Dział Techniczny > XJ Seria I do III (1968-92)
Pytanie o porade - zwieszenie
naughtycat23:
Powiedzcie mi proszę jak najlepiej przygotwać się do prac przy przednim zawieszeniu ????
Wiem że pytanie jest ogólnikowe potrzebóję unieść przód i wymienić podstawowe elementy aczkolwiek bez ściągania belki ponieważ nie bardzo mam pomysł jak przytrzymać silnik tak aby móc ją zdemontować i wypiaskować ???? Jeśli ktoś borykał się z tymi problemami będe wdzięczny za wszelkie dobre rady :-V
richie:
hej, generalnie to jest taki sposób na wywalenie całej belki i zostawienia silnika tzn. jak wykręcisz amortyzatory to w gniazda (jezeli są solidne i nie przegnite) konstrujesz sobie jakies nazwijmy to uszy, do nich dajesz jakiś wygięty pałąk i wieszasz na tym motor a dół stawiasz na solidnych kobyłkach, powinno się udać. Więcej zabawy jest z masą osprzętu poplatanego z tą belką od wspomagania, klimy, chłodzenia. Jak dobrze pomyślisz to jest to wykonalne.
naughtycat23:
Dzięki richie jestem ciekawy czy jesteśw stanie w jakoś swoje słowa potwierdzić obrazkami ????
Zobrazownie tego wiele ułatwia takie osobie jak ja :-wstyd nigdy nie bawiłem się w ten sposób a chce zasięgnąć opinii i zrobićto dobrze i bezpiecznie :-V
richie:
a nie masz żurawia żeby podwiesić go poprostu? albo jakiejś solidnej belki w garażu? Inaczej nie dasz rady albo ten sposób który opisałem wyżej albo na wprost. Możesz tez poprostu wywalić wszystko oprócz belki na samochodzie ale do wymiany poduch też musisz unieść motor nestety.
naughtycat23:
Właśnie póki co taki sprzęt nie był mi potrzebny ale między innymi pisze z tego powodu ponieważ rozważam taką inwestycję nie jest to jakiś majątek; jest również belka myśle że na tyle solidna aby spokojnie utrzymać ciężar silnika ( właśnie jaki jest ciężar v12 ???) Tak czy siak plan jest aby zająć się belką przy okazji wymienie poduchy pod silnik i przyjże się jak dokładnie wygląa silnik od spodu pewnie przydałoby się wyminić uszczelki spodu silnika.
Bawiłeś się może samemu w ten sposoó w sensie zawieszenia itd ????
Jesteśw stanie ocenić pracohcłonność takiego przedsięwzięcia jeśli zabiera się za to ktoś niekoniecznie z wielkiem doświadczeniem ????
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej