FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ X300, X305, X308 (1994-2003) => Wątek zaczęty przez: kielecki w Sierpień 17, 2008, 17:01:03 pm
-
Witam
Potrzebuje pomocy.Przyjechalem sobie na parking,a za dwa dni rano kotek nie chce zamruczec.Zawsze chodzil jak zegarek.Tak jakby probowal zalapac ale nie moze.Jaka moze byc przyczyna?
-
Zapomnialem dodac ze to x300 4.0
-
iskra jest? paliwo jest? pompa paliwa włącza się?
-
paliwo jest.jak sprawdzic iskre i pompe? co jeszcze moze byc?
-
Pompę powinno być słuchać z okolic baku jak się załącza na chwilę po przekręceniu kluczyka. Czujesz paliwo z rur wydechowych? Wykręć którąś świecę i zobacz czy jest mokra.
-
Jeżeli jest iskra i paliwo to bardzo prowdopodobne że padł czujnik położenia wału.
-
Podnioslem maske i krecilem i czuc bylo paliwo.Z rur lekki dymek szedl.Pompe musze sprawdzic.Ten czujnik to cos powaznego(kosztownego)? A swiec to ja nie widze.Tam sa tylko cewki
-
Jeżeli jest iskra i paliwo to bardzo prowdopodobne że padł czujnik położenia wału.
jest dokładnie odwrotnie
-
Podnioslem maske i krecilem i czuc bylo paliwo.Z rur lekki dymek szedl.Pompe musze sprawdzic.Ten czujnik to cos powaznego(kosztownego)? A swiec to ja nie widze.Tam sa tylko cewki
odkręć cewkę, pod spodem jest świeca
-
Rozumiem ze jak jest iskra i paliwo to powinien palic.A jak nie ma iskry to moze byc czujnik.A cos jeszcze moze byc?Bede to jutro sprawdzal i chcialbym miec jak najwiecej informacji.Jagoholic prosze nieco obszerniej :-R
-
Witam serdecznie mam ten sam problem Przyjechalem do Polski postanowilem odpoczac na ojczystej ziemi zanim dojade do domu !! stanolem na parkingu odpoczac i napic sie kawy wrocilem do samochodu i o zgrozo nie chce odpalic a do domu daleko !! Jagoholic gdzie ty masz siedzibe !! bo nie wie gdzie czesci jakies znalezc Stoje kolo Swiebodzina przed Zielona gora ???
-
Jeżeli jest iskra i paliwo to bardzo prowdopodobne że padł czujnik położenia wału.
jest dokładnie odwrotnie
Nie wiem co według Ciebie ma być odwrotnie, ale w ciągu ostatniego miesiąca miałem dwa takie przypadki więc obstaję przy swoim.
-
prawdopodobnie chodzi o wtryskiwacze.
-
uf juz jestem w domu !!! słuchajcie dla przypomnienia xj8 sport x300 z 1998r po przejechaniu odcinka 1200 km za jednym strzałem postanowiłem odpocząć na Polskiej ziemi ! zrobiłem sobie przerwę ok 1,5 godzinki . Wracam do Jaga kluczyk w stacyjkę rozrusznik kreci jak szalony a silnik nic ,nie odpala ;(. A ze stałem na dużym parkingu przy CPN na trasie świecko -poznań zaraz przy Jagu zebrała się spora grupka kierowców TIR-ów ,oraz innych "mechaników" wszyscy zgodnym chórem ze padł rozrząd !( Rozrząd wymieniałem cały kilka miesięcy wcześniej) sprawdziłem iskra jest! paliwo jest !podjechaŁ mechanik z AA (asistance) nie mylic z anonimowymi alkoholikami :) widzial moje próby odpalenia Jaga i powiedział : ten silnik nie ma kompresji-hm pewnie padł rozrząd! tak mi zeszło cale popoludnie i nastała noc! kupilem 1 l oleju silnikowego ! i pożyczyłem strzykawke (z tym mialem najwiekszy problem) wykrecilem swiece do każdego cylindra wstrzyknąłem trochę oleju! wyjąłem bezpieczniki pompy paliwa, zakreciłem wszystko jak ma być .Zakrecilem silnikiem przez moze pół minuty potem wsadziłem bezpieczniki pompy paliwa na miejsce! I ODPALIŁ RADOSC OGROMNA !! i popedzilem do domu jak na skrzydlach!!!
To wydarzenie pewnie przyprawiło mnie o pare dodatkowych siwych włosow ale udało sie !! i uzbrojony w strzykawke i olej spedziłem mily tydzien w |Polsce i wróciłem do domu w |Londynie!! I tak naprawde to nie wiem co sie stalo ! jaka była lub jest przyczyna tego ze stracił kompresje ? Moze cos podpowiecie !!
na trasie o długosci 1268km spalilem 118litrow srednia 10,2
wiekszosc trasy jechalem z predkoscia 140km/h a na niemieckiej A2 170-190 km/h (jakies 430km)
To była moja pierwsza tak długa trasa , wrazenia bajeczne ,nie spodziewałem sie ze na całej trasie Francja Belgia Holandia Niemcy (tam w szczególności)Ludzie oglądaja sie za Jaguarem
hehe Banan na twarzy przez wiekszosc drogi !! to tyle .Prosze napiszcie jezeli macie jakies pomysły co to moze byc z moim silnikiem POZDRAWIAM SERDECZNIE
-
Wydaje mnie sie ze to problem odpalania w co nie chce wierzyć.zdarzyło mnie sie na jagach xj40 .x300 oraz i to często na v8.
dobrze ze unieruchomiłes pompę. ja sie staram uruchomić silnik bez wlewania oleju. wyjmuje(druga osoba ) przekaźnik pompy paliwowej a ja zaczynam kręcić po 5-10 sekundach druga osoba wkłada przekaźnik i auto odpala( za każdym przekręceniem kluczyka benzyna jest wtryskiwana do cylindrów co powoduje przy nie odpaleniu mycie cylindrów przez benzynę [wypukanie oleju z tloków}i brak lub obniżenie kompresji. Mozę byc powodem niszczenia nikasil-u.
wydaje mnie sie ze Jaguar zle zaprojektowal zapalanie aut rozgrzanych za duzy-długi wtrysk.
-
Dlaczego nie mówiłeś wcześniej :-zly
Wiesz ile się nakombinowałem żeby dojść dlaczego często zalewa przy odpalaniu V8 ;)
-
Witam. Ja również mam problem z odpaleniem samochodu jak jest zimny. Gdzie znajduje się bezpiecznik pompy? Może spróbuję tak jak to opisujecie. I jeszcze jedno - czy pompa powinna chodzić jeszcze chwilę po zgaszeniu silnika?
-
W takim razie mam jakieś zwarcie. Mój Kot rozładowuje akumulator jeśli postoi kilka dni nieodpalany. Dodam że akumulator jest nowy (Bosh 95 Ah). Nie ma też przedniego lewego kierunku (żarówka jest dobra). Ktoś ma jakiś pomysł gdzie zacząć szukać? I jeszcze jedno pytanie - jestem po naprawie skrzyni biegów (4000 PLN - dużo czy mało?). Mechanik powiedział, żebym po przejechaniu 1000km wymienił jeszcze raz olej i filtr. Ma racje? Koszta zaczynają mnie przerażać.
-
4HP22 automat silnik 3239ccm
-
moduł zapłonowy albo czujnik położenia walu.Prawdopodobnie to u mnie nie działa. Orientujecie się w cenach? Kupować nowe, czy mogę szukać używanych?
-
Nowy czujnik położenia wału to ok. 300PLN
-
dokładnie 315 PLN u Jagoholica. Ale co jest z tym modułem? W sklepie powiedzieli mi że Jaguar nie ma czegoś takiego i że zapłonem steruje komputer
-
ECU - to już radziłbym szukać używane. 300 PLN też powinno starczyć.
-
Możnaby coś więcej na temat tego ECU?
-
Trochę będę pływał w temacie, więc jak ktoś stwierdzi,że piszę bzdury to proszę mnie poprawić. ECU to komputer sterujący silnikiem, a więc zapłonem i wtryskiem. Jeżeli padł Ci ten moduł, to szukaj na Allegro. W dziale części samochodowe wpisz Jaguar a potem "Układ elektryczny i zapłon" dalej "komputery" i pokaże Ci kilkadziesiąt ofert w różnych cenach.
Najlepiej jednak najpierw na 100% zdiagnozuj przyczynę, bo to jednak spory wydatek (można pożyczyć z innego auta) i podmienić.
-
W takim razie jeszcze jedno pytanko. ECU z innego samochodu - ale z innego Jaguara czy może być z jakiegoś codziennego samochodu? Radku póki co nie wiem jakiej jest firmy, kupiłem czujnik położenia wału i najpierw sprawdzę czy to jest to. Jeśli okaże się że ECU jest złe to napewno odezwę się do Ciebie. A co z pompą paliwową? Pisałem wcześniej że słychać ją jeszcze chwilę po zgaszeniu silnika, chociaż nie powinno. Macie jakieś pomysły? Czy to wina zwarcia jakiegoś, bo takowe też posiadam (problemy z akumulatorem)
-
Chyba tak , ale trochę szkoda mi kasy na lawetę z Olsztyna do Warszawy, bo najbliżej mam chyba tam
-
to wystarczy głupi warsztat Volkswagena? nie ufam serwisom przyrządów do jeżdżenia
-
:-thank
-
witam też mam problemik z odpaleniem kota początkowo był on tylko na ciepłym silniku a teraz nawet zimny niechce sam zamruczeć iskra jest paliwo na listwie też ale wtryski go nie podają jeśli sam podam to zapali odrazu czego moge sie spodziewać ale jak juz odpali to odpala ale
wystarczy go zostawic na 5 min z wyłączonym zapłonem i to znowu wraca
-
Mam takie pytanko, musiałem dzisiaj zabrać Kotka od mechanika. Przez około 10 minut stał na włączonych światłach (długich). Później już nie odpalił. Akumulator był nienaładowany czy wystarczy taka chwila żeby się rozładował?
-
Akumulator jest nowy Bosh 95 Ah tylko że mój Jaguar ma awarię i dostarczyłem mechanikowi rozładowany a on twierdzi że go naładował. Teraz nie wiem czy on ściemnia, czy może wystarczy tak krótki czas by go rozładować
-
:-zly :-zly :-zly zapłaciłem za niego 800 PLN. Powiedzieli mi że tej firmy jest najlepszy. Miernik ma na pewno tylko nie przyszło mi do głowy że roczny akumulator może być rozp.....lony. Jakiej firmy byś polecił?
-
nie wiem jak to jest z akumulatorami boscha, ale kumpel ma a8 z oryginalnym, sprawnym aku bosch 100Ah a autko ma 12 lat!!! ;)
-
W Fordzie SCORPIO miałem aku Bosch-a z rocznika '94 i gdy sprzedawałem auto w grudniu 2001r. to działał bez problemu. W następnym moim aucie Mondeo był też Bosch (z 2001r.) i wymieniłem go latem zeszłego roku.