FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => X-TYPE (2001-2010) => Wątek zaczęty przez: Esku w Luty 10, 2013, 23:28:23 pm
-
Witam wszystkich forumowiczów :)
Mam pytanie, a mianowicie chcę kupić X-TYPE w wersji kombi z silnikiem 2.0 diesel'a (głównie chodzi mi o ekonomię i bezawaryjność).
Chciałbym przeznaczyć na ten cel do 20 tyś, czy w ogóle warto myśleć o X-TYPE w tej cenie czy sobie darować, szczerze mówiąc to będzie mój pierwszy KOTEK i nie wiem co o nim myśleć, ESTATE jest dla mnie piękny :)
Ile prawdy jest w tym, że w eksploatacji jest to Mondeo i ogólnie powiedzcie mi na co szczególnie zwrócić uwagę przy tym silniku i wersji nadwoziowej.
Z góry dziękuję :)
-
Kolego pasowało by się przywitać w odpowiednim dziale za nim zacząłeś pisać to taka pierwsza sprawa. A druga sprawa jest taka, że wystarczy poczytać na forum podobne tematy (a jest ich sporo) i na pewno uzyskasz odpowiedzi na twoje pytania... a nie od razu pytać o rzeczy które były wałkowane już mnóstwo razy...
a szczególnie ile prawdy jest w tym że w eksploatacji X-type to Mondeo...
-
Masz rację. Samochód jest piękny. :-za
Jednak jeśli liczysz na niskie koszty eksploatacji-na poziomie mondeo/które nie są aż tak niskie jak się wydaje/ to szybko przekonasz się, że jednak kupiłeś jaguara... ;D
Serwisowanie każdego auta pochłania jakiś tam budżet.
Jagów w dieslu i kombi jest naprawdę niewiele na rynku. Więc i bacznie się im poprzyglądaj.
-
Najlepszym przykładem jest półoś ok 3tyś.Taki to Mondeo ;D
-
Z Mondeo masz:
- silnik 2.0D, 2.2D
- osprzęt
- skrzynię
- piasty przód i tył (oprócz 4x4)
- czujniki ABS
- GEM
- felgi (stalowe)
- ucho do holowania
- hamulce
W sedanie belka tylna całą z X-Type siada do Mondeo, w Kombi nie.
Zasadniczo tyle pokrewieństwa.
Części blacharskie: zero zamienników, niektóre ceny znośne, ale np. goła klapa tył kombi 9000zł w ASO :-nuts (dla porównania kompletna z MB E-Klasy 2007r z domykaniem automatycznym kosztuje niecale 7000zł) albo listewka boczna ze zderzaka > 400zł.
Oświetlenie: jedynie kierunki boczne występują w zamienniku
Zawieszenie i mechanika: wszystko praktycznie jest w markowym zamienniku (prócz gum zawieszenia, są tylko poliuretany).
-
Kolego Esku, kupiłeś już kota czy zrezygnowałeś? Jeśli jeszcze nie kupiłeś, to z własnego doświadczenia mówię żebyś się nie bał i brał, oczywiście po dokładnym sprawdzeniu (mechanik, diagnostyka komputerowa). Tak jak napisano wyżej jedynie z blacharki brak zamienników, wiele ważnych części masz od Mondeo, na Allegro sporo używek.
Pozdrawiam.
-
Kolego Esku, kupiłeś już kota czy zrezygnowałeś? Jeśli jeszcze nie kupiłeś, to z własnego doświadczenia mówię żebyś się nie bał i brał, oczywiście po dokładnym sprawdzeniu (mechanik, diagnostyka komputerowa). Tak jak napisano wyżej jedynie z blacharki brak zamienników, wiele ważnych części masz od Mondeo, na Allegro sporo używek.
Pozdrawiam.
Nie no masakra typowy polak. Kupuj śmiało, a potem rączki do Boga co prawda nic z blacharki nie występuje w zamienniku ale co tam, najwyzej zmówimy różaniec. Te "ważne części masz od mondeo" to niby co jak kolega pisał wyzej, śilnik i skrzynie, no to brawo, tanie rzeczy, czyli chcesz przez to powiedziec, że w razie jak mu motor czy skrzynia postawi kolano to sobie z mondziaka najwyżej przełozy za 3-5 tys to rzeczywiście dobrze mu życzysz :-clap
-
Kolego bosniak, chyba powinno nam zależeć na tym żeby rosło grono użytkowników Jagów - tak czy nie?
Czy mam rozumieć, że w Twoich ustach określenie "typowy Polak" to rodzaj wyzwiska? Jeśli tak, gratuluję :-clap. Owszem, jestem Polakiem.
Jaguara X-Type, zwłaszcza z silnikiem diesla od Mondeo dotyczą (lub mogą dotknąć) praktycznie wszystkie przypadłości obecnie produkowanych aut. Obojętnie czy kupisz auto z grupy VAG, PSA, japończyka, koreańczyka, włocha czy co tam jeszcze robią. W każdym aucie może nastąpić poważna usterka.
Jeśli kolega esku interesował się Jagiem, to bardzo dobrze. Pytał o ekonomię i awaryjność. Jak się kupuje auto używane (obojętnie jakie) to z wydatkami należy się liczyć, nie wiem skąd ta ironia o "rączkach do Boga". Ot, po prostu trzeba liczyć siły na zamiary. Jak nie stać to się nie kupuje, proste kolego bosniak? Chyba czytaliśmy mój post bez zrozumienia, a jedynie ze z góry założonym zamiarem pojechania po kimkolwiek.
Jeśli silnik, jego osprzęt, skrzynia, zawieszenie (jego większość) nie są ważnymi podzespołami, to co nimi jest?
Mimo wszystko pozdrawiam.
-
No chyba nie zrozumieliśmy sie. Jaguar nie jest autem typu Golf czy Honda Civic, którego grono z jakiegoś tam powodu ma wzrastać. To nie samochód dla przeciętnego Wojtka z Chrząszczyrzeworzyc, który dla lepszego lansu pod remiza przesiada się z 318 z naklejka M do Jaga, a potem wielkie rozczarowanie bo większość klamotów nie pasuje z młondeło i zadaje mnóstwo dziwnych pytań na forum latając od strony do strony po aledrogo przegladając oferty z angolami.
Jeśli chodzi o "typowego polaka" to jest raczej określenie niż wyzwisko ludzi, którzy w naszym kraju uchodzą, za naiwniaków, kombinatorów, cerowaczy nicią kondoma, narzekającego na wszystko i wszystkich, wyzywającego wszystko i wszystkich, samemu nic nie robiąc aby było lepiej, a na końcu latającego co niedzielę do kościoła bo tak trzeba. itp.
Jeśli chodzi o przypadłości które mogą "dotknąć" Jaguara jak wszystkie inne auta to te przypadłości sa o wiele droższe niż w przypadku koreańczyka, czy VAG'a świetny przykład podał na przykładzie klapy bagażnika kolega eMWuGSM w ogóle jego przykład jest wręcz idealny i bardzo obiektywny, zmuszający potencjalnego nabywcę do pomyślenia zdroworozsądkowego czy go stać na to auto, a bardziej jego utrzymanie zanim je kupi czy bedzie łatał jak powyżej, a potem napisze na końcu, że Jag to badziewne auto.
Jeżeli dalej nie rozumiesz co miałem na mysli pisząc ważne elementy skrzynia i silnik to :-trudno (nie sa to elementy które psuja bądź zużywają sie co 10 tys. km więc małe jest znaczenie że podejda od mondeo), natomiast jeśli chodzi o zawieszenie i uważasz za nie piasty które akurat podejda to :-clap też zresztą bardzo czesto je wymienamy :-hehe
-
Mała aktualizacja.
Zawieszenie jest dostępne wszystko w zamienniku. Ostatnio widziałem i wymieniałem nawet gumy tylnych wahaczy z Lemfordera (ZF), czyli dobry jakościowo zamiennik.
Co jeszcze jest z Mondeo:
- wahacze przednie
- filtr paliwa (w 2.0D/2.2D)
- sterownik parktronic'a
- filtr kabinowy
- stabilizator przedni (jak również jego mocowania i gumy)
- rura plastikowa ta do nagrzewnicy z 3 króćcami, która lubi się skruszyć i połamać
I poprawki:
Hamulce nie są w 100% Mondeo, jednak pompa ABS w przypadku DSC (ESP) jest inna niż analogiczny odpowiednik w Mondeo i nie można ich stosować zamiennie (sprawdzone).
Z oświetlenia w zamienniku są jeszcze światła przeciwmgłowe (VALEO, Renault Laguna II, Opel Astra G OPC i inne)
Niektóre rzeczy z części najlepiej kupować w ASO Forda, np. termostaty do 2.0D / 2.2D, zamienniki z Vermet itp. można sobie w buty wsadzić, szczególnie małego termostatu (olejowego).