Witam wszystkich mam pytanie, posiadam jaguara x300 z 96 roku 3.2 sport, może komuś z was przytrafiło się coś podobnego? podjeżdżałem pod niewielki krawężnik co prawda niemiałem wtedy nogi na gazie,bo samochód dosłownie się toczył, a tu nagle zgasł, przy automatycznej skrzyni biegów to chyba zły objaw?. PYTANIE czy to wogóle normalne, że np zdławiło go czy może coś jest nie tak jak powinno. proszę o pomoc