X-Type i pytania techniczne

[Proxa]

Witam serdecznie

Jest to mój pierwszy post ale mam nadzieję, że nie ostatni. Mam do was koledzy i koleżanki kilka pytań dotyczących zakupu i ogólnie Jaguara X-Type. Mam nadzieję, że znajdę tu odpowiedzi na nie, bo przyznam, że szperałem po waszym forum od dłuższego czasu ale nie znalazłem .

Mam zamiar zakupić Jaguara w wersji Kombi z silnikiem Diesla. Problem w tym, że nasuwają się pewne pytania. Będę pisał punktami, co mam nadzieję uprości odpowiedzi .

1. Jak to jest z tym X-type=Mondeo (rozumiem, że jedyne co łączy te dwa typy to silnik)?
2. Jak wygląda sprawa serwisowa jeśli np obecnie mam Audi A3 i wiem jak wyglądają ceny w Audi np. Serwo hamulca 1200zł, wiadomo zamienniki z Seata, Skody, VW. Czy jaguar podobnie wychodzi z cenami zamienników i oryginalnych części jak Audi?
3. Jeśli kupować wersję Kombi to jakie roczniki są najlepsze ( czy nie ma to znaczenia) np. W przypadku Audi to wiadomo wszystkie nowsze pow. 2002 roku to masakra (silniki pow. 110KM) Turbiny padają jak muchy na zimę.
4. Czy pchać się w ogóle z budżetem 30-34tys?
5. czy wersja nie kombi (nie wiem jak to się nazywa sedan czy coś takieg) ma składane fotele?
6. Super że jest łańcuch rozrządu i nie trzeba robić, ale czy jednak mam się spodziewać większych napraw w silniku z czasem?

W sumie tyle pytań, bo resztę wyczytałem na forum i mam nadzieję, że tak źle nie będzie Liczy się dla mnie komfortowe auto na trasy i do pracy + bagażnik bo niestety oprócz kota na masce mam 2 koty brytyjskie, które zajmują sporo miejsca... no ale jak mieć koty to po całości .

ps. w A3 nabiłem 401 000km i nic się nie dzieje auto super się sprawuje, mam zamiar kupić teraz kolejne auto które wytrzyma podobne przebiegi .

[pah]

w moim sedanie siedzenia się nie składają, X vs Mondeo - jest parę postów na ten temat, płyta podłogowa jest ta sama więc zawieszenie ma dużo tych zamych części, również hamulce, koszty w dużym stopniu jak Forda. Z dieslem niestety nie pomogę.

[luko_j]

A u mnie sie skladaja 1/3 i 2/3.. szkoda tylko ze 2/3 jest za kierowca.. ale w sumie mozna wiecej napchac i moze jeszcze ktos usiasc z tylu zeby trzymac . Co do zamienikow to nie tak latwo jak do audi ale jak sie chce to sie da cos od mondeo przypasowac. teraz np skonczylem czyscic zawor egr i na nim jest znazek forda wybity. Byly problemy z gumami na tylne zawieszenie juz jest zrobione z poliuretanu i za cene 2 malych wahaczy masz komplet na cale tylne zawieszenie. Co do rocznika to od '04 bo sa lepiej wyposazone np. kierownica juz nowa czy duza navi.. acz tez nie we wszystkich. Ale od '01 mieli czas na poprawki . ok 35 tys jest ok mysle.. moj tyle mnie ksztowal i smiga az milo.. a jezdze nim codziennie miasto i trasa i od pazdziernika stuknelo juz 7tys km bez najmniejszego miałku , jedynie tylne wspomniane zawieszenie ale nim sie zaraz zajme . Powodzenia w poszukiwaniach.. ja jestem bardzo zadowolony z mojego kicia 

[vonKohler]

1.X-type -- Mondeo to 99% ten sam silnik. Mają wiecej cześci wspolnych m.in. w zawieszeniu, skrzyni itp. Cała płyta jest kopią mondeo, ale jednak z pewnymi zmianami i czasami czesci wygladaja na te same ale nie pasuja.
2.Zamienniki...jak sa do mondeo to tutaj tez wsadzisz. Osobiscie kupuję wszystko orginalne z forda.
3.Rocznik bez roznicy, ale faktycznie po 2004 bylo kilka drobnych zmian.
4.Kombiki są tansze od sedanów, wiec z tym budzetem spokojnie cos znajdziesz. Mozesz sie spokojnie targowac bo jak ktos chciałby sprzedac kombika to za wielu kupców nie bedzie mial.
5.W seadnie zalezy od wersji..u mnie sie nic nie sklada, ale w kombiku nie wyobrazam sobie innej mozliwosci.
6.Moze Ci sie zepsuc to co w fordach..EGR czy dwumas po 150tys.km..ale nie traktuje tego jako jakiejs tragedii.

Kota polecam, duzo frajdy i jakos przyjemniej sie jezdzi po naszych drogach niz innymi samochodami;)