Dział Techniczny > X-TYPE (2001-2010)

Jaguar na Jaguarze:) wasza opinia

<< < (2/5) > >>

artleks:
Szczerze mówiąc - ja jestem za ściągnięciem - kojarzy mi się trochę z samochodem demonstracyjnym  :-super

Sebastian:
   Dla mnie super  :-za     :-tylko     :-super
po za tym, jeśli naklejki były na samochodzie długo, to po odklejeniu może okazać się, że w miejscach pod naklejkami lakier będzie miał inny odcień

pah:
dla mnie to auto demonstracyjne albo zastępcze z salonu, w łódzkim takie naklejki mają na wszystkich autach. ( może skrzywienie zawodowe - pracuję w reklamie ? ), fakt że taki znaczek nosi się z dumą - jak Szwajcarzy swój krzyż! Zawsze można zaprojektowac coś innego, to tylko wycięta folia i łatwo ją ściągnąć, schodzi najlepiej  10-15 stopni C i więcej, można użyć opalarki, suszarki lub nawet postawić auto na słońcu żeby się blacha nagrzała. Jak podoba Ci się to możesz zrobić jeszcze większego kocura - wtedy będzie się bardziej różnił od "salonowych" aut.

Innowierca:
Zerwać, zerwać i jeszcze raz zerwać :-za  Wygląda jak pitbull na szybie Golfa II (przepraszam, nie chcę nikogo wnerwić, to było moje pierwsze skojarzenie  :-wstyd )


A tak na poważnie, to wygląda jakby to był demo-car w salonie Kota

pah:
jeśli ta folia to tzw. mrożonka, czyli wygląda jak piaskowana szyba to ona trochę przepuszcza światło, ok 15-20%, więc po 3-5 latach nie powinno być zmian w lakierze, może się błyszczeć inaczej jak spojrzysz pod kątem, ale musisz dobrze umyć klej, np: denaturat (chociaż są specjalne preparaty), zerwij fragment, np 1 literę  i dokładnie popatrz pod kątem odbłysku światła - tak ocenia się auta firmowe - zawsze coś miały na sobie

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej