FORUM JAGUAR CLUB POLAND FOUNDATION
Dział Techniczny => XJ-40, XJ-81 (1986-1994) => Wątek zaczęty przez: e_gregor w Maj 18, 2011, 00:37:27 am
-
Hej
Mam problem z hamulcami. Sovereign 4.0 '92. Hample mam jakieś przysłabawe. Przednie opony szybko piszczą przy niezadowalającej skuteczności spowalniania. Sugerowałoby to mniejszą siłę hamowania z tyłu. Przy hamowaniu zapalają się kontrolki ABS i hamulców - po odpuszczeniu obie gasną.
Obstawiam dwie rzeczy: akumulator ciśnienia lub uszkodzony zawór we wspomaganiu który nie dawkuje właściwie ciśnienia do tylnej sekcji.
Pytanko - czy przy każdym naduszeniu hamulca załącza się Wam pompka od układu wspomagania hamulców? U mnie tak, co sugerowałoby niesprawny akumulator ciśnienia
... z drugiej strony przy odpowietrzaniu płyn z tylnych zacisków tylko się sączy przy naduszonym pedale. Pompka załącza się tylko co jakiś czas jeśli pedał jest wduszony a odpowietrznik poluzowany. To by sugerowało zawór w układzie wspomagania.
Dzięki i pozdrawiam
Grzesiek
-
Hej, czy pedal hamulec zachowuje sie normalnie czy zrobil sie "twardy" ?
-
Trudno mi powiedzieć. Auto kupiłem z tą usterką. Do pewnego momentu idzie bardzo lekko a dalej stawia duży opór.
-
ale pompa nie jest elektryczna, tylko hydrauliczna :-W
-
Możesz rozwinąć? Dla mnie elektryczna bo do pompowania używa energii mechanicznej dostarczonej przez silniczek elektryczny.
-
mam ten sam problem
świeci ANTI LOCK
kiepskie hamowanie i pedał raz twardy raz miękki, kompresor elektryczny raz śpiewa raz nie, sprawdzałem go poza samochodem i działa, sterownik ABS sprawny, czujniki ABS sprawne
pomocy nie wiem gdzie szukać
-
sugerowałbym akumulator cisnienia. miałem kiedys podobny problem. po wymianie problem ustąpił.
-
Przekręć kluczyk w pozycje zapłon ( najlepiej z otwarta maską , żebyś słyszał prace pompki dobijającej ) . Zaczekaj aż pompa dobijająca napełni akumulator ciśnienia ( taka czarna gruszka jak w cytrynach ) . Gdy buczenie ustanie naciśnij parę razy pedał hamulca do końca , jeśli od razu po pierwszym wciśnięciu załączy się pompa i zacznie dobijać ciśnienie , to na 99% akumulator do wymiany . Sprawny akumulator powinien do 3-4 pełnych naciśnięć spokojnie wytrzymać zanim zacznie go pompa dobijać . Ten 1 % , to prawdopodobieństwo wycieku płynu hamulcowego np. z uszczelnień w zacisku ( co tez skutkuje spadkami ciśnienia i kontrolką ANTI LOCK .
-
Teraz i mi sie zaczelo dziac to samo, za kazdym razem jak wciskam hamulec to pojawia sie czerwona kontrolka z wykrzyknikiem, jak odejme noge z hamulca to znika. Na zaplonie po kazdorazowym drugim nacisnieciu hamulca akumulator cisnienia zaczyna sie ladowac, po odpaleniu znow wciskam ile razy chce hamulec i trzyma cisnienie jak trzeba. Wychodziloby ze akumulator cisnienia do wymiany. Czytalem o tym jak niektorzy koledzy regenerowali ten akumulator lub kupywali inna kule i nabijali na nowo. Regeneracja wchodzilaby w gre tylko pytanie czy kazdy akumulator sie do tego nadaje. Kolejna rzecz, mam mozliwosc podmianki akumulatora cisnienia od XJ40 znajomego, wtedy mialbym pewnosc tylko pytanie czy wystarczy zwyczajnie odkrecic ten akumulator czy trzeba zastosowac jakas procedure co by sobie i autu krzywdy nie zrobic ?
-
przechodziłem to niedawno ;D. akumulator masz do wymiany. nie musisz kupować oryginału za 1200zł lub regenerować (nikt nie chce tego robić, za duże ryzyko bo konstrukcja gruchy nie przewiduje zaworu, a wszelka rzeźba przy 200bar to :-nuts). pasuje 1do 1 akumluator od Range Rovera P38 :P. nowy kosztuje 500zł, ma nieco większą pojemność ->0,3l, jaguara 0,25l, parametry te same, mieści się bez problemu, jedyne co to trzeba nałożyć kawałek obciętego gumowego wężyka na śrubę mocującą pompę, bo przy dużych drganiach mógłby obijać się. rachunek jest prosty 500zł za nowy a nie 1200 :-clap. teraz pompa załącza się po 7 naciśnięciu hamulca a wykrzynik dopiero gdzieś po 25 naciśnięciach szybkich hamulca.
procedura:
szmata wokół gruchy, na wył. zapłonie depczesz ze 30 razy hamulcem aby zrzucić ciśnienie w układzie. odkręcasz gruchę trzymając francuzem pompę (inaczej wyrwiesz poduchy mocowania a grucha i tak nie puści ;D). zakładasz nowy i odpowietrzasz układ zgodnie z procedurą odpowietrzania. generalnie dużo powietrza się nie dostaje ale jednak...
-
Wlasnie jestem po wymianie gruchy wraz z odpowietrzeniem wszystkich kol, wykrzyknik w czerwonym polu dalej sie zapala po kazdorazowym nacisnieciu hamulca i komunikat PAO dalej pokazuje w VCM. Mysle czy by nie oczyscic czujnikow w kolach bo wszystkie klocki mam dobre wiec chyba zaczne od tego.
-
Już sprawa rozwiązana, zdjalem dziś przednie lewe koło i sprawdziłem podpięcie czujnika, okazało się że nie był do końca wsunięty. Wypiałem, oczyściłem styki, spialem i działa, żadna kontrolka się już nie pali, vcm też czysty. Pozdrawiam.
-
Czyli kłania się stara zasada: sprawdź najpierw rzeczy , które mają wpływ na usterkę, ale najmniej ważą/ w portfelu i robociźnie/.
-
tylko, że ta druga sprawa nie miała związku z niskim ciśnieniem z gruchy. więc koszt i tak był nieunikniony.
-
Dokladnie, i tak i tak mialem gruche do wymiany bo nabijala sie juz po 1 nacisnieciu hamulca takze nie patrzylem juz na kontrolke ze sie pali (choc i tak z poczatku myslalem ze pali sie od zuzytej gruchy). Gdyby normalnie mi nabijala po 5 czy 6 nacisnieciu hamulca to naturalnie szukal bym usterki w klockach lub kablach.
-
Kontrolka inaczej sygnalizuje przy klockach, inaczej przy ciśnieniu. Przy klockach od razu, z ciśnieniem nawet przy słabej gruszce od razu przy naciśnięciu nie zaświeci. Są trzy progi ciśnienia, poziom świecenia kontrolki "!" jest niższy niż próg załączenia pompy.
p.s.
jaką gruchę mu zapodałeś?
-
Grucha z range rovera p38 za 700zl, pasuje idealnie bez przerobek. Tak dla porownania oryginalna grucha do XJ40 kosztuje 1200zl.
-
czyli tak jak Ci pisałem :-clap
-
Dokładnie, dzięki :-super