym uproszczeniu: masz trzy dyferencjały - między osiowy i po jednym na każdą oś.
W wersji przedliftowej dyferencjał między osiowy był z ograniczonym uślizgiem - sprzęgło spina obie osie w momencie powstania większych różnic w prędkościach poszczególnych osi (między osiami jest coś na kształt pompy która przy różnicach prędkości generuje ciśnienie które zapina sprzęgło).
sprzęgło wiskotyczne, napęd jest stały, nie ma tam nic co przypomina pompę, od tarcia i temperatury oleju wewnątrz wisko zależy czy się "sklei" tarczki czy nie przy uślizgu jednej osi
-
Poczytaj o układach Haldex-a, a taki układ jest w naszych x-ach, google są twoim przyjacielem
-
Chłopaki nie mylcie chłopakowi pojęć. W wersjach przed liftem w kątówce nie występują żadne sprzęgła. Rozdział momentu obrotowego na przednią oś realizowany jest w skrzyni biegów, a rozdział pomiędzy osiami przednia i tylną realizowany przy współpracy tak zwanego układu TORSEN (w kątówce) i działa na zasadzie tarcia wywieranego na układ kół zębatych "przedniej" i "tylnej" osi przy ich różnej prędkości obrotowej. Innymi słowy odpowiednio połączone koła zębate same sie nawzajem przychamowywują jak zachodzi taka potrzeba
-
Co ja czytam - ludzie! Rozbierzcie najpierw tboxa a potem piszcie głupoty :)
Jaki Torsen? Jaki haldex? :D
Może jeszcze powiecie, że napęd na tył zabierany jest z napędu prawej półosi jak słyszałem kiedyś? :)
-
Faktycznie to chyba nawet nie jest Torsen tylko zryto zbudowana przekładnia planetarna. Nie wiem tylko jakie zadanie ma grucha prawdopodobnie z olejem (zewnętrzne koło przekładni), ale moge sie tylko domyślać że w pewnym stopniu niweluje luz między zębny działając jak tłumik a jednocześnie napinacz całego mechanizmu
-
ta grucha to sprzęgło wiskotyczne, mechaniczne, tarczki itp.
Śmiem twierdzić, że nie miesza się jej olej z olejem w boxie, przez co nie trzeba lać oleju pod LSD
-
Oj nie wiem czy aby na pewno tam tarczki siedzą bo śladów po spawaniu nie ma a jedynie malutką kuleczkę do napełniania olejem. Moim zdanie to rozpędzony olej w momencie kiedy odpuszczamy gaz nie dopuszcza aby ta właśnie zewnętrzna bieżnia układu planetarnego za szybko straciła kontakt z satelitami
-
Jest spawany ;)
(https://lh3.googleusercontent.com/g1x_W_EFWwSYUghr0Nj19lSRAILvtwdGT3bQv5frHLt2mgx_jCZSTWgK5ENfZbri6_xswr8VBqeSh-pBTqNmVesuWwYOwr_9o1OTxSKXhwtMVlAOHZka5JW06U_emMfo3CRBkkqvv5IeTX0XzDbgKL9bWn1Bg6ry3_rrrjrMbKzcB1lUIJ4QqJzfYyKcOf0SkqXrk_P95NObWg8Kyc9WbxQDLysbBJJ7dibTk-fiPGIahiX1HYapVHu9sGiYDirV83LfCeuB6ZfofwQKxLgIoRylFZh7usAD5fGJ4zEeA5840A0AbwqfJNmZfnKrG5Ll_BM4-_co328AwWroFwSZITHmUgAGYJXhAQnEK321jzfHJDNk2x_4SFuenuseNMeIeCRjWx5sYDhnzlqk5Fkal0cFmpD_3dVyzYasZQ97_U-KUkkf7v2N_qRQW-qgKfVh_aolSgOknUNRoccgbI31zy7wyVyrZsg4RPauL-eOJBjNq7FzBJ_9gSwt5dFs1WG9Z3hDx_Q5U-f_vsoIMRhORxtj8i-zc03ZbgxLogU8NLN6DLEihdqN9pc4tamL-PLRU4aSxEBlpHvD27TY3nDcwnTAo5uPDdfu1d30ly9W7A=w640)
-
jak chcesz komplet łożysk do tego ustrojstwa to mam wszystkie oprócz jednego malutkiego. Jest typowym łożyskiem serwisowym i kosztowało fortunę więc nie kupowałem
-
Ja u siebie wymieniłem już komplet łącznie z uszczelniaczami w tamtyn roku
Wystaw może ktoś kupi z forum
-
Mike44 dzięki za konkretne i chyba ostateczne wyjaśnienie kwestii rozdziału momentu obrotowego pomiędzy osiami naszych X-typów.
Ja jeszcze znalazłem coś takiego:
http://www.awdwiki.com/en/jaguar/
http://www.awdwiki.com/en/viscous+coupling/
Mike44 czy to sprzęgło wiskotyczne ma jakąkolwiek możliwość regeneracji lub wymiany oleju? Piszecie z ziutek567 o jakiś łożyskach, podejrzewam że chodzi o łożyska w skrzyni kątowej a nie w samym sprzęgle?
Pytam bo u mnie chyba jest jakiś problem z tą wiskozą. Na podnośniku niby kręcą się po jednym kole z każdej osi, ale w zeszłej zimy nie mogłem podjechać tyłem na podjazd. Kręciło się jedno koło osi tylnej i ani jedno przednie ... Ostatnio na badaniach technicznych facet zapomniał że mam 4x4 i wjechał na normalne rolki na test hamulców. Po chwili przerwał i pyta się mnie "czy to 4x4 bo coś ciężko idzie". Przednie koła kręciły się oba a tylne jednak nie obróciły się i nie wypchnęły samochodu z rolek. Idzie zima więc będzie okazja jeszcze po testować ale zbieram już informacje o tym wisko.
Pozdrawiam
-
Coś z tym cofaniem jest nie tak albo mamy ( a raczej ja miałem ) tak samo uszkodzone skrzynki - jak próbowałem wyjechać z zaspy do tyłu to ślizgało się tylko jedno koło na tylnej osi i auto nie ruszyło a jak załączyłem D i dałem gazu to ciągnął na cztery koła wypchał śnieg zderzakiem i pojechał dalej jak czołg. Czyżby w starszych modelach napęd na przednią oś był tylko podczas jazdy do przodu ?? dziwne trochę.
-
Mike44 czy to sprzęgło wiskotyczne ma jakąkolwiek możliwość regeneracji lub wymiany oleju? Piszecie z ziutek567 o jakiś łożyskach, podejrzewam że chodzi o łożyska w skrzyni kątowej a nie w samym sprzęgle?
Tak, łożyska w skrzyni. A czy wisko ma możliwość? Pewnie trzeba rozciąć - mam drugie wisko to może podziałam kiedyś z nim coś...
Pytam bo u mnie chyba jest jakiś problem z tą wiskozą. Na podnośniku niby kręcą się po jednym kole z każdej osi, ale w zeszłej zimy nie mogłem podjechać tyłem na podjazd. Kręciło się jedno koło osi tylnej i ani jedno przednie ...
a kontrola trakcji nie zadziałała?
Ostatnio na badaniach technicznych facet zapomniał że mam 4x4 i wjechał na normalne rolki na test hamulców. Po chwili przerwał i pyta się mnie "czy to 4x4 bo coś ciężko idzie". Przednie koła kręciły się oba a tylne jednak nie obróciły się i nie wypchnęły samochodu z rolek. Idzie zima więc będzie okazja jeszcze po testować ale zbieram już informacje o tym wisko.
Na przeglądzie normalnie się wjeżdża bo test hamulców jest do 5km/h (czy jakoś tak) i poniżej tej prędkości kontrola trakcji nie działa. Przy wyjeździe z rolek diagnosta powinien je blokować, bo napęd na jedną oś też ma potem problem z wyjazdem, aczkolwiek w X-Type te wiskozy już są powycierane i nie działają jak trzeba, dodatkowo nie działają od razu z pełną mocą...
Moją wiskozę sprawdzałem zdejmując wał i wyjeżdżając z garażu - mało gazu lub na samym sprzęgle (chyba, że masz automat) i przód ciągnął z lekkim uślizgiem wyjścia napędu na tył (obroty szły do góry jak na ślizgającym się sprzęgle)
Coś z tym cofaniem jest nie tak albo mamy ( a raczej ja miałem ) tak samo uszkodzone skrzynki - jak próbowałem wyjechać z zaspy do tyłu to ślizgało się tylko jedno koło na tylnej osi i auto nie ruszyło a jak załączyłem D i dałem gazu to ciągnął na cztery koła wypchał śnieg zderzakiem i pojechał dalej jak czołg. Czyżby w starszych modelach napęd na przednią oś był tylko podczas jazdy do przodu ?? dziwne trochę.
Napęd jest stały na 4 koła. Oprócz powycieranych wiskoz nie ma tutaj żadnych blokad ani szper, więc wszystko działa na otwartych dyfrach, czyli może się kręcić 1 koło z 4. To nie quattro, że zawsze ciągnie równo 4 koła. Na śniegu jak się ruszy porzadnie to ciągną wszystkie równo. Trzeba pomyśleć jak zregenerować wiskozę to już będzie jakiś sukces, na tył przydała by się szpera...
-
Czy jest jakakolwiek różnica jaki kolor oleju powinien być do 4x4 tak jak chociażby w układach wspomagania (zielony i czerwony) ? Jakieś inne normy czy po prostu takie widzimisię producenta? Właśnie wymieniałem olej w moście i dyfrze, zalewałem Motula Gear Competition 75W140, który jest niebieskawy, natomiast olej który zlałem był czerwony i trochę mnie to nurtuje... Wolę się upewnić zawczasu :)
-
ja zalewałem ciemny żółty dwa razy, pierwszym razem był to CASTROL SYNTRAX SAF XJ 75W140 LS, chociaż nie powinno lać się olei pod limited slip, bo wisko jak ktoś ma i tak jest zamknięte hermetycznie
-
U mnie Motul Gear Competition. Chyba niebieski, na pewno strasznie cuchnie :-chyt
-
ja zalewałem ciemny żółty dwa razy, pierwszym razem był to CASTROL SYNTRAX SAF XJ 75W140 LS, chociaż nie powinno lać się olei pod limited slip, bo wisko jak ktoś ma i tak jest zamknięte hermetycznie
Czyli z tego co zrozumiałem do tych z wisko też zalewa się 75W140 LS ? Bo chyba obecnie 75W140 są tylko LS.
-
dobra to lista łożysk do dyferencjału:
1szt. NTN M802048 + NTN M802011
1szt. NTN M88048 + NTN M 88010
2szt. FAG 528942
A teraz lista łożysk do kontóweczki, tylko brakuje jednego, bo nie mogłem pudełeczka znaleźć:
NTN 32204
NTN HK4516
NTN HK3516C
NTN AXK1109
NTN 32911
NTN 32912XA
NTN HM88542 + HM88510
NTN HM88547 + HM88510
-
Brakujące łożysko to prawdopodobnie:
NTN CR-0499
-
Jeśli chodzi o dyfer to czy ktoś wymieniał w nim łożyska? Jak ze skomplikowaniem wymiany? Z jednej strony używki są tanie i można dostać je za grosze, ale z drugiej - nowe łożyska to nowe łożyska, a ich cena jest tylko trochę większa niż używany dyferencjał w nieznanym stanie.
-
uwaga uwaga! podaje oznaczenie łożysk to dyfra :)
FAG 528942 2szt. (bo oryginalne NTN nie istnieją na chwile obecną)
NTN M802048 + M802011
NTN M88044 + M88010
Bądźcie przygotowani na dobranie podkładki dystansowej pod łożysko ataku
-
Mam pytanko czy ktoś z was sie orientuje jakie są numery łożysk dyferencjału automatycznej skrzyni biegów w 3.0 x type?
-
Witam, ja wymieniałem podporę wału Jagur X-type 3.0 bez cięcia wału, przy tylnym moście należy tylko sciągnąć ala krzyżak z wału i ciągnąc łozysko przez wał , średnica jest dalej mniejsza więc łatwo schodzi , wymiana 60 PLN, pozdrawiam i powodzenia, a po spawaniu trzeba wał wyważyć
-
to się przegub nazywa
-
Witam, ja wymieniałem podporę wału Jagur X-type 3.0 bez cięcia wału, przy tylnym moście należy tylko sciągnąć ala krzyżak z wału i ciągnąc łozysko przez wał , średnica jest dalej mniejsza więc łatwo schodzi , wymiana 60 PLN, pozdrawiam i powodzenia, a po spawaniu trzeba wał wyważyć
Mit z cięciem wału został już dawno obalony, aczkolwiek moim zdaniem przy wymianie podpory wału i tak należałoby wał wyważyć. Zabieg nie jest drogi a firm robiących takie coś wcale nie ma aż tak mało. U mnie koszt wymiany podpory wraz z wyważeniem wyniósł 150zł plus podpora, czyli jak na Nasze iksy to pryszcz, a przy wyważaniu sporo się można dowiedzieć o jego stanie.
-
Jeszcze nie mam Jaguara. Ciekawi mnie jak jest zbudowane zawieszenie tylne przy 4x4. Czy nadal są tam elementy wspólne z Mondeo?
-
tuleje są
-
Wahacze też są wspólne. Ten największy, wzdłużny, różni się miejscem mocowania czujnika, ale jest to do ogarnięcia.
-
nie wszystkie tuleje sa takie same np. mondeo nie ma tulei pływającej
-
To ja jeszcze tutaj to zostawię:
-
Ktoś wie, jak jest przenoszony napęd ze skrzyni do transferboxa? Po co są dwa wielokliny?
Jak dobrze widzę, to półosie przednie wchodzą bezpośrednio do skrzyni i w niej jest realizowany przedni mechanizm różnicowy?
I jeszcze jedna rzecz - wyjmując całą prawą przednią półoś wylewa się olej ze skrzyni? Bo w moim wątku z katalizatorem napisałem, że wylewa się olej z transferboxa, ale jak powąchałem ten olej, to zdecydowanie kojarzy mi się z ATFem :)
Ktoś próbował wymieniać olej w transferboxie zgodnie z serwisówką - poprzez wykręcenie flanszy wyjściowej na tylny wał?
Widziałem też w internecie patenty na dorobienie korka spustowego - próbował ktoś tego?
-
Te dwa wałki są właśnie do przenoszenia momentu do kontóweczki, jakby to było wykonane poprzez półoś to miałbyś sytuacje jak w golfie mk2 country gdzie niby był napęd na 4 koła, ale po podniesieniu koła jednak go nie było. Olej sie wylewa i będzie sie wylewał bo to olej z automatu, kontówka ma w sobie simmeringi na tę ewentualność. Do wymiany oleju jest korek spustowy na dole i wlewowy na górze. Jak sobie wyjąłeś kontóweczke to wylej z niej oliwe, nalej benzyny ekstrakcyjnej, przepłucz, pokręć wałkiem, wylej i zostaw do odparowania, potem zalej przez korek 0,7 Finlandii i umiejętnie wkładaj ;)
-
Tak, wiem, że gdyby był napęd tyłu z półosi, to byłby mało skuteczny. Zastanawiałem się tylko, czemu dwa wielokliny, ale to chyba trzeba by przeanalizować co się dzieje w kątówce.
Dzięki za potwierdzenie, że to był olej ze skrzyni biegów. Wymiana w niej nie jest kłopotliwa, więc to zrobię (wiadomo - trzeba wiedzieć czym kręcić, żeby wsteczny przetrwał :-)).
Czytałem też coś, na temat simmerringu na łączeniu skrzyni z kątówką. Faktycznie jest tam coś na co trzeba uważać? Bo chyba faktycznie najlepszy sposób na wymianę oleju w kątówce to jej wyjęcie.
-
Na styku kontówki ze skrzynią jest O-ring dosyć sporej średnicy, już nawet nie pamiętam jakiej, ale jak masz dirko z elringa czy innego Reinza, to po posmarowaniu też uszczelni. Simmeringi są w kontówce ale w środku i żeby je wymienić trzeba kontówke rozpruć. Ze wkładaniem dużej filozofii nie ma bo te wałki przy zazębianiu będą cie prowadzić, tylko skręcać należało by równomiernie żeby przez przypadek aluminium nie skrobnąć
-
Możecie mi powiedzieć czy mając rocznik 2001 i napęd 4x4, który już "stuka", mogę założyć skrzynkę rozdzielczą od rocznika 2006 i będzie ok?
-
W późniejszym Xksie napęd był korygowany za pomocą ESP
-
A czy czasem nie wywalili też wiskozy ?
-
Tak, i jej rolę przejęła kontrola trakcji. Więc taka skrzynka z polifta, w przedlifcie będzie raczej kiepsko działała.
-
A co jeśli przedlift ma kompletny DSC system ? Wtedy powinno to chyba działać ? Czy nie do końca ?
-
Hmmm, trzeba by sprawdzić ;)
-
Witam
Jaguar X-type 2001 rok 4x4 3.0 v6. Niema tu żadnego systemu kontroli trakcji, jest tylko to niesamowite sprzęgło wiskotyczne składające się z kilkunastu tarcz i wypełnione specjalnym olejem który w miarę podgrzewania staje się bardziej lepki, przez co w momencie poślizgu tarcze w ułamku sekundy podgrzewają ten olej co prowadzi do zespolenia wałów i koło wychodzi z poślizgu, coś a"la automatyczna szpera. I jeszcze co do wymiany łożyska podpory wału to, nie trzeba wału przecinać, wystarczy odkręcić moduł łożyska, rozebrać krzyżak przy tylnym moście i ściągnąć łożysko, wał dalej ma mniejszą średnicę więc łatwo schodzi.
Powodzonka z probl....z wyzwaniami!!! :-super :-super :-super
-
Jak to nie ma systemu kontroli trakcji w 2001, nie wprowadzaj w błąd. Nie jest tak rozbudowany może jak w polifcie, ale jest.
-
Nie każdy ma - zależy od wyposażenia.
-
Panowie, które z tych podanych łożysk, to dwa łożyska znajdujące się na wałku atakującym reduktora?
Dodatkowo pytanie, czy ktoś rozbierał dyfer i podzieliły się fotkami?
-
Tak, wiem, że gdyby był napęd tyłu z półosi, to byłby mało skuteczny. Zastanawiałem się tylko, czemu dwa wielokliny, ale to chyba trzeba by przeanalizować co się dzieje w kątówce.
Dzięki za potwierdzenie, że to był olej ze skrzyni biegów. Wymiana w niej nie jest kłopotliwa, więc to zrobię (wiadomo - trzeba wiedzieć czym kręcić, żeby wsteczny przetrwał :-)).
Czytałem też coś, na temat simmerringu na łączeniu skrzyni z kątówką. Faktycznie jest tam coś na co trzeba uważać? Bo chyba faktycznie najlepszy sposób na wymianę oleju w kątówce to jej wyjęcie.
Voitec wg mnie do kątówki muszą być dwa wielokliny bo to centralny mechanizm różnicowy. A więc jednym wieloklinem jest przekazywany moment obrotowy ze skrzyni biegów do skrzyni kątowej a drugim "wraca" moment obrotowy do mechanizmu różnicowego przedniej osi.
Przy demontażu półosi warto zlać choć trochę oleju ze skrzyni. Wg mnie jak wyciągniesz prawą półoś to olej ze skrzyni biegów może się już przedostać do skrzyni kątowej a tam powinien być zupełnie inny olej ...
Po wymianie i rozebraniu swojej skrzyni kątowej uważam za najlepszą opcję wymiany oleju w kątówce po odkręceniu dekla i flanszy na tylny wał. Uda się wtedy zlać cały syf bo korek spustowy jest jednak trochę wyżej. Najsłabszym miejscem w kątówce są podobno dwa łożyska podpierające wyjście napędu na tylną oś ... Zawsze pracują w tym co spłynie z góry a ciężar i wibracje wału to ciężkie środowisko...
-
Tu trochę fotek dyfra z wiskozą od środka z mojej kolekcji
https://photos.google.com/share/AF1QipM19cSt9b9ng-l3RkjbHHXHnavLaENIiefiqpCgrv-AeNf5zKdPIITpQFgE_qpwIA?key=T0p0M3plclBvb2lXNXotdVg0N1hYRFpTOGtGa1BR
-
Ktoś ma zdjęcia, jak wygląda dyfer od środka?
-
Panowie ma ktoś wiedzę czym objawia się wadliwość tych łożysk z wałka ataku w skrzyni kątowej?
Ponawiam prośbę o zdjęcia środka dyfra tylnego.
-
Potwierdzam to co wspomniał voitec. Najbardziej obrywają łożyska na wałku wychodzącym na tył. Wałek jest krótki, łożyska blisko siebie i do tego jest to jedyna przekładnia kątowa wewnątrz. U mnie buczy jak zatarta pompa wspomagania. Właśnie wróciłem z garażu po demontażu gniazda tych łożysk - robi się to na samochodzie, bez wyciągania całej skrzynki. Łożyska zatarte, jak że by inaczej. Jutro jadę po nowe łożyska i szukam majstra co mi je wprasuje.
Wydaje mi się, że 75% problemów z hałasem ze skrzynki powodują te łożyska. Koszt naprawy razem ze świeżym olejem powinien wynieść około 300zł ;D
-
Dupa zbita. Dałem mechanikowi do wprasowanie nowe łożyska NTN. Wprasował, kasę wziął. W domu zabieram się za składanie a tu pół zęba ułamane i kilka uszkodzonych... Jutro jadę się ze świadomością że panowie wszystkiego się wyprą, chyba że się miło zdziwię.
-
Napęd AWD w X-Typie z 2005 roku w praktyce:
https://www.youtube.com/watch?v=B52oXl__XyU (https://www.youtube.com/watch?v=B52oXl__XyU)
Skrzynia kątowa polifta od wewnątrz + numery wszystkich łożysk w skrzyni:
https://www.youtube.com/watch?v=i8dSWswK658 (https://www.youtube.com/watch?v=i8dSWswK658)
-
Potwierdzam to co wspomniał voitec. Najbardziej obrywają łożyska na wałku wychodzącym na tył. Wałek jest krótki, łożyska blisko siebie i do tego jest to jedyna przekładnia kątowa wewnątrz. U mnie buczy jak zatarta pompa wspomagania. Właśnie wróciłem z garażu po demontażu gniazda tych łożysk - robi się to na samochodzie, bez wyciągania całej skrzynki. Łożyska zatarte, jak że by inaczej. Jutro jadę po nowe łożyska i szukam majstra co mi je wprasuje.
Wydaje mi się, że 75% problemów z hałasem ze skrzynki powodują te łożyska. Koszt naprawy razem ze świeżym olejem powinien wynieść około 300zł ;D
:-bry
Uszanowanko
Można wiedzieć jak się temat rozwinął?
Pozdrawiam
-
Może i było ale mam pytanie bo na stronie milers oil piszę że z tyłu mam ,,szpere,,. 2004 3.0. Jak to jest naprawdę?