Wszystko wskazuje na to, że inżynierowie Jaguara pracują nad całkowicie nową, benzynową jednostką V6, która dołączy do obecnej palety silnikowej jako opcja podstawowa.
Jak donosi portal Car & Driver, nowy silnik zastąpi w ofercie nieco przestarzały motor 3.0 V6/238 KM konstrukcji Forda. Dzięki nowoczesnym technologiom, włącznie z bezpośrednim wtryskiem paliwa, nowa jednostka górować ma nad tą poprzednią zarówno osiągami, jak i zużyciem paliwa.
Choć nic nie jest jeszcze pewne, szacuje się, że (rzekomo) przygotowywany benzyniak będzie rozwijał 300 KM mocy, a jego średnie zużycie paliwa oscylować będzie wokół 9,0 l/100. Za przenoszenie niemałego momentu napędowego na koła odpowiadać ma automat o 8 przełożeniach.
Pod maskę których modeli trafi nowa jednostka V6? Jeśli rzeczywiście powstanie, z pewnością zasili szeregi palety silnikowej modelu XF. Niewykluczone jednak, że Jaguar zdecyduje się zastosować motor również we flagowej limuzynie XJ.
A kiedy moglibyśmy spodziewać się premiery nowego dzieła Jaguara? Car & Driver sugeruje, że nastąpi to nie wcześniej niż za dwa lata.